Walka Chrisa Eubanka Jr. z Conorem Bennem po raz drugi w tym roku to kolejna część rodzinnego sporu, który trwa od 35 lat.
Ich ojcowie, Chris i Nigel, mogli w latach 90. zawzięcie rywalizować ze sobą, ale na ostatniej konferencji prasowej w tym tygodniu udało im się uśmiechnąć i niezdarnie uściskać.
Ich dwaj chłopcy nie lubią się nawzajem, mimo że wylądowali w szpitalnych łóżkach kilka metrów od siebie po 12 brutalnych rundach w kwietniu.
Mówiąc o kwietniowej walce, Conora Benna powiedział, że wywołało to u niego mdłości, ale dla jego taty liczyły się przede wszystkim emocje.
„Wymiotowałam, źle się czułam w szpitalu. Nie pamiętam, co powiedział mój tata, ale Senior był po prostu wzruszony. Zapytał: «Dlaczego się przez to narażasz? Jak do nas obojga: «Dlaczego to robicie?».
„Był naprawdę zdenerwowany, ponieważ oboje byliśmy w szpitalu. Ale kochamy to, tym właśnie robimy, tym jesteśmy”.
Dla Eubank Jrnajwiększym problemem było odwodnienie, a najgorsze minęło „mniej więcej po jednym dniu”.
„Byłem podłączony do kroplówek i przez dzień lub dwa musieli po prostu uzupełniać moje ciało. Ale słuchaj, po to się zapisaliśmy. Jesteśmy wojownikami”.
Jego ojciec był przeciwny pierwszej walce ze względu na ryzyko dla syna, większego mężczyzny, zejścia do limitu wagi 160 funtów i związanego z tym odwodnienia.
Pod koniec dramatycznego zawrócenia dołączył do spaceru po ringu, kradnąc show.
Chris Eubank Junior powiedział, że jego ojciec „wciąż odnalazł w sobie i swoim sercu chęć przyjścia i wspierania syna podczas najważniejszej nocy w jego życiu, co wiele dla niego znaczyło. To znaczyło wszystko”.
„Tym razem, jeśli mam być z tobą całkowicie szczery, nadal jest przeciwny tej walce. Chce, żebym przeszedł na emeryturę”.
Konkurs załagodził długotrwały rozłam między ojcem a synem i zapewnił kolejne zwycięstwo Eubankowi.
Jednak obaj mężczyźni zostawili tego wieczoru wszystko na ringu, a Conor Benn mówi, że odkładając na bok ciężar nazwisk rodzinnych, widać w nich szacunek.
„Nie muszę go lubić, to wciąż nie moja bajka, ale oczywiście jest w tym szacunek, ponieważ wywołał we mnie walkę. Ja wywołałem w nim walkę.
„Kiedy obaj przelaliście krew, oboje jesteście w szpitalu, daliście ludziom walkę roku, jak możecie nie szanować tego człowieka?”
Zatem ponownie udają się na stadion Tottenham Hotspur z kolejnym portfelem o wartości 18 milionów funtów.
Tym razem w być może ostatnim rozdziale słynnej rywalizacji bokserskiej jest mniej emocji.


















