Władimir Putin został upokorzony po tym, jak były najwyższy dowódca armii rosyjskiej publicznie skrytykował inwazję kraju Ukraina po raz pierwszy.
Były naczelny dowódca Władimir Czirkin RosjaSił Lądowych, złamał szeregi, otwarcie stwierdzając, że początkowa strategia Rosji w zakresie inwazji była porażką, a jednocześnie celuje w jedną z kluczowych prawych rąk Putina w tej wojnie – ministra obrony Siergieja Szojgu. Powiedział, że rosyjski wywiad zapewnił przywódców, że aż 70% Ukraińców poprze jego kraj, ale przyznał: „W rzeczywistości było dokładnie odwrotnie”.
Chirkin argumentował, że był to jeden z kluczowych powodów, które doprowadziły do upadku „trzydniowego blitzkriegu”.
Były naczelny dowódca przyznał nawet, że siły rosyjskie „nie doceniły wroga i przeceniły siebie”, co w znaczący sposób przyczyniło się do niepowodzenia ich w zdobyciu Kijowa i ostatecznego odwrotu.
Jego zdaniem winę za nieudaną kampanię należy zrzucić na „całą rosyjską społeczność wywiadowczą”.
Minister obrony Putina Siergiej Szojgu nie umknął krytyce Czirkina, który twierdził, że po upokorzeniu próbował „zachować twarz”, nazywając odwrót „gestem dobrej woli”.
Według Chirkina Kreml wierzył, że Rosja może „zdobyć Kijów w trzy dni”.
Ukraiński dziennikarz polityczny Denys Kazansky zareagował na krytykę, pisząc w X: „Czirkin skutecznie przyznał się do niepowodzenia„ specjalnej operacji wojskowej ”i powiedział, że Putin przystąpił do wojny nieprzygotowany, ponieważ błędnie ocenił sytuację, co spowodowało ciężkie straty”.
TO JEST NAJNOWSZA HISTORIA I JEST AKTUALIZOWANA….