Członek personelu więziennego stoi za drzwiami wejściowymi do więzienia w środkowo-wschodniej Francji w Dijon, 27 listopada 2025 r., skąd w nocy z 26 na 27 listopada 2025 r. uciekło dwóch więźniów. Zdjęcie: AFP

„>



Członek personelu więziennego stoi za drzwiami wejściowymi do więzienia w środkowo-wschodniej Francji w Dijon, 27 listopada 2025 r., skąd w nocy z 26 na 27 listopada 2025 r. uciekło dwóch więźniów. Zdjęcie: AFP

W czwartek prokurator poinformował, że dwóch więźniów uciekło z francuskiego więzienia, korzystając z prześcieradeł po przepiłowaniu krat w celi.

We Francji panuje jedno z najgorszych przeludnień w więzieniach w Europie, a związki zawodowe skarżą się, że państwo zaniedbuje normalne więzienia, przenosząc przestępców narkotykowych do nowych więzień supermax.

Strażnicy zauważyli, że dwaj mężczyźni uciekli z więzienia we wschodnim mieście Dijon na krótko przed świtem – podała władza więzienna.

„Wygląda na to, że para „przepiłowała kraty” i „uciekła, używając prześcieradeł” – powiedział prokurator Dijon Olivier Caracotch, nie podając dalszych szczegółów na temat tego, jak dokładnie korzystali z pościeli.

Uciekinierzy to 19-letni mężczyzna przetrzymywany w areszcie tymczasowym od października 2024 r. pod zarzutem usiłowania zabójstwa oraz 32-letni mężczyzna przetrzymywany od 2023 r. w związku z groźbami i przemocą wobec partnera, powiedział Caracotch.

Urzędnik związkowy Ahmed Saih, który reprezentuje funkcjonariuszy więzienia w więzieniu, powiedział, że więźniowie używali „staromodnych, ręcznych brzeszczotów do pił”.

„Od miesięcy ostrzegaliśmy o ryzyku ucieczki z więzienia” – powiedział Saih, odnotowując wcześniejsze doniesienia o brzeszczotach pił znalezionych w więzieniu.

Wezwał do zwiększenia liczby personelu i lepszego sprzętu, w tym „krat, których nie da się przeciąć”.

– „Nas troje w celi” –

Według ministerstwa sprawiedliwości więzienie w Dijon, zbudowane w 1853 r., jest w złym stanie i przetrzymuje 311 osadzonych na 180 miejscach.

„Więzienie jest tu bardzo trudne” – powiedział AFP więzień zwolniony w czwartek po ośmiu miesiącach.

„W celi było nas trzech: dwóch na łóżkach piętrowych i jeden na podłodze” – powiedział przed bramą więzienia.

Ucieczka z więzienia następuje niecałe dwa tygodnie po kolejnej ucieczce z północno-zachodniego miasta Rennes.

37-letni skazaniec, któremu pozostało ponad rok do odbycia kary za kradzież, uciekł 14 listopada podczas wycieczki ze współwięźniami do miejskiego planetarium.

Został aresztowany w czwartek w obozie dla podróżnych w pobliskim mieście Nantes – poinformowały AFP źródła bliskie tej sprawie, prosząc o zachowanie anonimowości ze względu na nieuprawnienie do rozmów z mediami.

Minister sprawiedliwości Gerald Darmanin zwolnił dyrektora więzienia.

W środę trzy związki dyrektorów zakładów karnych ostro skrytykowały twardo mówiącego prawicowego ministra, który forsuje plan zamykania najniebezpieczniejszych handlarzy narkotyków w więzieniach supermax.

Oskarżali go o „przeznaczenie wszystkich zasobów zadłużonego państwa” na więzienia o zaostrzonym rygorze dla osób oskarżonych o handel narkotykami i ataki dżihadystów oraz zaniedbywanie „zdecydowanej większości” innych więzień.

„Podczas gdy minister sprawiedliwości paraduje po przefinansowanych placówkach, inne służby (więzienne) cierpią” – stwierdzili we wspólnym oświadczeniu.

– Polowanie na telefony komórkowe –

W zeszłym tygodniu Darmanin ogłosił, że placówka w Dijon otrzyma 6,3 miliona euro (7,3 miliona dolarów) w ramach programu mającego na celu wyeliminowanie telefonów komórkowych z sześciu francuskich więzień.

Według raportu Rady Europy opublikowanego w lipcu, Francja ma jedno z najgorszych przeludnień w Europie, zajmując trzecie miejsce pod względem wielkości po Słowenii i Cyprze.

Na początku października średnia krajowa wynosiła 135 osadzonych na 100 dostępnych miejsc.

Dla porównania, w Dijon na 100 łóżek przypada prawie 173 osadzonych.

Osławiony francuski baron narkotykowy Mohamed Amra, znany jako „Mucha”, został w lipcu przeniesiony do nowego więzienia typu supermax w północnej Francji.

Amra trafił na pierwsze strony gazet na całym świecie, kiedy uciekł w maju 2024 r., kiedy na furgonetkę więzienną, którą był przewożony, wpadli bandyci, w wyniku czego zginęło dwóch strażników więziennych.

Został złapany w Rumunii i po wielomiesięcznym obławie wydany do Francji.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj