Obrończyni tytułu Iga Świątek odpadła z finałów WTA w Arabii Saudyjskiej po tym, jak rywalka grupowa Barbora Krejcikova pokonała Coco Gauff i zapewniła sobie miejsce w półfinale.
Rozstawiona z drugiej pozycji Polska Świątek pokonała Rosjankę Darię Kasatkinę 6:1, 6:0 w swoim ostatnim meczu grupowym, ale nadal liczyła na to, że Gauff wyświadczy jej przysługę w Jeddah.
Jednak mistrzyni Wimbledonu Krejcikova wygrała 7:5, 6:4, oszczędzając cztery break pointy w meczu, w którym ostatecznie zaserwowała mecz, i kosztem Świątka awansowała do fazy pucharowej.
Zwycięstwo oznaczało, że Krejcikova znalazła się na szczycie Grupy Orange i umówiła się na spotkanie z siódmym chińskim rozstawionym Zheng Qinwenem.
Gauff, który już zakwalifikował się do turnieju, w piątek w półfinale zmierzy się z białoruską numer jeden na świecie Aryną Sabalenką.
Praca do wykonania dla Świątka
Zwycięstwo ósmej rozstawionej Krejcikovej to zła wiadomość dla Świątek, która po raz pierwszy od 2021 roku odpadła w fazie grupowej finałów WTA.
Świątek był dominującym zawodnikiem Tour de France przez większą część ostatnich dwóch lat, a sezon rozpoczął mocno od zdobycia tytułów w Doha, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i French Open.
Jednak w drugiej połowie sezonu jej wysoki poziom spadł i pozwolił Sabalence wyprzedzić ją na szczycie rankingów.
W poszukiwaniu odpowiedzi Świątek zdecydowała się na zmianę trenera i replaced Tomasz Wiktorowski with Wim Fissette w przededniu finałów WTA.
Priorytetami jest poprawa gry serwisowej czterokrotnej mistrzyni French Open i dostosowanie jej umiejętności w celu osiągania większych sukcesów na szybszych nawierzchniach.
We wtorek na szybkim korcie w hali King Saud University Indoor Arena Świątek zmierzył się z Gauffem. Porażka ta zakończyła się bezpośrednią porażką, która ostatecznie okazała się kosztowna.
Ale były pozytywne sygnały przeciwko Kasatkinie. Świątek grała z większym tempem i intensywnością, mijając Rosjankę, która po powołaniu w końcówce meczu wyglądała na niedogotowaną.
„Naprawdę dobrze uderzałem piłkę i wybierałem odpowiednie strzały, aby grać szybciej” – powiedział Świątek.
Dlaczego dotarcie do półfinału jest „niewyobrażalne” dla Krejcikovej
Pomimo statusu mistrzyni Wimbledonu Krejcikova przybyła na turniej kończący sezon, w którym o tytuł w grze pojedynczej walczy ośmiu czołowych graczy WTA roku, jako outsiderka.
W wyścigu sezonowym zajęła 12. miejsce, ale zakwalifikowała się dzięki zdobyciu jednego z czterech głównych tytułów w sporcie.
W przeddzień turnieju pojawiły się wątpliwości co do jej kondycji po tym, jak wycofała się z ćwierćfinału Ningbo Open z powodu kontuzji pleców.
Jednak najlepszą formę osiągnęła we właściwym czasie i w swoim debiucie w WTA Finals dotarła do finałowej czwórki.
Po stracie prowadzenia po trzysetowej porażce ze Świątkiem, Krejcikova otrząsnęła się, wygrywając kolejne mecze z Jessicą Pegulą i Gauffem.
„Zwycięstwo w Wimbledonie to najwyższy punkt w mojej karierze, a bycie tutaj i dotarcie do półfinału jest czymś niewyobrażalnym” – powiedziała Krejcikova, która obroniła 11 z 12 break pointów w meczu z Gauffem.
„Walczyłem o każdą piłkę. Wiedziałem, że będzie to trudne, ponieważ Coco jest w dobrej formie i jest jedną z najlepszych zawodniczek w tym sezonie.
„Wielka nagroda – półfinał – była na stole, a ja po prostu starałem się dobrze bawić”.