Źródła policyjne podały NBC News tożsamość mężczyzny zatrzymanego jako „osoba zainteresowana” po śmiertelnej strzelaninie na kampusie Uniwersytetu Brown w Providence w stanie Rhode Island.

Trzej wyżsi rangą funkcjonariusze organów ścigania, zapoznani z dochodzeniem, powiedzieli amerykańskiemu partnerowi Sky News, że podejrzanym jest 24-letni Benjamin Erickson, który służył kilka lat w armii amerykańskiej.

Dwie osoby zginęły, a dziewięć innych, z których wszyscy lub prawie wszyscy to także studenci, zostało rannych w ataku, który miał miejsce około 16:00 (21:00 czasu brytyjskiego) w sobotę.

Źródła poinformowały NBC, że władze badają bogatą historię zdrowia psychicznego Ericksona. Badane są także wszelkie powiązania z Uniwersytetem Browna.

Dyrektor FBI Kash Patel opublikował w niedzielę wczesnym rankiem szczegóły aresztowania w hotelu Hampton Inn w Coventry, około 32 km od Providence, „na podstawie tropu” policji w Providence.

Operacja mająca na celu aresztowanie „osoby zainteresowanej” w hotelu w Coventry w stanie Rhode Island. Zdjęcie: @FBIDirectorKash/X
Obraz:
Operacja mająca na celu aresztowanie „osoby zainteresowanej” w hotelu w Coventry w stanie Rhode Island. Zdjęcie: @FBIDirectorKash/X

Po aresztowaniu policja nagrywa pokoje hotelowe. Zdjęcie: AP
Obraz:
Po aresztowaniu policja nagrywa pokoje hotelowe. Zdjęcie: AP

Zgodnie z oświadczeniem przekazanym NBC News przez rzecznika armii, podpułkownika Ruth Castro: „Benjamin W. Erickson był żołnierzem piechoty (11B) w armii regularnej od maja 2021 r. do listopada 2024 r. Nie miał żadnego rozmieszczenia i opuścił armię w stopniu specjalisty”.

Z akt publicznych wynika, że ​​w 2024 r. mieszkał w Waszyngtonie, a w 2020 r. przebywał także w Wisconsin.

Więcej o strzelaninie na Uniwersytecie Browna

Szef policji w Providence, pułkownik Oscar Perez, powiedział w niedzielę reporterom, że śledztwo jest „złożone” i postępuje „niezwykle szybko”, ale odmówił podania szczegółów.

Do strzelaniny doszło w klasie na pierwszym piętrze budynku inżynieryjnego Barus & Holley – siedmiopiętrowego budynku, w którym mieści się większość studiów i badań w zakresie inżynierii i fizyki.

Część kampusu Uniwersytetu Browna, po prawej stronie bloku w kształcie litery C znajduje się budynek inżynieryjny. Fot: Reuters
Obraz:
Część kampusu Uniwersytetu Browna, po prawej stronie bloku w kształcie litery C znajduje się budynek inżynieryjny. Fot: Reuters

Rektor Uniwersytetu Browna, Frank Doyle, potwierdził, że w budynku inżynieryjnym odbywały się egzaminy końcowe, gdy zabójca otworzył ogień.

Funkcjonariusz policji powiedział agencji prasowej AP, że bandyta wystrzelił ponad 40 nabojów kal. 9 mm. Nie znaleziono broni, ale funkcjonariusze zabezpieczyli dwa naładowane 30-nabojowe magazynki.

Na nagraniu opublikowanym przez władze widać podejrzanego idącego ulicą od kampusu i skręcającego za róg, ubranego w ciemne, luźne ubranie.

Zdjęcie: AP
Obraz:
Zdjęcie: AP

Zdjęcie: AP
Obraz:
Zdjęcie: AP

Stan ośmiu osób spośród rannych jest stabilny, chociaż jedna jest w stanie krytycznym. Kolejna osoba opuściła szpital.

Burmistrz Providence, Brett Smiley, powiedział, że nakaz schronienia się w pobliskich dzielnicach został zniesiony, ale niektóre ulice pozostały zamknięte, podczas gdy śledczy pracują na miejscu zdarzenia.

„Dziś rano mieszkańcy Providence powinni odetchnąć trochę łatwiej” – dodał Smiley.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Burmistrz „Zostań w środku” ostrzega po strzelaninie

W niedzielę dostęp do części kampusu był ograniczony, ponieważ policja utrzymywała strefę bezpieczeństwa wokół Minden Hall i pobliskich budynków mieszkalnych.

Na terenie znajdują się setki budynków, w tym sale wykładowe, laboratoria i akademiki.

Brown to prywatny uniwersytet, w którym studiuje około 7300 studentów studiów licencjackich i ponad 3000 absolwentów.

Studenci chowali się pod biurkami

Student Chiang-Heng Chien powiedział, że pracował w jednym z laboratoriów z trzema innymi studentami, kiedy otrzymali powiadomienie o strzelaninie w pobliżu.

„Postanowiliśmy zgasić światło, zamknąć wszystkie drzwi, schować się pod biurkami i poczekać na kolejne powiadomienie po strzelaninie” – powiedział reporterom.

Studenci ukrywali się pod biurkami przez około dwie godziny.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

„Chowaliśmy się pod biurkami przez dwie godziny”

„Miałem nadzieję, że nikt nie odniesie obrażeń i nikt nie zginął” – powiedział.

Uczniowie opuścili budynek po otrzymaniu kolejnego powiadomienia, a pracownicy ochrony wkroczyli, aby przeszukać obiekt.

Przeczytaj więcej ze Sky News:
Atak terrorystyczny na strzelaninie na plaży Bondi
Białoruś ułaskawiła 123 więźniów
Tajlandia niszczy most w Kambodży

Emma Ferraro, studentka inżynierii chemicznej, pracowała w holu Barus & Holley nad ostatnim projektem, kiedy usłyszała głośne, trzaskające dźwięki dochodzące ze wschodniej strony budynku.

Przypomniała sobie, że na chwilę wszyscy zatrzymali się i rozejrzeli.

Kiedy Ferraro zorientowała się, że to strzały, pobiegła do drzwi i pobiegła do pobliskiego budynku, w którym ukrywała się przez ostatnie kilka godzin.

Zdjęcie: AP
Obraz:
Zdjęcie: AP

Zdjęcie: AP
Obraz:
Zdjęcie: AP

Zatrzymano jedną osobę, o której początkowo sądzono, że była zamieszana w strzelaninę, ale później ustalono, że nie była ona w nią zamieszana.

Prezydent Donald Trump powiedział reporterom w Białym Domu, że został poinformowany o sytuacji, którą nazwał „straszną”.

„Wszystko, co możemy teraz zrobić, to modlić się za ofiary i tych, którzy zostali bardzo ciężko ranni” – dodał.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj