Pracownicy agencji zatrudnieni w celu wypełnienia pustki po strajkach śmieciarzy w Birmingham głosowali za akcją strajkową i dołączą do pikiety.

Pierwszy dzień akcji rozpoczyna się dzisiaj wiecem zorganizowanym przez związek Unite w magazynie Smithfield w Birmingham.

Związek stwierdził, że liczba przyłączających się do strajku „rośnie z dnia na dzień”, ale Rada Miasta Birmingham stwierdziła, że ​​bierze w nim udział jedynie „niewielka liczba” pracowników agencji.

Pracownicy zastępczy zatrudnieni przez agencję Job&Talent oświadczyli, że głosowali za akcją protestacyjną „w związku z zastraszaniem i molestowaniem oraz groźbą umieszczenia na czarnej liście w gminnym wydziale śmieci dwa tygodnie temu”.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Od września: pojemniki na śmieci w Birmingham wybijają po sześciu miesiącach

Sekretarz generalna Unite Sharon Graham. Zdjęcie: PA
Obraz:
Sekretarz generalna Unite Sharon Graham. Zdjęcie: PA

Sharon Graham, sekretarz generalna Unite, powiedziała: „Rada Birmingham rozwiąże ten spór dopiero wtedy, gdy zaprzestanie przerażającego traktowania swojej siły roboczej.

„Pracownicy agencji połączyli się teraz z pracownikami bezpośrednio zatrudnionymi, aby przeciwstawić się ogromnej niesprawiedliwości, jakiej ich doświadczyli”.

Przeczytaj więcej:
Sześć miesięcy później nie widać końca strajku śmieciarzy w Birmingham

Strajki w Birmingham: Jak mieszkańcy podejmują działania

Dodała: „Zamiast marnować kolejne miliony pieniędzy podatników na walkę ze sporem, który mógłby zostać sprawiedliwie rozstrzygnięty za ułamek kosztów, rada musi wrócić do rozmów z Unite i zaproponować uczciwe porozumienie dla wszystkich pracowników zajmujących się śmieciami.

„Strajki nie zakończą się, dopóki się nie skończą”.

Strajki pracowników śmietników w Birmingham trwają od stycznia i prawdopodobnie będą kontynuowane po maju przyszłego roku.

Rada Miasta Birmingham wyraziła „rozczarowanie, że spór nie został rozwiązany, ponieważ Unite odrzuciło wszystkie nasze oferty”.

„Nadal regularnie zbieramy odpady i nasz plan awaryjny działa” – dodał.

Stwierdziła również, że po dochodzeniu stwierdziła, że ​​„nie doszło do wpisania na czarną listę” i „zdecydowanie” zaprzeczyła twierdzeniom Unite o znęcaniu się, które uznała za „bezpodstawne”.

Skontaktowaliśmy się z firmą Job&Talent w celu uzyskania komentarza.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj