Śmierć nastoletniej dziedziczki w strasznych okolicznościach Kalifornia po spotkaniu z tajemniczym mężczyzną uznano, że doszło do przedawkowania, ale jej zamożni rodzice są przekonani, że została zamordowana.

Amelia Salehpour, lat 18, zmarła 26 lipca 2023 r. po nagłym opuszczeniu ośrodka leczenia uzależnień w Santa Mesa w Kalifornii i odjechaniu ze swoim byłym chłopakiem i mężczyzną znanym jako „Najeźdźca”.

Jej rodzice w skardze zarzucili, że Amelia została sprzedana z ośrodka odwykowego, a następnie pobita, zgwałcona i zabita w aptece, „do której uczęszczają członkowie gangów, dewianci seksualni, użytkownicy narkotyków oraz handlarze narkotyków i broni szturmowej”.

Policja początkowo uznała, że ​​Amelia zmarła w wyniku przypadkowego przedawkowania po tym, jak znalazła ją obok otwartej szuflady oznaczonej pozostałościami czarnej smoły heroiny. Los Angeles Times.

Jednak rodzina nie była pewna „pośpiesznie i podejrzliwie” dokonanej oceny.

Od śmierci córki Salehpourowie opłacali prywatną firmę ochroniarską, która prowadziła własne dochodzenie w tej sprawie, zatrudnili dwóch uznanych lokalnie prokuratorów i przeprowadzili własną sekcję zwłok Amelii.

Uzyskane dowody posłużyły do ​​wniesienia pozwu przeciwko siedmiu osobom rzekomo zamieszanym w śmierć Amelii, jednak sprawa została później umorzona bez wyjaśnień.

Według danych Ali Salehpour, ojca Amelii, majątek netto szacuje się na około 107 milionów dolarów. GuruFocus. Wcześniej był starszym wiceprezesem w firmie Applied Materials Inc, której kapitalizacja rynkowa wynosi około 181 miliardów dolarów.

Amelia Salehpour (18 l.) zmarła 26 lipca 2023 r. po nagłym opuszczeniu ośrodka leczenia uzależnień w Santa Mesa w Kalifornii

Amelia Salehpour (18 l.) zmarła 26 lipca 2023 r. po nagłym opuszczeniu ośrodka leczenia uzależnień w Santa Mesa w Kalifornii

Prywatne śledztwo było na tyle dokładne, że Black Box, firma wynajęta przez rodzinę Amelii, wiedziała, „kto jadł pizzę” w rzekomej aptece.

Obrona oskarżyła jednak Salehpourów o wykorzystanie ich majątku w celu uzyskania oskarżenia.

Amelia została objęta jedynym szpitalnym programem leczenia uzależnień dla kobiet Rising Roads w maju 2023 r. po „latach” zmagań się z nadużywaniem narkotyków wynikającym z problemów ze zdrowiem psychicznym i niepełnosprawnością poznawczą.

Miała 18 lat, ale według skargi rodziny „poznawczo” była uczennicą ósmej klasy.

Jednak jej rodzina twierdziła, że ​​stan psychiczny Amelii „znacznie się pogorszył” podczas pobytu w ośrodku terapeutycznym.

Rzekomo cierpiała na psychozę, halucynacje, paranoję i ataki paniki. Nastolatek również dokonał samookaleczenia.

Zamiast zgłaszać rodzicom to niepokojące zachowanie, jak twierdziła placówka, „rozwiązaniem było skłamać i powiedzieć im, że wszystko idzie „w porządku”.

Rodzina Amelii, w tym jej ojciec Ali, „traciła czas, energię i zasoby”, tworząc zespół ekspertów, który ma zbadać śmierć ich córki

Rodzina Amelii, w tym jej ojciec Ali, „traciła czas, energię i zasoby”, tworząc zespół ekspertów, który ma zbadać śmierć ich córki

Amelia została wypisana do Saddleback Recovery w Costa Mesa i rzekomo opuściła ośrodek terapeutyczny po pięciu dniach ze swoim byłym chłopakiem i mężczyzną o pseudonimie „Najeźdźca”

Amelia została wypisana do Saddleback Recovery w Costa Mesa i rzekomo opuściła ośrodek terapeutyczny po pięciu dniach ze swoim byłym chłopakiem i mężczyzną o pseudonimie „Najeźdźca”

Amelia została zwolniona do Saddleback Recovery, podwykonawcy w Costa Mesa, gdzie zgodnie ze skargą przebywała tylko przez pięć dni.

Rodzina twierdziła, że ​​18-latce „w jakiś sposób pozwolono się wypisać ze szpitala wbrew zaleceniom lekarza”, mimo że „stanowiła zagrożenie dla siebie i była poważnie niepełnosprawna”.

Amelia została rzekomo wypuszczona z Saddleback bez telefonu, pieniędzy i dokumentu tożsamości.

Rising Roads zaprzeczyła zarzutom stawianym przez jej rodzinę.

„To tragiczne i głęboko niefortunne okoliczności” – powiedział „LA Times” Brian Hoffman, prawnik ośrodka. „Rising Roads zaprzecza zarzutom postawionym jej i jej pracownikom i utrzymuje, że jej zespół działał profesjonalnie i w pełnej zgodności ze wszystkimi obowiązującymi standardami, politykami i zobowiązaniami prawnymi”.

Rodzice Amelii twierdzili, że nie otrzymali „powiadomienia w odpowiednim czasie”, w związku z czym nie mogli na czas dotrzeć do placówki ze swojego domu w Saratodze, aby odebrać córkę i zapewnić jej bezpieczeństwo.

Zamiast tego odebrał ją jej były chłopak Nicholas Reyes i mężczyzna o pseudonimie „Raider”, którego później zidentyfikowano jako Marlon Mancillas, według „LA Times”.

Ciało Amelii znaleziono obok igieł, spalonej łyżki z pozostałościami czarnej smoły heroiny oraz torebki z większą liczbą igieł i łyżką

Ciało Amelii znaleziono obok igieł, spalonej łyżki z pozostałościami czarnej smoły heroiny oraz torebki z większą liczbą igieł i łyżką

W skardze Salehpour stwierdzono: „Pomimo tych okoliczności i przytłaczających dowodów wskazujących na nieczystą grę i handel ludźmi Amelii, policja Los Angeles i lekarz(-y) sądowy(-ci) pośpiesznie i podejrzliwie doszli do wniosku – chwilę po znalezieniu ciała Amelii – że zmarła ona w wyniku przypadkowego przedawkowania narkotyków”.

Rodzina Amelii pilnie zadzwoniła do Departamentu Policji Costa Mesa, ale w skardze wskazano, że policja „zmarnowała krytyczny czas, odmawiając przyjęcia telefonicznego zgłoszenia zaginięcia osoby i zbadania Amelii jako osoby zaginionej w stanie krytycznym, zgodnie z wymogami prawa”.

Salehpourowie „wielokrotnie” zwracali się także o pomoc do policji w Los Angeles. Funkcjonariusze przeszukali dom, w którym rzekomo była przetrzymywana Amelia, ale „w niewytłumaczalny sposób nie przeprowadzili pełnego przeszukania domu”.

Ktoś w domu powiedział policjantom, że „Amelii nie było w pomieszczeniu za zamkniętymi drzwiami”, a oni mu uwierzyli – jak wynika ze skargi.

Dzień później policja Los Angeles została wezwana do rzekomej apteki w poszukiwaniu „martwej dziewczyny” i odkryła ciało Amelii obok igieł, spaloną łyżkę z pozostałościami czarnej smoły heroiny oraz torebkę z większą liczbą igieł i łyżką.

Od tego czasu rodzice Amelii „tracili czas, energię i zasoby na gromadzenie zespołu ekspertów ds. śledczych i ekspertów z różnych dziedzin oraz zabezpieczanie kompleksowej prywatnej sekcji zwłok, aby pomóc odkryć głębię przewinień domów opieki, policji i koronera”.

Obejmowało to zatrudnienie Black Boxa za ponad 1 milion dolarów.

Rodzina Amelii twierdziła, że ​​ośrodek odwykowy nie powiadomił ich, że ich córce postawiono zarzuty i nie mógł przyjechać z domu w Saratodze, aby ją odebrać i zapewnić jej bezpieczeństwo

Rodzina Amelii twierdziła, że ​​ośrodek odwykowy nie powiadomił ich, że ich córce postawiono zarzuty i nie mógł przyjechać z domu w Saratodze, aby ją odebrać i zapewnić jej bezpieczeństwo

Jak podaje „LA Times”, państwo Salehpourowie zaakceptowali decyzję o niewnoszeniu zarzutów przeciwko siedmiu podejrzanym i mają nadzieję, że policja w Los Angeles będzie kontynuować dochodzenie w sprawie śmierci ich córki.

Prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles, Nathan Hochman, powiedział im, że według niego Amelia została zamordowana – powiedzieli Salehpourowie „LA Times”.

„Daily Mail” zwrócił się do prawnika Salehpours i policji w Los Angeles z prośbą o dalszy komentarz.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj