NOWYMożesz teraz słuchać artykułów Fox News!

W związku z tym aresztowano 31-letniego zarejestrowanego przestępcę seksualnego, który dopuścił się brutalnych przestępstw próba gwałtu Według doniesień, na terenie kampusu Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa.

Policja twierdzi, że Raymond Willis Lunn został zatrzymany na początku tego tygodnia przez funkcjonariuszy hrabstwa Baltimore. Lunn usłyszał zarzuty usiłowania gwałtu i napaści.

Według FOX45, Śledczy ustalili, że do napaści doszło wieczorem 18 października, kiedy Lunn rzekomo podszedł do 19-letniej kobiety przechodzącej przez obszar kampusu zwany „quadami”. Powiedziała policji, że podejrzany najpierw zapytał o wskazówki, a następnie zaatakował ją od tyłu, popychając ją na ziemię w pobliżu ławki i zdejmując część jej ubrania. Powiedziała, że ​​uciekł, gdy zaczęli się zbliżać inni ludzie.

Detektywi uzyskali nagranie z monitoringu przedstawiające podejrzanego przed i po incydencie, co skłoniło władze do udostępnienia opinii publicznej nieruchomych zdjęć.

PODEJRZANY O PRÓBĘ MORDERSTWA Z CZTERAMI WCZEŚNIEJSZYMI SPRAWAMI WYCHODZI WOLNY ZA WPŁATĄ 9,5 000 dolarów PO BRUTALNYM ATAKU NA SZLAKU

Zdjęcia Raymonda Willisa Lunna

Policja ogłosiła, że ​​na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa aresztowano zarejestrowanego przestępcę seksualnego z brutalną historią. (Departament Policji Baltimore)

Według placówki wkrótce potem otrzymano wiele wskazówek, w tym jeden rozmówca, który zidentyfikował mężczyznę jako Raymonda Chambersa (dawne oficjalne nazwisko Lunna). Inny zgłosił, że widział osobę odpowiadającą rysopisowi podejrzanego w lokalnym ośrodku terapeutycznym, gdzie później funkcjonariusze odnaleźli Lunna i przesłuchali go. Następnie ofiara zidentyfikowała go na podstawie zdjęć.

Podczas rozprawy w sprawie kaucji sędzia Mark Scurti zadzwonił do Lunna skrajne zagrożenie dla społeczeństwa i ofiarę, powołując się na swoją przeszłość kryminalną, podała FOX 45.

Lunn utrzymywał jednak, że jest niewinny, twierdząc, że policja „zabrała niewłaściwą osobę”, a jego ubranie jedynie przypominało to, co widać na zdjęciach z monitoringu. Dokumenty oskarżenia wskazują, że nie był w stanie wyjaśnić swojego miejsca pobytu po godzinie 19:00 w noc napaści.

CHARLOTTE NASTOLATKA ARESZTOWANA 111 RAZY W CIĄGU 2 LAT WCIĄŻ CHODZI WOLNA W SOFT-ON-CRIME BLUE CITY: POLICJA

Zdjęcia z monitoringu rzekomego drapieżnika z kampusu

Policja w Baltimore twierdzi, że 31-letni Raymond Willis Lunn, podejrzany na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa o usiłowanie gwałtu, został zidentyfikowany na podstawie nagrań z monitoringu i publicznych wskazówek. (Departament Policji Baltimore)

Z akt sądowych uzyskanych przez FOX 45 wynika, że ​​przeszłość Lunna w zakresie przestępstw na tle seksualnym i przemocy sięga prawie dziesięciu lat. W 2016 roku został skazany za przestępstwo na tle seksualnym w hrabstwie Baltimore, co doprowadziło do zarejestrowania go jako przestępcy seksualnego.

W 2018 roku został skazany m.in usiłowanie gwałtu drugiego stopnia za atak na pracownika FedEx. Sędzia Kathleen Cox, która jest obecnie na emeryturze, skazała go na 20 lat więzienia z zawieszeniem na wszystkie lata kary z wyjątkiem ośmiu.

Z akt wynika, że ​​Lunn został zwolniony warunkowo w maju 2024 r., ale wrócił do aresztu w 2025 r. z powodu naruszenia warunków zawieszenia. We wrześniu 2025 r. sędzia Wendy Epstein skazał go na karę więzienia i kontynuował karę w zawieszeniu. Niecałe sześć tygodni później Lunn został aresztowany w sprawie Johnsa Hopkinsa.

Podczas rozprawy adwokat Lunna powiedział, że u jego klienta zdiagnozowano schizofrenię i zażądał objęcia go monitoringiem elektronicznym, powołując się na wcześniejsze orzeczenie sędziego hrabstwa Baltimore, jak podaje FOX 45.

Po aresztowaniu szef policji Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa Branville Bard potwierdził, że śledczy śledzili ruchy podejrzanego przez cały dzień, w którym doszło do zdarzenia. O aresztowaniu poinformowała wspólnie policja kampusowa i komenda policji miasta Baltimore.

BLUE CITY Wstrząśnięte, gdy rzekomy seryjny napastnik poluje na kobiety w RITZY SĄSIEDZTWIE

kampus uniwersytecki Johnsa Hopkinsa

Ogólny widok na Uniwersytet Johnsa Hopkinsa, 28 marca 2020 r., Baltimore, Maryland. (Rob Carr/Getty Images)

Rektor uniwersytetu Ronald Daniels wydał oświadczenie, w którym wyraził szok i zaniepokojenie atakiem, podkreślając zaangażowanie szkoły w bezpieczeństwo uczniów i wdzięczność za szybką reakcję policji.

„To była głęboko niepokojąca sytuacja dla wielu członków społeczności Hopkinsów” – powiedział Daniels. „Bezpieczeństwo i dobro wszystkich członków naszej społeczności zawsze będzie naszym najwyższym priorytetem i w pełni angażujemy się w to, abyś czuł się bezpiecznie i wspierany tam, gdzie mieszkasz, uczysz się i pracujesz”.

Studenci kampusu wyrazili frustrację w związku z ciągłymi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa. Aneesh Swaminathan, studentka, z którą przeprowadził wywiad Aktualności WMAR-2, powiedziała: „Żaden uczeń nie powinien otrzymywać ciągłych wiadomości o napaściach lub rabunkach. Dzieje się to zdecydowanie zbyt często. Potrzebujemy bardziej widocznej obecności policji, zwłaszcza w nocy, aby czuć się bezpiecznie”.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS

Władze uniwersytetu poinformowały, że w odpowiedzi na niedawne incydenty analizowane są dodatkowe patrole i środki bezpieczeństwa.

Policja przegląda inne niedawne zgłoszenia dotyczące napaści na tle seksualnym w okolicy, aby ustalić, czy Lunn może być powiązany z jakimikolwiek dodatkowymi sprawami.

Śledczy proszą wszystkie osoby posiadające informacje lub osoby, które mogły paść ofiarą, o kontakt z jednostką ds. przestępstw na tle seksualnym pod numerem 410-396-2076.

Fox News Digital poprosiła uniwersytet i policję o komentarz.

Stepheny Price zajmuje się przestępczością, w tym osobami zaginionymi, zabójstwami i przestępczością migracyjną. Wyślij wskazówki dotyczące historii na adres stepheny.price@fox.com.

Source link