Donalda Trumpazakończyło się szokującym zwycięstwem wyborczym Demokrata Kamala Harris opuścił amerykański wstrząsnął i wywołał falę szoku na całym świecie.
Nieoczekiwany triumf z pewnością był odczuwalny w Montecito, gdzie Książę Harry I Meghan Marklektóry wcześniej chwalił Harrisa, uważnie śledził rozwój sytuacji.
Zwycięstwo Trumpa wywołało także spekulacje na temat Książę Harryprzyszłość w USA. Prezydent wcześniej sugerował, że mógłby rozpatrzyć wniosek wizowy złożony przez księcia ze względu na obawy, że nie ujawni on szczegółów dotyczących zażywania narkotyków, do czego przyznał się w swoich wspomnieniach Spare.
Pomimo potencjalnych problemów z wizą Trump już skrytykował parę, oskarżając ich o „zdradę” zmarłej królowej Elżbiety, którą, jak twierdzi, podziwiał – donosi. szkocki Daily Express
Zapytany w zeszłym roku o sytuację wizową Trump odpowiedział, że „nie będzie chronił” Harry’ego, wściekając się: „Zdradził królową. To jest niewybaczalne. Gdyby to zależało ode mnie, byłby sam”.
W wywiadzie rozwinął tę kwestię, mówiąc: „Uważam, że dopuścił się wielkiego braku szacunku wobec osoby, którą poznałem i bardzo dobrze polubiłem. Uważam, że została przez nich potraktowana bardzo lekceważąco. Chociaż nie okazała tego, bo była silna i mądra”.
„Wyobrażam sobie, że złamali jej serce. To, co mówili, było tak złe i okropne. Miała 90 lat i słysząc te rzeczy, myślę, że złamały jej serce. Myślę, że naprawdę ją zraniły”.
Trump dość otwarcie wypowiadał się na temat swoich poglądów na temat Meghan, w zeszłym roku oświadczył, że „nie jest jej fanem”.
Podczas szczerej rozmowy z Nigela Farage’a dla GB News Trump ujawnił swój wieloletni sceptycyzm wobec Meghan, mówiąc, że „nie jest jej fanem”.
Powiedział: „Nie byłem od pierwszego dnia. Uważam, że Harry był strasznie wykorzystywany i pewnego dnia będzie tego żałował. Myślę, że Harry był i to strasznie wykorzystywany. Myślę, że to zrujnowało jego relacje z rodziną i to boli królową. Ona próbuje robić rzeczy, które moim zdaniem są bardzo niewłaściwe”.
W poprzedniej reakcji na rezygnację pary z obowiązków królewskich rok wcześniej dał jasno do zrozumienia w mediach społecznościowych swoje uczucia: „Jestem wielkim przyjacielem i wielbicielem królowej i Wielkiej Brytanii. Doniesiono, że Harry i Meghan , który opuścił Królestwo, miałby zamieszkać na stałe w Kanadzie.
„Teraz jednak opuścili Kanadę i udali się do Stanów Zjednoczonych, jednak Stany Zjednoczone nie zapłacą za ich ochronę bezpieczeństwa. Muszą zapłacić!”
Znany z tego, że rzadko przebiera w słowach, Trump skomentował także subtelne skłonności polityczne pary (Harry jako członek rodziny królewskiej musi uważać, aby angażować się w politykę) podczas wyborów w 2020 r., sugerując, że popierają Joe Bidena.
W odpowiedzi zażartował: „Nie jestem jej fanem. Powiedziałbym to – a ona prawdopodobnie to słyszała – życzę Harry’emu dużo szczęścia, bo będzie go potrzebował”.