Na początku tego roku Alex Owieczkin został najlepszym strzelcem wszechczasów NHL. W czwartek nadal tworzył historię.
W zwycięskim 8:4 meczu z Montreal Canadiens legenda Washington Capitals strzelił 33. hat-tricka w swojej karierze w NHL. Te gole reprezentują także 905., 906. i 907. gole w jego karierze.
Reklama
Dzięki tym trzem golom Owieczkin stał się szóstym zawodnikiem w historii NHL, który w wieku 40 lat strzelił hat-tricka, dołączając do Jaromira Jagra, Gordiego Howe’a (trzy razy), Johnny’ego Bucyka (dwukrotnie), Teemu Selanne’a i Nicklasa Lidstroma. Mając 40 lat i 64 dni, jest dziewiątym najstarszym graczem, który dokonał tego wyczynu.
33 hat-tricki Owieczkina dają mu także Brettowi Hullowi czwarte miejsce w historii, za Waynem Gretzkym, Mario Lemieux i Mikiem Bossym.
Alex Owieczkin coraz bardziej wkracza do klubu z 900 golami. (Zdjęcie: Vincent Ethier/Icon Sportswire za pośrednictwem Getty Images)
(Ikona Sportswire za pośrednictwem Getty Images)
Owieczkin rozpoczął sezon od niewielkiego kryzysu, zdobywając tylko dwa gole w pierwszych 12 meczach. Ostatnio sytuacja wyglądała inaczej, gdyż w ostatnich sześciu meczach zdobył siedem goli i trzy asysty, czyli okres, w którym Capitals mają bilans 4-1-1.
Reklama
Nie jest jasne, ile czasu Owieczkin ma na dalsze wkraczanie na nieznane terytoria w księgach rekordów. Nie chciał powiedzieć, czy sezon 2025–26 będzie jego ostatnim w NHLale jego kontrakt wygasa latem przyszłego roku i od dawna spekulowano, że ostatnie lata swojej drużyny chce rozegrać w rodzinnej Rosji. Zrobił już wiele w ciągu swoich 21 sezonów w Capitals, a czwartek był po prostu kontynuacją tego.


















