Kierowca furgonetki, który za kierownicą rozmawiał przez telefon, zderzył się z samochodem rowerzystazabijając ojca dwójki dzieci. Analiza telefonu komórkowego Matthew Marstona wykazała, że ​​odblokował on urządzenie, przeszukał mapy i wysłał wiadomości na WhatsApp mniej więcej w czasie kolizji na autostradzie A31 w Farnham w Surrey.

O wypadku powiadomił jeden z mieszkańców Policja24 października 2023 r. służby ratunkowe skierowały się na zachodnią jezdnię trasy w pobliżu wioski Runfold. Rowerzysta Aran Potkin z Farnham zginął na miejscu. Miał 40 lat.

Świadek powiedział policji, że widział, jak van jechał wewnętrznym pasem, po czym skręcił w prawo. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, nigdzie nie było widać furgonetki Renault Traffic i jej kierowcy Martsona.

Kierowca i pojazd odnaleziono 800 metrów od miejsca wypadku, Marston siedział na poboczu drogi, a z przodu furgonetki widoczne były uszkodzenia, Surrey na żywo raporty.

Marston powiedział funkcjonariuszom, że nie wiedział, że brał udział w kolizji, twierdząc, że jego silnik eksplodował. Na nagraniu z policyjnej kamery widać, jak pyta: „Co się stało? Czy go uderzyłem?”

Śledczy przejrzeli nagrania z telewizji przemysłowej, zbadali miejsce kolizji i przeanalizowali rekonstrukcję drogi, z której wynika, że ​​Potkin był widoczny z odległości do 200 metrów ze względu na noszone przez niego ubranie odblaskowe i światła rowerowe.

Zapytany przez policję, jak mógł korzystać ze swojego telefonu, Marston odpowiedział „bez komentarza”. Następnie postawiono mu zarzut spowodowania śmierci w wyniku niebezpiecznej jazdy.

Marston z North Baddesley w Hampshire przyznał się do popełnienia przestępstwa 6 października. W środę (3 grudnia) przed sądem koronnym w Kingston skazano go na dziewięć lat więzienia i 13 lat pozbawienia prawa jazdy.

W momencie wypadku miał już 12 punktów na prawie jazdy, ale uniknął zakazu ze względu na ryzyko potencjalnych trudności. Połowa punktów, jakie otrzymał, dotyczyła korzystania z telefonu komórkowego podczas jazdy.

Wdowa po Potkinie, Poppy, opisała, że ​​od śmierci męża „intensywnie tęskniła za domem”. Powiedziała, że ​​to uczucie podzielają także ich dzieci, i dodała: „Uświadomiłam sobie, że «dom», za którym tęsknimy, to nie miejsce, tylko osoba. To Aran.

„Wieczorem, gdy policja zapukała do drzwi, aby powiedzieć mi, że Aran został zabity, tej nocy zmarła również wersja nas, którzy pozostaliśmy. To był koniec życia Arana i nasz najgorszy dzień”.

Opisała pana Potkina jako niezwykle inteligentnego, wymagającego i absolutnie wspaniałego, dodała: „Był troskliwy i zabawny. Nie miał w sobie ani grama arogancji. Szczęśliwy, gdy się z niego śmiano, chętny do pomocy, szczęśliwy po prostu uszczęśliwiając innych”.

Wdowa po nim powiedziała, że ​​Potkin był „urodzonym sportowcem” i nigdy nie spełnił swojego prawdziwego powołania jako zawodowego sportowca. Dodała: „Spędziłam dużo czasu, myśląc o tym, jak bardzo musiał się starać, aby przeżyć. Zastanawiam się, o czym myślał w tych ostatnich chwilach. Jestem pewna, że ​​to były nasze dzieci”.

Pochwaliła pracowitość, ciężką pracę i zaangażowanie funkcjonariuszy, dodając: „Dziękuję za potraktowanie go nie tylko jako sprawy, ale jako osoby. Pełni życia taty, syna, męża, starszego brata i wujka, jakim był”.

Funkcjonariusz śledczy Charley Spriegel z jednostki dochodzeniowej ds. poważnych kolizji policji w Surrey powiedział: „Moje myśli są z rodziną Arana Potkina, której serce zostało załamane tą niemożliwą do uniknięcia tragedią.

„Podczas śledztwa policyjnego i przesłuchań sądowych zachowali niewiarygodną godność. Dzisiejszy wynik nie zmieni faktu, że życie Arana zostało tak niesprawiedliwie skrócone”.

Pani Spriegel stwierdziła, że ​​to, co się wydarzyło, powinno być wstrząsającym przypomnieniem dla kierowców, że używanie telefonu komórkowego za kierownicą może mieć przerażające konsekwencje.

Dodała: „Możesz myśleć, że nigdy ci się to nie przydarzy, ale brutalna rzeczywistość jest taka, że ​​możesz być powodem, dla którego rodzina opłakuje stratę męża, ojca, syna i brata”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj