Nauczycielka zapłakała dzisiaj, opowiadając, jak jej zazdrosny kochanek był „jak Niesamowity Hulk” po ataku w sypialni, który ją sparaliżował.
Trudi Burgess (56 l.) powiedziała, że 56 l. Robert Easom był „potworem”, kiedy wpadł w niekontrolowaną wściekłość, ponieważ chciała zakończyć ich związek.
Ława przysięgłych przed sądem koronnym w Preston słyszała, jak w lutym pani Burgess doznała tetraplegii i paraliżu od klatki piersiowej w dół po napaści ze strony ogrodnika Easoma.
Matka dwójki dorosłych dzieci, która porusza się na wózku inwalidzkim, była pod opieką personelu medycznego podczas składania nagranych zeznań, które zostały dzisiaj odtworzone przed sądem.
Zeznała przed sądem, że słyszała trzask, gdy Easom przygwoździł ją do łóżka, i „miała wrażenie, że całe uczucie wychodzi z mojego ciała”, gdy Easom pchnął ją na ziemię.
Pani Burgess zalała się łzami, mówiąc ławie przysięgłych: „Z każdym trzaskiem drętwiałam”.
Opowiedziała, jak po tygodniu pracy jako nauczycielka pojechała na weekend do domu Easoma w Chipping Lancashire i zdecydowała się powiedzieć mu, że ich związek się skończył.
Sądowi powiedziano, że „zdobyła się na odwagę” i powiedziała mu o tym w poniedziałek rano.
Trudi Burgess (56 l.) powiedziała, że jej kochanek był „potworem”, kiedy wpadł w niekontrolowaną wściekłość, bo chciała zakończyć ich związek
Powiedziała, że próbowała już to zakończyć, ale zawsze „namawiano” ją do wznowienia, ponieważ zdarzały się „radosne chwile”.
Pani Burgess powiedziała: „Postanowiłam być z nim całkowicie szczera i raz na zawsze zakończyć ten związek. Unikałam tej rozmowy, bo mogło się to skończyć tym, że stał się straszny i agresywny.
Powiedziała, że Easom przyniósł jej herbatę, a ona oznajmiła mu, że wraca do swojego domu w Chorley.
Powiedziała: „Przykro mi, Rob, ale to wszystko. Idę do domu. Myślę, że to najlepsza rzecz, bo jedyne, co możemy zrobić, to się kłócić. Musimy to zakończyć, bo nic się nigdy nie zmienia i popadliśmy w rutynę.
Zaczął się złościć i pytał: „Dlaczego, do cholery, zawsze to robisz, zawsze wywołujesz kłótnię?”.
„Zaczął mnie oskarżać o komplikowanie spraw, wpadł w szał i zaczął krążyć po okolicy”.
Pani Burgess powiedziała prokurator Sarah Magill, że próbowała go udobruchać, ale się wycofała, co „to zwykle się zdarzało”.
Powiedziała: „Powiedziałam mu: «Zostanę. Kocham cię. Proszę, nie rób mi krzywdy. Wszystko jest w porządku». Ale on się nie uspokoił.
Robert Easom (56 l.) zaprzecza, jakoby atak miał na celu wyrządzenie jej naprawdę poważnej krzywdy
Pani Burgess zeznała, że klęczała na łóżku, kiedy Easom przygwoździł ją do ziemi i powiedział „ty głupia pierdolona sukinsynu”.
Kontynuowała: „Zaczęłam krzyczeć: „nie rób mi krzywdy, nie rób mi krzywdy”, ale on był jak Niesamowity Hulk w tych wściekłościach.
To wydarzyło się tak szybko. Położył obie ręce na czubku mojej głowy i zaczął pchać w dół. Próbowałam krzyczeć, ale nie mogłam krzyczeć. Nigdy nie czułem takiej siły. Pchał moją głowę w dół i w dół, a ja nie mogłam powiedzieć „stop”.
„Próbowałam powiedzieć: «zabijasz mnie», ale on naciskał i czułam, jakby moja głowa wtuliła się w ciało.
Usłyszałem trzask i miałem wrażenie, że całe czucie opuszcza moje ciało. Z każdym pęknięciem robiło mi się coraz ciężej. Kolejne części mojego ciała odrętwiały. Pomyślałam: „Ja umieram, on się nie zatrzyma”. Był jak potwór.
Przyznała, że kiedy Easom wezwał karetkę, zgodziła się z jego historią, że bawili się w bójkę.
Pani Burgess powiedziała: „Powiedziałam mu, żeby wezwał karetkę. Całował mnie w twarz i mówił: „Wszystko w porządku, nie jest tak źle”.
Easom powiedział jej, że pójdzie do więzienia i że straci firmę i dzieci, więc powiedziała ratownikom medycznym, że walczyli dla zabawy.
Trudi Burgess stwierdziła, że podczas ataku, w wyniku którego została sparaliżowana, Easom był „jak Niesamowity Hulk”
Powiedziała przed sądem: „Współczułam mu. Byłam w związku, w którym stosowano przemoc i wiedziałam, że to wypuści kota z worka, a przez lata tak bardzo próbowałam utrzymać kota w worku.
„Moje dzieci wiedziałyby, przez co przeszła ich mama i było mi bardzo wstyd. Pomyślałam: „To nie może być tak złe, jak myślę, to uczucie wróci. Mogę go zostawić w spokoju i nikt nie będzie musiał o tym wiedzieć. Nie pójdzie do więzienia”.
„Byłam w tym dziwnym związku i myślałam, że tylko ja mogę go uratować i pomóc. Jego własny syn miał wypadek i cierpiał na tetraplegię.
Pani Burgess opisała skutki ataku, w wyniku którego doznała złamania karku i poważnych obrażeń kręgosłupa.
Powiedziała: „Nie czuję nic od klatki piersiowej w dół. Mam ból neuropatyczny, przez który czuję, że nie mogę oddychać.
Powiedziała, że jej nogi były „jak zimna płyta cementowa”, która ciągnęła ją w dół.
Pani Burgess opowiedziała, jak poznała Easoma po tym, jak jej mąż zmarł na nowotwór mózgu, a ten pracował jako ogrodnik jej siostry.
„Relacja zaczęła się i była bardzo dobra. Zakochaliśmy się. Poczułem się bardzo pocieszony po całkowitym wyczerpaniu. Zaoferował mi wiele pocieszenia. Było namiętnie i momentami dość młodzieżowo, a w wiadomościach widniały miłosne serca.
Po przesłuchaniu przez Tobiasa Smitha w imieniu Easom Burgess przyznała, że przed atakiem mogła „gestyzować i machać rękami”.
Powiedziała jednak, że kiedykolwiek podnosiła ramiona na Easoma tylko po to, by się bronić.
Przyznała, że na początku ich związku był „idealnym partnerem”.
Pani Burgess zgodziła się, że atak trwał „tylko kilka sekund” i że odciążył on jej ciało.
Zgodziła się, że poprosił ją, aby się przeniosła, i nie wierzyła, że została tak zraniona, jak się później okazało.
Powiedziała jednak, że nie pamięta, jak Easom łaskotał ją w stopy, żeby sprawdzić, czy poczuła jakieś uczucie.
Przyznała, że wezwał pogotowie, gdy tylko zorientował się, jak poważne są jej obrażenia.
Easom przyznaje, że w przeszłości doszło do dwóch napaści, w wyniku których doszło do fizycznego uszczerbku na pani Burgess oraz ciężkiego uszkodzenia ciała podczas ataku w sypialni.
Zaprzecza jednak jakoby atak miał na celu wyrządzenie jej naprawdę poważnej krzywdy, a ławie przysięgłych powiedziano, że w procesie chodziło o celowe działanie.
Proces trwa.


















