Według lokalnych raportów napastnicy porwali dziesiątki uczniów ze szkoły w zachodniej Nigerii – jest to drugie masowe porwanie w tym kraju.
Uczniowie zostali zabrani w piątek ze szkoły St Mary’s School w Agwara w stanie Niger, a porwanie miało miejsce zaledwie trzy dni po porwaniu uczniów w sąsiednim stanie Kebbi.
Urzędnicy twierdzą, że liczba osób jest nadal sprawdzana, ale stacja telewizyjna Arise News podała, że uprowadzono 52 osoby.
Agencje bezpieczeństwa w najbardziej zaludnionym kraju Afryki poszukują uczniów w wieku od 12 do 17 lat – podali urzędnicy.
W poniedziałek w stanie Kebbi w północno-zachodniej Nigerii porwano 25 uczennic ze szkoły z internatem.
Policja podała, że uzbrojeni w karabiny mężczyźni wtargnęli do Rządowej Szkoły Średniej dla Dziewcząt w mieście Maga około godziny 4:00 czasu lokalnego (3:00 czasu brytyjskiego), przybywając na motocyklach w pozornie dobrze zaplanowanym ataku.
Student ucieka przed porywaczami
15-letni uczeń, który był jednym z uprowadzonych ze szkoły z internatem w rejonie Danko-Wasagu w stanie Kebbi, udało się uciec.
Powiedziała, że znalazła schronienie w domu nauczyciela.
Nie było od razu jasne, kto ponosi winę za którekolwiek z uprowadzeń.
Abubakar Usman, sekretarz rządu stanu Niger, powiedział w oświadczeniu, że do ostatniego porwania doszło pomimo wcześniejszych ostrzeżeń wywiadu o podwyższonych zagrożeniach.
„Niestety szkoła St Mary’s ponownie otworzyła się i wznowiła działalność akademicką, nie powiadamiając rządu stanowego ani nie prosząc o zgodę, narażając w ten sposób uczniów i kadrę na ryzyko, którego można było uniknąć” – czytamy.
Żądanie okupu za wyznawców
W poniedziałek napastnicy zaatakowali także kościół w stanie Kwara, zabijając co najmniej dwie osoby.
Urzędnik kościelny powiedział agencji Reuters, że bandyci porwali także 38 wiernych, którzy od tego czasu zażądali okupu w wysokości 100 milionów nair (52 660 funtów) za każdą osobę.
Stany Kebbi, Kwara i Niger graniczą ze sobą.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
Fatalna katastrofa lotnicza na pokazach lotniczych w Dubaju
Erupcja wulkanu w Indonezji
Europa nie może odrzucić planu pokojowego Trumpa
Ataki uwydatniły brak bezpieczeństwa w Nigerii i zmusiły prezydenta Bolę Tinubu do odroczenia podróży zagranicznych.
Od czasu, gdy ponad dziesięć lat temu ekstremiści z Boko Haram pojmali 276 uczennic w Chibok, w regionie uprowadzono co najmniej 1500 uczniów.
Jednak w regionie działają również bandyci, a analitycy twierdzą, że często atakują szkoły, aby zwrócić na siebie uwagę.
Po tym meczu Nigeria znalazła się w centrum uwagi Donald Trump wyróżnił ten krajtwierdząc, że chrześcijanie są prześladowani – zarzut ten został odrzucony przez rząd.


















