NOWYMożesz teraz słuchać artykułów Fox News!
Premier Benjamina Netanjahu nie weźmie udziału w poniedziałkowej konferencji pokojowej w Szarm el-Szejk w Egipcie, gdzie prezydent Donald Trump i egipski prezydent Abdel Fattah el-Sisi będą gościć ponad 20 światowych przywódców, starając się cementować zakończenie wojny w Gazie.
Biuro Netanjahu poinformowało, że premier „nie mógł być obecny ze względu na ograniczenia czasowe przed rozpoczęciem wakacji”. W dniach 13–15 października przypada Szmini Aceret, a 15 października przypada Simchat Tora.
Przywódca lewicowych Demokratów w Izraelu Yair Golan potępił tę decyzję.
„Jestem zbulwersowany decyzją premiera Netanjahu o pominięciu tego historycznego wydarzenia zorganizowanego przez prezydenta Trumpa. Powiedzmy sobie jasno: odmowa Netanjahu udziału w szczycie pokojowym w Egipcie wynika wyłącznie z wąskich interesów politycznych” – stwierdził w oświadczeniu dla Fox News.

Premier Benjamin Netanjahu nie weźmie udziału w poniedziałkowej konferencji pokojowej w Szarm el-Szejk w Egipcie, gdzie prezydent Donald Trump i egipski prezydent Abdel Fattah el-Sisi będą gościć ponad 20 światowych przywódców, starając się scementować zakończenie wojny w Gazie. (Kenny Holston/Pool za pośrednictwem Reuters)
„Po dwóch latach najtrudniejszej wojny w Izraelu nie możemy sobie pozwolić na przywódcę kierującego się osobistymi interesami”.
BIAŁY DOM ZWRACA SIĘ DO ROZSZERZANIA POROZUMIEŃ ABRAHAMA PO ZAWARCIU ZAWIESZENIA IZRAEL-HAMAS
Oczekuje się, że szczyt, który odbędzie się w kurorcie nad Morzem Czerwonym, przyciągnie przywódców z Turcji, Jordanii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch oraz czołowych przedstawicieli Organizacji Narodów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas ma także uczestniczyć w wydarzeniach, w których mocarstwa regionalne będą nalegać na odegranie roli w stabilizacji powojennej Strefy Gazy.
Konferencja odbywa się w związku z ponownym dążeniem administracji Trumpa do rozszerzenia ram Porozumień z Abrahamem po rozwiązaniu konfliktu w Gazie. Do porozumień normalizacyjnych przystąpiły cztery kraje Izrael podczas pierwszej kadencji Trumpa, a wyżsi urzędnicy Białego Domu zasygnalizowali optymizm, że w ich ślady mogą pójść kolejne kraje z większością arabską i muzułmańską.

Gospodarzem konferencji będzie obok Trumpa prezydent Egiptu Abdel-Fattah el-Sissi. (AP Photo/Christophe Ena, Basen, Plik)

Ludzie zbierają się na placu Zakładników na wiecu w związku z porozumieniem pokojowym Izrael-Hamas. (Dana Reany/Forum zakładników i zaginionych rodzin)
Dodatkową dynamikę dodały izraelskie media, których oczekiwano, że prezydent Indonezji Prabowo Subianto – przywódca największego narodu z większością muzułmańską na świecie – odwiedzi Izrael we wtorek, co wzbudziło spekulacje, że Indonezja może być następną osobą, która będzie dążyć do zawarcia porozumienia pokojowego i normalizacyjnego z Jerozolimą w stylu Porozumień Abrahamowych. Minister spraw zagranicznych Indonezji Sugiono powiedział jednak indonezyjskim mediom, że „nie ma takiego planu” wizyty.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Subianto zaskoczył obserwatorów niezwykle ciepłymi uwagami pod adresem Izraela podczas swojego przemówienia w Izraelu Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w zeszłym miesiącu, kończąc swoje przemówienie hebrajskim słowem „Szalom”.
„Musimy także uznać, musimy również szanować i musimy także zagwarantować bezpieczeństwo Izraela” – powiedział Subianto. „Tylko wtedy będziemy mogli zaznać prawdziwego pokoju”.
Yonat Friling z Fox News przyczynił się do powstania tego raportu.