Amy Schumer postawiła sprawę prosto przemiana jej ciała, komik ujawnił, że prawdziwym powodem utraty wagi była chęć „przetrwania”.
We wtorek gwiazda „Trainwreck” opowiedziała o swojej drodze do zdrowia i odpowiedziała na spekulacje dotyczące jej małżeństwa z Chrisem Fischerem.
„Nie schudłam 30 funtów, schudłam 50” – Schumer podzieliła się 2 grudnia na swojej historii na Instagramie, odnosząc się do swojej niedawnej utraty wagi 20 kg.
Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś
„Nie żeby wyglądać seksownie, co wydaje się zabawne i tymczasowe. Zrobiłam to, żeby przetrwać.
„Miałem chorobę, która powoduje, że twarz jest bardzo opuchnięta i może cię zabić, ale internet ją złapał i choroba ustąpiła”.
W 2024 roku 44-latka ujawniła, że zdiagnozowano u niej zespół Cushinga – schorzenie, w którym organizm wytwarza zbyt dużo kortyzolu (głównego hormonu stresu), powodując przyrost masy ciała i wysokie ciśnienie krwi.
„Przepraszam za uczucie, jakie wywołało u mnie utratę wagi” – dodał Schumer.


W swoim ostatnim poście komik potwierdziła, że przez lata poddawała się operacjom plastycznym i używała… lek odchudzający o nazwie Mounjaro.
Schumer szczerze opowiada o swojej drodze do utraty wagi, odkąd powitała na świecie sześcioletniego syna Gene’a z mężem.
W 2022 roku ujawniła, że przeszła liposukcję.
Po zabiegu zaczęła zażywać lek odchudzający Wegovy i szybko schudła 14 kg, ale później przestała stosować po „strasznym doświadczeniu” z nudnościami.
Trzy lata później wypróbowała lek Mounjaro, który pierwotnie był przeznaczony do leczenia cukrzycy typu 2, i uzyskała „naprawdę dobre doświadczenia”.
W swoim ostatnim poście odniosła się także do krążących plotek o tym, że jej małżeństwo ma kłopoty po tym, jak wielokrotnie widziano ją bez obrączki.




„Cokolwiek się stanie między mną i Chrisem, nie ma nic wspólnego z utratą wagi ani autyzmem” – dodała Schumer, odnosząc się do diagnozy męża.
„Trzymamy kciuki, żeby nam się udało. On jest najlepszy”.
Schumer zwrócił na siebie uwagę w listopadzie, usuwając wszystkie posty sprzed utraty wagi zostały usunięte z jej konta na Instagramie.
To posunięcie wywołało spekulacje, że zamierza usunąć obrazy sprzed transformacji ciała, ale upierała się, że tak nie było.
Wkrótce po udostępnieniu nowych zdjęć w dopasowanej czerwonej sukience aktorka w typowy dla Schumera stylu dodała humorystyczne zdjęcie, na którym ma na sobie żartobliwe okulary przeciwsłoneczne i długi podpis wyjaśniający swoją decyzję.


„Nie usunęłam moich starych zdjęć, ponieważ poprzedzały moją utratę wagi” – wyjaśniła.
„To narracja, którą stworzyłeś. Jestem dumny z tego, jak zawsze wyglądałem.
„Pracowałem nad tym, aby pozbyć się bólu i w końcu mi się to udało”.