jako Knicks i Timberwolves zebrali się, aby uściskać dłonie i uściski po niedzielnym meczu przedsezonowym, asystent trenera Nowego Jorku Ricka Brunsona i strażnik Timberwolves Donte DiVincenzo musieli zostać od siebie oddzieleni po wymianie zdań.

„Kilka słów. Nie do końca wiem, co zostało powiedziane” – powiedział po meczu DiVincenzo, były obrońca Knicks. „Tam jest dużo ludzi. Ale naprawdę nie mam komentarza do tej sytuacji. Myślę, że oboje będziemy mężczyznami i porozmawiamy o tym prywatnie.

DiVincenzo po raz pierwszy od tamtej pory wrócił do Madison Square Garden the Miasta Karola Antoniego handelco wysłało go z Nowego Jorku do Minnesoty.

Niedzielny mecz rozpoczął dobrze, zdobywając dziewięć punktów w pierwszych sześciu minutach.

W 6:12 DiVincenzo wjechał w bramkę i uderzył w bramkę nad Towns, po czym faulował. Będąc na linii rzutów wolnych, DiVincenzo krzyknął w stronę ławki Knicks.

„Nie mogę dokończyć, prawda, Thibs?” Jak poinformował DiVincenzo, zgodnie z transmisją meczu.

DiVincenzo powiedział później, że żartował ze swoim byłym głównym trenerem Tomka Thibodeau.

„Rozmawiałem z Thibsem. Nie mówiłem nic o handlu i tyle” – powiedział.

Słychać było także, jak DiVincenzo krzyczał: „Tak się dzieje, gdy pozwalają ci kierować przedstawieniem”, gdy stał na linii rzutów wolnych.

Zapytany o ten komentarz po meczu DiVincenzo powiedział: „Oczywiście mają mnie na nagraniu, jak to mówię. A mnie już tam nie ma. Gram, rywalizuję, noszę serce na dłoni i to wszystko.

Strażnik nie skomentował dalej zdarzenia, ale DiVincenzo najwyraźniej krzyczał na Ricka Brunsona, asystenta trenera Knicks i ojca gwiazdy Knicks Jalena Brunsona.

Rick Brunson i DiVincenzo prawdopodobnie znają się dobrze, gdy grał z Jalenem w Villanova, a między nimi nawiązała się bliska przyjaźń poza kortem, gdy był drużbą na ślubie młodszego Brunsona.

Myślę więc, że można założyć, że DiVincenzo spędził dużo czasu z rodziną Brunsonów przed rozpoczęciem pracy w Knicks.

„Mój związek z Jalenem – to mój brat, mój najlepszy przyjaciel. To osobna relacja” – powiedział DiVincenzo zapytany o Brunsona. „Powiedziałem, że porozmawiam o tym na osobności i zastanowię się nad tym”.

DiVincenzo był oczywiście kluczową postacią w handlu Towns. Minnesota pożądała DiVincenzo od jakiegoś czasu; byli agresywni, próbując podpisać z nim kontrakt w wolnej agencji w 2023 roku. Nie sądzę, żeby transakcja Towns została zawarta bez udziału DiVincenzo.

Nowy Jork rozmawiał z Minnesotą w różnych momentach poza sezonem na temat potencjalnej transakcji i wahał się, czy włączyć do współpracy DiVincenzo.

W ubiegłym roku obrońca miał za sobą jeden ze swoich najlepszych sezonów w NBA i ustanowił rekord drużyny Knicks w jednym sezonie pod względem zdobytych trzech punktów.

DiVincenzo odegrał także ogromną rolę w zdolności Knicks do przetrwania kontuzji znaczących graczy i wygrania 50 meczów w sezonie zasadniczym.

Ostatecznie Nowy Jork najwyraźniej uznał, że Towns stanowi wystarczające ulepszenie, aby uzasadnić wysłanie paczki zawierającej Juliusz RandleDiVincenzo i pick w pierwszej rundzie dla Minnesoty.

W niedzielę Towns wyglądało na mocne, kończąc spotkanie z 16 punktami i 16 zbiórkami.

DiVincenzo dostał długą, głośna owacja ze strony publiczności Garden podczas niedzielnych prezentacji przed meczem. Ta miłość i uznanie są wzajemne, mówi DiVincenzo.

„Moja miłość do fanów Knicks jest ogromna. Mówiłem to – to był jeden z najlepszych lat w moim życiu, grając tutaj w zeszłym roku” – powiedział DiVincenzo przed meczem. „To coś, o czym marzysz. Nie planowałem dać się sprzedać. Nie podpisywałem kontraktu tutaj (w Nowym Jorku) z myślą: „Podpisuję czteroletni kontrakt i mam nadzieję, że za rok zostanę sprzedany”.

„To tyle. Zawsze trzeba oddzielać aspekt biznesowy od fanów. Myślę, że fani zawsze będą mieli specjalne miejsce w moim sercu”.

Source link