Król Karol podobno zabiera dwóch lekarzy i zapas własnej krwi na swoją nadchodzące tournée po Australii i Samoa.
77-letni monarcha, który od lat walczy z… nieujawniony rodzaj nowotworu od lutego, według doniesień lekarze będą dostępni przez całą dobę podczas swojej królewskiej podróży od 18 do 26 października.
Z raportu „The Times” wynika, że Charles będzie „ściśle monitorowany podczas wizyty”, a osoba z pałacu ujawniła, że Michael Dixon, szef królewskiego domu medycznego, znany ze swoich zainteresowań homeopatią, „nie będzie podróżował” z Jego Królewską Mością.
Podróż Karola do Sydney i Canberry jest jego pierwszą wizytą w państwie Wspólnoty Narodów od czasu wstąpienia na tron w maju i uważa się, że odkłada chemioterapię na czas po podróży.
„The Times” zauważył również, że środki podjęte w celu wsparcia Karola za granicą są „takie same, jak ustalenia wprowadzone w sprawie zmarłej królowej”. Według doniesień będzie to obejmować podróżowanie z zapasem krwi królewskiej, aby zapewnić dopasowanie, gdyby konieczna była transfuzja.
Wspomniano także, że oprócz podróżowania z własnymi lekarzami, króla podczas podróży będą wspierały zespoły medyczne. W Australii harmonogram Charlesa będzie uwzględniał dzień odpoczynku i nie będzie żadnych wieczornych spotkań.
Jednak Karol i jego żona Królowa Kamila(77 l.) przybędą wieczorem na Samoa i mają wziąć udział w uroczystej kolacji.
Pałac Buckingham ogłosił w kwietniu, że król Karol „bardzo się ucieszył” pozytywnymi opiniami jego zespołu medycznego, potwierdzającymi, że w ramach trwającego leczenia może powrócić do występów publicznych. Jednak pomimo optymistycznych informacji na temat stanu zdrowia króla, jego zaplanowana podróż do Nowej Zelandii została usunięta z królewskiego planu podróży ze względu na środki ostrożności zdrowotne.
W rozmowie z reprezentacją Nowej Zelandii w rugby kobiet we wrześniu w Pałacu Buckingham Charles wyraził ubolewanie, stwierdzając: „Bardzo mi przykro, że nie mogę przyjechać do Nowej Zelandii pod koniec października, to na polecenie lekarzy. Mam jednak nadzieję, że będzie inna wymówka. (przyjść) wkrótce.”
Z uczuciem zakończył: „W międzyczasie przekaż moją miłość Nowej Zelandii”.