Stephena Curry’ego Późny wtorkowy wieczór i wczesny środowy poranek prawdopodobnie nie był zachwycony.
przyszłość Sala Sław Kamala poparła Harrisa na kolejnego prezydenta, ale wybory wygrał Donald Trump.
Curry’ego zapytano o selekcję, którą nazwał „sprawiedliwą”, po tym, jak jego Golden State Warriors zmierzyli się z Boston Celtics i wybrał główną drogę.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ RELACJI SPORTOWYCH NA FOXNEWS.COM
„To sytuacja, w której Trump wygrał. Gratulacje dla niego za zaciętą kampanię” – powiedział Curry. „Cała część tego, jak ten kraj będzie funkcjonował, polega na tym, że wszyscy wspierają się nawzajem i wyrażają właściwe intencje, aby skierować kraj we właściwym kierunku. Taka jest moja nadzieja. Nie noszę żadnych urazów ani urazy. Chcesz tego. To jest to będą dobre cztery lata dla wszystkich. Chcemy też odpowiedzialności na tym froncie”.
Curry i jego główny trener Steve Kerr wyrazili latem swoje wsparcie dla Harrisa. Obaj uczestniczyli nawet w Narodowej Konwencji Demokratów.
Przed meczem Kerr miał podobne uwagi do Curry’ego.
„Wierzę w demokrację. Myślę, że Amerykanie przemówili i głosowali na Trumpa. Chcę, żeby dobrze sobie radził przez następne cztery lata. Chcę, żeby nasz kraj dobrze sobie radził”. powiedział Kerr.
„Wierzę w demokrację. Wierzę w wolę narodu. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wesprzeć mój kraj i nasz rząd. Chcę dla nas wszystkiego, co najlepsze. To skomplikowany świat” – dodał Kerr. „W wojnie za granicą, w globalnej gospodarce dzieje się tak wiele interesujących rzeczy, które zmieniły wszystko dla naszych obywateli i sens ich codziennego życia. Doskonale wiem, że żyję w bańce i jestem jednym z najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi, więc chcę, żeby było nam jak najlepiej
W środę Harris przyznał się, że będzie kandydował na prezydenta.
Fox News wcześniej tego dnia przewidywał, że Trump zostanie następnym prezydentem po tym, jak zwyciężył w kilku kluczowych stanach będących polami bitew.