Rozważ tę kolumnę jako Make or Break: Edycja kontuzji!

Tydzień 7 uderzył w nas nadmiarem kontuzji, a często te kontuzje stwarzają większe możliwości, nie tracąc przy tym korzyści z obowiązkowego startu.

Te obrażenia są nieco inne. Wiele drużyn ucierpiało z powodu kontuzji, które spowodowały ogromne luki w ataku, a młode talenty były gotowe do działania i bycia naprawdę realnymi uzupełnieniami fantasy. Jednak przy wielu opcjach niektóre z tych opcji wypełnienia nie są dokładnie jednoznaczne.

Komu możemy zaufać w 8. tygodniu?

Tydzień 7 był koszmarem dla 49ers. Rozpoczęli mecz niemal pełnym składem przyjmującym – bez Jauana Jenningsa – a zakończyli dzień, gdy Deebo Samuel znalazł się w szpitalu, Brandon Aiyuk pauzował, a George Kittle miał skręconą stopę. Trudno wyciągnąć jakiekolwiek istotne wnioski z fantastycznej produkcji rezerwowego korpusu przyjmującego w tygodniu 7, ponieważ Kansas City oddaje czwartą najmniejszą liczbę punktów fantasy na rzecz przyjmujących przeciwnika. Możemy jednak przyjrzeć się liczeniom i uczestnictwu w trasie, aby spróbować zrozumieć potencjalną kolejność dziobania w 8. tygodniu.

W swoim pierwszym meczu, zaraz po IR, 49ers nie tracili czasu na włączenie Pearsalla do ataku. Pearsall miał największą liczbę snapów i udział w trasie ze wszystkich zawodników 49ers, a na czele zespołu znajdował się Brandon Aiyuk z pięcioma celami. Chociaż punkty fantasy nie były imponujące dla Pearsalla, fakt, że od razu dostrzegł tak duże obciążenie pracą – zamiast dać się odciążyć jako niedoświadczony nowicjusz – był fantastycznym znakiem.

Jacob Cowing był liderem pod względem punktów fantasy, ale miał znacznie mniej snapów (tylko 12) i przebiegniętych tras (tylko osiem). Odbiorca drugiego roku Ronnie Bell zauważył pewne wykorzystanie, a weteran Chris Conley również był bardzo aktywny. Żaden z tych graczy nie jest godną zaufania opcją fantasy. Pozostaje nam Pearsall i Jennings, którzy byli nieaktywni w tygodniu 7.

Jennings to potencjalnie mocny zawodnik, jeśli będzie aktywny w tym tygodniu. Udowodnił, że ma przewagę w meczu, w którym w trzecim tygodniu zanotował 11 przyjęć, 175 jardów i trzy przyłożenia, kiedy wzmocnił się podczas nieobecności Deebo Samuela. Oczywiście trzeba monitorować stan jego biodra (w środę miał przerwę w treningach).

Jest kilka czynników dotyczących pojedynku Jennings kontra Pearsall. Wiemy, że Aiyuk odpada, ale Kittle i Samuel pozostają niejasni. Samuel był na tyle miły, że dał znać młodemu menedżerowi fantasy, że wszystko u niego w porządku, ale niekoniecznie wiemy, czy to oznacza, że ​​jest w porządku szczególnie w tym tygodniu.

Jeśli Samuel nie będzie w stanie założyć odpowiedniego kombinezonu, zarówno zdrowy Jennings, jak i Pearsall skłaniają się ku potencjalnie mocnym flexom. Jeśli Samuelowi uda się zagrać w tym tygodniu, pozostanie mu tylko jeden mocny mecz u odbierającego. Zazwyczaj WR3 dla San Francisco nie jest realną opcją. Jeśli Jennings powróci w tym tygodniu, prawdopodobnie będzie najbardziej niezawodnym odbiorcą grupy, biorąc pod uwagę jego ugruntowaną chemię i zaufanie, jakie darzył Brocka Purdy’ego. Uważnie monitoruj raporty z praktyk.

Idąc dalej, korpus przyjmujący w Tampa Bay jest nieco mniej wyraźny niż korpus 49ers. Podczas gdy udowodnione korzyści i udział w trasie są mocnymi wskaźnikami dla 49ers, dalszy rozwój ofensywy Bucs jest symbolem wieloznacznym. Biorąc pod uwagę niewiadomą, menedżerowie fantasy mogą być zmęczeni graniem na pozycji przyjmującego Bucsa w tym tygodniu. Jednak pojedynek jest doskonały, a Baker Mayfield absolutnie radzi sobie, więc w tej grupie przyjmującej jest plus.

To po prostu kwestia tego, na ile możemy mu zaufać.

Prawdopodobnie zaobserwujemy również wzrost liczby przyjęć dla komisji RB „trójgłowego potwora” Bucs. Sytuacja Buksów potwierdza, że ​​chociaż jest to wyraźny komitet, Rachaad White nadal prowadzi. Mimo że White otrzymuje przewagę, Irving nadal może wnieść duży wkład. Piękno Irvinga polega na tym, że nie jest przypisany do żadnej konkretnej roli. Jest obrońcą z trzema downami i Bucks mogą go używać zamiennie z białymi.

Podczas gdy obrońcy prawdopodobnie odnotują wzrost głośności, ktoś musi wkroczyć w korpus przyjmujący. Sterling Shepard odnotował wzrost wolumenu w ciągu ostatnich kilku tygodni, podczas gdy Jalen McMillan i Trey Palmer nie odgrywali tu żadnej roli. Shepard prawdopodobnie ma najbezpieczniejszy poziom i będzie graczem z największą liczbą snapów, ale na tym etapie swojej kariery Shepard nie oferuje znaczących korzyści. McMillan odpadł na początku sezonu i jest najbardziej logicznym zawodnikiem, który może pochwalić się wyższym pułapem.

McMillan to niezwykle ryzykowna gra. Ma potencjał na przełamanie, nawet w dobrym pojedynku. Bardziej niezawodny elastyczny zwrotnica polega na zwiększonej liczbie podań do biegaczy, a Irving może na tym dużo zyskać. Pomimo gry z tyłu i słabego pojedynku w zeszłym tygodniu, trzyosobowa komisja miała dwóch bardzo produktywnych obrońców, zarówno Białego, jak i Irvinga. Żaden z nich nie prezentował dobrej gry w parterze, ale kluczem do tego sukcesu była ich dobra gra w przyjęciu, gdyż obaj obrońcy łącznie zdobyli ponad 100 jardów odbiorczych. Irving ma przewagę w każdym formacie, ale szczególnie mocny jest w PPR.

Oto dobra wiadomość: Smith-Njigba ma szansę awansować na pozycję WR1 Seahawks, jeśli DK Metcalf nie będzie w stanie dopasować się w 8. tygodniu. Zła wiadomość jest taka, że ​​nie ma gwarancji, że Smith-Njigba odnotuje znaczny wzrost wolumenu . Ubiegły tydzień był gorszym tygodniem pod względem zwykłych prób podania przez Geno Smitha. Zwykle rzuca znacznie powyżej 30, często powyżej 40, a czasami około 50, więc wolumen zwykle jest na odpowiednim poziomie i jest rozłożony dość równomiernie w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Zła wiadomość jest taka, że ​​cele nie były problemem Smitha-Njigby. Metcalf strzela średnio 8,7 goli na mecz, Smith-Njigba średnio 7,9, a Tyler Lockett 6,6. Następny odbierający, Jake Bobo, ma średnią zaledwie 1,6. Pomimo docelowej liczby zawodników Smith-Njigba tylko raz znalazł się w pierwszej dwunastce, jeszcze w drugim tygodniu, i od tego czasu nie znalazł się w pierwszej trzydziestce. Brakowało przyłożeń, a w sezonie było tylko jedno.

Zasadniczo istniały szanse, ale on nie potrafił z nich konsekwentnie korzystać.

W tym tygodniu meczem będzie mecz z Buffalo. Obrona Buffalo była bardziej bezbronna na ziemi niż w powietrzu, więc z punktu widzenia planu gry Seahawks prawdopodobnie będą raczej polegać na Kennethie Walkerze III, zamiast próbować atakować drugorzędną drużynę Buffalo. Jeśli jednak mecz zamieni się w strzelaninę ze względu na słabą obronę Seattle, istnieje możliwość zwiększenia głośności w powietrzu, co może zapewnić JSN drogę do większej liczby celów.

Nawet przy słabym pojedynku jest to tydzień pełen wrażeń dla Smith-Njigba.

Kmet nie pasuje na tę listę ze względu na kontuzję, ale żaden ostry mecz nie jest lepszym uosobieniem gracza decydującego o zwycięstwie. Kmet albo zakończy wyścig jako ogólny TE1, albo zdobędzie pięć punktów fantasy — nie ma miejsca pomiędzy. Kmet w świetnych meczach, w których zdobył 21 i 22 punkty fantasy, miał miejsce w meczach z Indianapolis i Jacksonville, co było dwoma doskonałymi pojedynkami, ale miał też dwa niewypały w meczach z Carolina i LA Rams.

Problem w tym, że ofensywa Bears ma zbyt wiele gęb, by nakarmić DJ Moore’a, Rome Odunze, Keenan Allen i D’Andre Swift. Kmet naturalnie zajmuje ostatnie miejsce w hierarchii, co czyni go niezwykle zmiennym nabytkiem. Ciekawie zapowiada się mecz z Waszyngtonem w tym tygodniu. Na początku tego sezonu Dowódcy byli postrzegani jako obrona łatwa do wykorzystania, ale pod okiem głównego trenera o defensywnym nastawieniu, zmierzają we właściwym kierunku.

Na pierwszy rzut oka Waszyngton nie jest dobrym przeciwnikiem do walki w trudnych sytuacjach – tracą do tej pozycji zaledwie 7,71 punktu na mecz. Jednak gdy spojrzysz na drużyny, z którymi się mierzyli, liczby te zaczynają nabierać większego sensu. W drugim tygodniu zmierzyli się z Giants, drużyną, która nie stwarzała realnego zagrożenia w końcówkach. Inne pojedynki obejmowały Cincinnati i Arizonę bez Treya McBride’a. Ich punkty dopuszczone do ciasnych końcówek mogą być nieco wypaczone.

Jeśli w tym tygodniu znajdujesz się na pozycji, w której potrzebujesz mocnej gry w końcówce, Kmet może trafić.

Source link