Sara Ferguson chce „odkryć siebie na nowo”, rozpoczynając nowe, „bardziej sprośne” przedsięwzięcie jej publiczny upadek Źródła podają, że z powodu skandalu z Jeffreyem Epsteinem. Była księżna Yorku znalazła się bez tytułu, domu i pracy po ujawnieniu nowych szczegółów jej związku ze zhańbionym amerykańskim finansistą.
Powiązania Fergie ze skazanym przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem, a także powiązania jej męża z nim doprowadziły do jej publicznego upadku. Była księżna zachowała się bardzo dyskretnie po tym, jak pojawiły się e-maile, w których nazywała Epsteina swoim „najwyższym przyjacielem”, mimo że jej zespół twierdził, że wysłała je po tym, jak amerykański finansista zagroził jej pozwaniem o zniesławienie.
Od tego czasu wiele organizacji charytatywnych zerwało z nią stosunki i jej najnowsza książka dla dzieci została odłożona na półkę wśród skandalu.
Teraz nowe doniesienia sugerują, że pani Ferguson może rozważać rozpoczęcie nowej kariery, pisząc powieści dla dorosłych pod fałszywym nazwiskiem.
Jedno ze źródeł z branży wydawniczej powiedziało Radar Online: „Ma wrażenie, że czuje się uwięziona. Pisanie pod pseudonimem pozwoliłoby jej przetestować grunt bez bagażu w postaci nazwiska”.
Inna dodała: „Otwarcie mówiła o chęci odnalezienia siebie na nowo. Zdecydowanie pojawił się pomysł na bardziej sprośną serię, coś zupełnie innego.”
Tymczasem inne źródła podają, że utrata domu od 2008 roku, „Royal Lodge” i jednoczesnej utraty najnowszej książki, była dla byłej księżnej „podwójnym ciosem”, a jej „mechanizmem radzenia sobie” było wymyślenie na nowo.
Orzeczenie to pojawiło się, gdy królewski autor powołał się na źródło, które „zbyt zbliżyło się” do pani Ferguson i wydało na jej temat brutalny werdykt.
Christopher Wilson napisał dla „Daily Mail”: „Chciwa, chciwa i brudna. Taki werdykt wydano wobec byłej księżnej Yorku, która według kogoś, kto podszedł do niej za blisko, „zabierze wszystko, a potem odgryzie ci rękę, aby zdobyć także pierścionki”.


















