NOWYMożesz teraz słuchać artykułów Fox News!
Federalny sąd apelacyjny zablokował orzeczenie sądu niższej instancji, które miało na celu ograniczenie możliwości użycia siły przez agentów imigracyjnych podczas działań egzekucyjnych na obszarze Chicago, nazywając orzeczenie sędziego „przesadnym” i „zbyt nakazowym”.
Panel Siódmego Obwodu przestrzegł przed „przesadnym odczytywaniem” swojego stanowiska, zauważając, że a odwołanie w trybie przyspieszonym może skutkować „bardziej dostosowanym i odpowiednim” zamówieniem.
Na początku tego miesiąca amerykańska sędzia okręgowa Sara Ellis wydała wstępny nakaz po tym, jak organizacje medialne i demonstranci oskarżyli funkcjonariuszy federalnych o użycie nadmiernej siły podczas operacji imigracyjnej, która od września doprowadziła do aresztowań ponad 3000 osób w Chicago i pobliskich społecznościach.
Prawnicy Departamentu Sprawiedliwości argumentowali, że zarządzenie ogranicza zdolność organów ścigania do wykonywania swoich obowiązków i może „podważyć” strukturę konstytucyjną.

Federalni agenci imigracyjni zatrzymują protestującego w dzielnicy Little Village w Chicago, 23 października 2025 r. (AP)
Panel stwierdził, że zarządzenie było „zbyt nakazowe”, ponieważ określało broń i inne urządzenia do tłumienia zamieszek w sposób „przypominający rozporządzenie federalne”.
Rozkaz Ellisa zabraniał agentom używania siły fizycznej i środków chemicznych, takich jak gaz łzawiący i kulki pieprzu, chyba że jest to konieczne lub w celu zapobieżenia „bezpośredniemu zagrożeniu”. Sędzia stwierdził, że użycie tych narzędzi narusza konstytucyjne prawa dziennikarzy i demonstrantów.
Świadkowie zeznali przed sądem, że podczas modlitwy używano do nich gazu łzawiącego, strzelano do nich kulkami pieprzu i wycelowano w nich broń.

Gaz łzawiący wypełnia powietrze po tym, jak użyli go federalni funkcjonariusze organów ścigania, którzy stanęli twarzą w twarz z członkami społeczności i aktywistami w związku z doniesieniami, że 4 października 2025 r. zastrzelili kobietę w dzielnicy Brighton Park w Broadview w stanie Illinois. (Scott Olson/Getty Images)
Ellis stwierdził, że świadkowie administracji Trumpa byli „po prostu niewiarygodni”, w tym Gregory Bovino, dowódca Straży Granicznej, który przed przeprowadzką do Karoliny Północnej kierował operacją w rejonie Chicago.
Bovino bronił użycia siły przez agentów i od września nadzorował pracę w regionie około 230 funkcjonariuszy amerykańskiej służby celnej i ochrony granic. Oczekuje się, że federalni agenci graniczni zostaną następnie oddelegowani do Nowego Orleanu.

Dowódca amerykańskiej straży granicznej w Large Gregory Bovino (po prawej) patrzy, jak zatrzymany siedzi przy samochodzie, poniedziałek, 17 listopada 2025 r., Charlotte w Północnej Karolinie. (Zdjęcia AP)
Operacja imigracyjna wywołała wiele procesów sądowych, w tym zarzuty dotyczące nieludzkich warunków w federalnym ośrodku imigracyjnym – zarzuty, które skłoniły sędziego federalnego i prawników do odwiedzenia w zeszłym tygodniu amerykańskiego centrum imigracyjnego i celnego pod Chicago.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Rzeczniczka DHS, Tricia McLaughlin, nazwała pobyt „zwycięstwem dla praworządności i bezpieczeństwa każdego funkcjonariusza organów ścigania”.
Associated Press przyczyniła się do powstania tego raportu.


















