Senator Elżbieta Warren Massachusetts stwierdził, że kolejny niezależny Departament Sprawiedliwości „powinien zbadać” prywatne darowizny, które sfinansowały budowę nowej sali balowej Białego Domu.

Warren – który jest czołowym Demokratą w senackiej komisji bankowej – powiedział „The Guardian” w oświadczeniu, że sala balowa może być „złotym miejscem zbrodni” i nalegał, aby następna administracja „podążała za pieniędzmi”, aby odkryć „czy popełniono jakiekolwiek przestępstwa” w związku z jej finansowaniem.

„Urzędnicy rządowi i kadra kierownicza korporacji powinni zapoznać się z prawem: federalne oskarżenia o przekupstwo mają pięć lat na przedawnienie” – dodał Warren, zauważając, że przyszły departament sprawiedliwości może jeszcze rozpocząć dochodzenie.

W tym tygodniu wraz z Robertem Garcią – czołowym członkiem komisji nadzoru Izby Reprezentantów – była także współwnioskodawcą projektu ustawy, który nakładałby ograniczenia dotyczące datków na projekt sali balowej, w ramach którego zburzono całe wschodnie skrzydło Białego Domu.

Niedawno administracja ujawnił listę firm, które przekazały datki na projekt sali balowej Donalda Trumpa – teraz ich cena wynosi 300 milionów dolarów. Było wśród nich kilku gigantów technologicznych, takich jak Apple, Amazon, Meta, Microsoft i Google; wykonawcy z branży obronnej Booz Allen Hamilton, Lockheed Martin i Palantir, a także giganci telekomunikacyjni, tacy jak T-Mobile i Comcast.

W zeszłym miesiącu prezydent zorganizował kolację dla przedstawicieli firm i miliarderów, którzy wnieśli znaczący wkład w renowację. Wiele z przekazujących darowizn firm współpracuje już z administracją i opiera się na znaczących kontraktach rządowych lub skorzystałoby z korzystnego traktowania prawnego. Eksperci ds. etyki ostrzegają, że ich darowizny mogą zapewnić im nadmierny wpływ lub preferencyjne traktowanie ze strony Białego Domu.

„Najwyższy urząd w kraju nigdy nie powinien być na sprzedaż ani nie powinien nigdy tak wyglądać” – stwierdziła w oświadczeniu Virginia Canter, główny doradca i dyrektor ds. etyki i przeciwdziałania korupcji w Akcji Obrońców Demokracji.

„Amerykanie nie powinni się zastanawiać, czy prezydent Trump buduje salę balową, aby ułatwić system pay-to-play w zamian za przysługi polityczne. Moja nowa ustawa położy kres temu, co na pierwszy rzut oka wygląda na przekupstwo” – Warren powiedział o dwuizbowym ustawodawstwie na początku tygodnia.

Tymczasem Garcia stwierdził, że to „oburzające”, że „dom ludowy mógł być finansowany przez podejrzane osobistości, skorumpowane pieniądze i złych aktorów”. Dodał, że ustawa Stop przekupstwu w salach balowych „zapewni, że będziemy mogli pociągnąć każdą administrację do odpowiedzialności za rażącą korupcję”.

Ustawodawstwo obejmuje zakaz przekazywania darowizn stwarzających konflikt interesów, ustanawia dwuletni okres „odstąpienia od umowy”, zanim darczyńca projektu będzie mógł lobbować w rządzie federalnym, zmusza darczyńców do ujawniania wszelkich spotkań z rządem federalnym w ciągu roku od ich wpłaty oraz wymaga od Kongresu zatwierdzenia wszelkich darowizn od rządu zagranicznego. Zakres nie ogranicza się do terenu Białego Domu, ale obejmuje także rezydencję wiceprezydenta, Camp David i Air Force One.

Ustawa czeka jednak ciężka walka w obu izbach kontrolowanych przez Republikanów i jest mało prawdopodobne, aby została przyjęta. To najnowszy wysiłek Demokratów, mający na celu zdobycie większej ilości informacji na temat tego, kto finansuje projekt sali balowej. W zeszłym miesiącu, Warren wysłał list do Trust for the National Mall – ponadpartyjnej organizacji non-profit zajmującej się zbieraniem prywatnych datków na rzecz projektu sali balowej – z prośbą o szczegółowe informacje na temat charakteru i kwoty datków. Napisała, że ​​trust wydaje się być „narzędziem upolitycznionego gromadzenia funduszy, handlu wpływami i dostępu darczyńców do prezydenta Trumpa”.

Prezes trustu, Catherine Townsend, odpisała, twierdząc, że jej organizacja „zarządza” darowiznami i „nie pozyskuje” darczyńców do projektu. Dodała, że ​​trust nie odgrywa żadnej roli w „planowaniu, projektowaniu ani budowie” nowej sali balowej, ale zgodnie z prawem federalnym nie może udostępniać prawodawcom nazwisk dawców ani informacji identyfikujących.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj