Matka 12-letniej dziewczynki, która popełniła samobójstwo, powiedziała, że nie wybaczy jednostka zdrowia psychicznego która nie postawiła diagnozy choroby jej córki rzadkie zaburzenie mózgu.
Mia Lucas odebrała sobie życie w Emerald Lodge, części Becton Center i Sheffield Children’s Hospital w Sheffield, w styczniu 2024 roku po epizodach psychotycznych. Znaleziono ją nieprzytomną w swoim pokoju i zmarła następnego dnia, Relacje na żywo z Yorkshire.
Chloe Hayes, matka dziewczynki, stwierdziła, że nie zapewniono jej córce odpowiedniej opieki w potrzebie, po ustaleniach ławy przysięgłych, która stwierdziła, że do śmierci jej córki mogły przyczynić się nieodpowiednie badania w Queen’s Medical Center (QMC) w Nottingham.
Podczas dziewięciodniowego dochodzenia ustalono, że badania krwi potwierdziły, że Lucas cierpiała na autoimmunologiczne zapalenie mózgu, niezwykle rzadką i złożoną chorobę powodującą zapalenie mózgu, prawdopodobnie będące przyczyną ostrej psychozy, której doświadczyła. Kluczowe testy w QMC nie zostały przeprowadzone.
Jury stwierdza, że niepowodzenie w wykonaniu nakłucia lędźwiowego w QMC przed przeniesieniem jej do Becton Center „prawdopodobnie przyczyniło się do śmierci Mii”. Ustaliło również, że ława przysięgłych również uznała, że Becton Center nie zareagowało odpowiednio na ryzyko samookaleczenia Mii.
„Została zawiedziona w Queen’s Medical Center w Nottingham, które błędnie uznało, że nie ma fizycznej przyczyny jej psychozy i nie przeprowadziło odpowiednich badań” – stwierdziła Hayes.
„Uważam, że po prostu ją zwolnili i starali się jak najszybciej przekazać ją do ośrodków zdrowia psychicznego, co doprowadziło do przeniesienia jej do Becton Centre” – dodała.
Hayes powiedziała, że ekstremalne zachowanie jej córki było widoczne dopiero w ostatnich tygodniach jej życia. Zachowanie Lucas stawało się coraz bardziej niepokojące w okresie Bożego Narodzenia w 2023 r., kiedy zaczęła słyszeć głosy i fizycznie zaatakowała swoją matkę. Została zabrana do QMC karetką w sylwestra.
W tamtym czasie w QMC przeprowadzono badania krwi i rezonans magnetyczny, ale oba dały wyniki negatywne, co skłoniło lekarzy do pominięcia fizycznej przyczyny psychozy.
Lekarze w Nottingham nie zgodzili się na zlecanie dodatkowych badań oceniających funkcję fal mózgowych i płyn mózgowo-rdzeniowy poprzez nakłucie lędźwiowe, które mogło wykryć autoimmunologiczne zapalenie mózgu.
Mia została przeniesiona do Becton Center 9 stycznia i zmarła trzy tygodnie później.
„Jej zdrowie psychiczne wymknęło się tam jeszcze głębiej spod kontroli, ponieważ nie była leczona z powodu swojego stanu, a liczne niepowodzenia i brak opieki oznaczały, niestety, że nie była odpowiednio chroniona przed wyrządzeniem sobie krzywdy” – stwierdziła Hayes.
Można się z nim skontaktować pod numerem Krajowej Infolinii ds. Zapobiegania Samobójstwom 0800 587 0800. W sytuacji zagrażającej życiu należy najpierw zadzwonić pod numer 999.


















