Fpo zdecydowanym zwycięstwie Donalda Trumpa w tegotygodniowych wyborach prezydenckich przywódcy antywojennej grupy Niezaangażowany Ruch Narodowy wyrazili swoje rozczarowanie wynikami, podkreślając, że Partia Demokratyczna nie słucha swoich baz i nie traktuje priorytetowo postępowej polityki. Od czasu powstania ruchu zeszłej zimy jego przywódcy wzywają Partię Demokratyczną do uwzględnienia jej żądań trwałego zawieszenia broni Gaza i przyjęcia embargo na broń nałożonego na Izrael pod groźbą utraty głosów.
Choć pełny obraz sposobu, w jaki arabscy i muzułmańscy Amerykanie głosowali w wyborach prezydenckich, wciąż nie jest uchwycony, wybory te pokazały zmianę wśród społeczności, które od dawna tworzyły bazę Demokratów. Według a ogólnopolski sondaż exit poll ponad 1500 muzułmańskich Amerykanów przez grupę praw obywatelskich Council on American Islamic Relations (CAIR), następnie 21% dla Trumpa i 20% dla wiceprezydent Kamali Harris.
Według danych szacunkowych w stanie Michigan, które ma jedną z najwyższych w kraju populacji arabsko-amerykańskich i muzułmańskich, 59% amerykańskich muzułmanów głosowało na Steina. Ankieta CAIRpodczas gdy 22% oddało głosy na Trumpa, a 14% poparło Harrisa. Choć dane z sondaży wyjściowych dotyczące wyborców pochodzenia arabsko-amerykańskiego nie są jeszcze dostępne, a Wrzesień Sondaż przeprowadzony dla grupy non-profit Arab American Institute wykazał, że poparcie dla Trumpa i Harrisa było równomiernie podzielone, odpowiednio 42% i 41%.
Teraz założyciele i zwolennicy Uncommitted twierdzą, że wyniki wyborów pokazują, że Partia Demokratyczna straciła kontakt ze swoją klasą robotniczą i wyborcami antywojennymi. Ich przesłanie dla administracji Bidena-Harrisa i Trumpa jest jasne, stwierdziła Niezaangażowana przywódczyni i palestyńsko-amerykańska aktywistka Lexis Zeidan: ruch się nie skończył. Choć organizowanie się na rzecz praw Palestyny pod prezydenturą Trumpa będzie żmudną walką, jak twierdzą przywódcy, planują w dalszym ciągu mobilizować aktywistów, aby wywarli presję na rząd USA, dopóki nie przestanie on wspierać izraelskiej wojny w Gazie, gdzie ponad 43 000 Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach od października ubiegłego roku.
„Wyniki wyborów są naprawdę niefortunne, ponieważ wraz z objęciem urzędu przez Trumpa rzeczywistość jest taka, że w kraju polityka ulegnie pogorszeniu, a stawką będą prawa człowieka. Wiemy także, że w przypadku Palestyny i Bliskiego Wschodu sytuacja nie będzie lepsza. Zdecydowanie nie musiało tak być” – powiedział Zeidan. „Demici mogli być znacznie mądrzejsi, znacznie bardziej strategiczni i zdecydowali się pozostać przy status quo, zamiast słuchać swoich wyborców”.
Wiosną Niezaangażowany Ruch Narodowy rozprzestrzenił się na ponad dwadzieścia stanów ponad 700 000 obywateli w prawyborach stanowych oznaczyli swoje karty do głosowania jako „niezaangażowane” lub jego odpowiednik, aby wysłać wiadomość do Joe Bidena, że straci ich poparcie, jeśli nie będzie nalegał na trwałe zawieszenie broni. Nastąpiło to po kampanii o nazwie Listen to Michigan, która zachęcała ponad 100 000 wyborców do głosowania „bez zaangażowania” podczas prawyborów Demokratów w tym stanie w lutym. Latem na Krajową Konwencję Demokratów (DNC) wysłano trzydziestu niezaangażowanych delegatów.
Niezadowolenie z sposobu, w jaki Stany Zjednoczone prowadzą wojnę w Strefie Gazy, stoi za historyczną zmianą społeczności arabsko-amerykańskiej z wiarygodnego Demokraty na głosującego na Republikanów i stronę trzecią w tych wyborach, powiedział Tariq Habash, były doradca polityczny administracji Bidena, który zrezygnowany ze względu na politykę USA wobec Gazy. Habash, palestyński Amerykanin, niedawno był współzałożycielem organizacji lobbującej A New Policy, której celem jest pomoc w zreformowaniu amerykańskiej strategii dotyczącej stosunków na Bliskim Wschodzie.
„Kiedy zostaniecie uznani za partię, która w przeszłości walczyła o prawa obywatelskie i sprawiedliwość, i pozwolicie, aby to, co wydarzyło się w Gazie, wydarzyło się na waszych oczach, i tak naprawdę nie udało wam się wciągnąć izraelskiego rządu” – powiedział Habash – „jesteście stwórz sytuację, w której zakomunikujesz swojej bazie, która często składa się z bezbronnych populacji, że niekoniecznie będziesz walczyć w interesie bezbronnych populacji. I myślę, że w ten sposób odbiło się to na wyborcach Demokraci nie byli w stanie wyselekcjonować ludzi, na których normalnie polegali, aby pomogli im wygrać wybory”.
Partia Demokratyczna nie spełniła żądań Uncommitted, w tym nie pozwoliła na to palestyńskiemu Amerykaninowi mówić w DNC Habash uważa ten ruch za udany ze względu na oddolną mobilizację setek tysięcy ludzi i rzucenie światła na niedociągnięcia Partii Demokratycznej.
Przywódcy ruchu byli podzieleni co do planu głosowania dotyczącego najwyższej pozycji. We wrześniu Niezaangażowany odmówił poparcia Harris po tym, jak w ramach jej kampanii nie spotkała się z rodzinami palestyńskimi ani niezaangażowanymi przedstawicielami przed terminem wyznaczonym przez grupę. Ruch wstrzymał się także od poparcia kandydata trzeciej partii, twierdząc, że oddanie głosu na jednego jest równoznaczne z oddaniem głosu na Trumpa. Zeidan wstrzymał się od głosu na kandydata na prezydenta i w inny sposób głosował zgodnie z wytycznymi Partii Demokratycznej w trakcie głosowania, podczas gdy współzałożyciel i niezaangażowany delegat ze stanu Michigan, Abbas Alawieh, poparł Harrisa.
Na kilka dni przed wyborami część członków ruchu utworzyła odgałęzioną grupę tzw Niezaangażowani oddolni zachęcanie wyborców do poparcia A kandydat strony trzeciej.
„W ciągu ostatnich kilku miesięcy niewielka grupa osób podjęła decyzje w imieniu naszego ogólnokrajowego ruchu. Osoby te, bez konsultacji z naszą szerszą koalicją i bez demokratycznego wyboru, zmieniły sposób działania ruchu z takiego, który rzucał wyzwanie Partii Demokratycznej, na taki, który całkowicie odpowiadał potrzebom partii w DNC” – napisano w artykule Uncommitted Grassroots. oświadczenie. „To była zdrada prawdziwego głosu i podstawowych wartości niezliczonych niezaangażowanych wyborców, którzy wierzą, że kompromis w sprawie wartości pokoju i sprawiedliwości nie podlega negocjacjom”.
W odpowiedzi Niezaangażowani przywódcy oświadczyli, że zawsze jasno wyrażali się, że ruch ten skierowany jest do wyborców Demokratów, którzy chcą zapobiec prezydenturze Trumpa. „Gdyby nasza strategia polegała na porzuceniu organizowania się w Partii Demokratycznej” – oni napisał na X„od początku podążalibyśmy tą drogą, zamiast inwestować w Partię Demokratyczną”.
Zeidan powiedziała, że rozumie złość i frustrację arabskich i muzułmańskich wyborców w Ameryce, którzy oddali głosy na Trumpa po zignorowaniu ich próśb skierowanych do Bidena o zawieszenie broni. „Nie rozumiem” – powiedziała – „dlaczego przywódcy Demokratów ich nie posłuchali”. Zdaniem Alawieha brutalna i szkodliwa polityka Stanów Zjednoczonych w sprawie Strefy Gazy przekracza granice partii. „Dla tych z nas, którzy doświadczają tej przemocy politycznej i próbują znaleźć sens, jak zareagować politycznie, myślę, że całkowicie zrozumiałe jest dla nas dojście do odmiennych wniosków na temat tego, jakie byłoby politycznie mądre rozwiązanie” – powiedział Alawieh. „Rzeczywiście obie strony są diametralnie przeciwne propokojowemu i prosprawiedliwemu podejściu do kwestii Izraela i Palestyny”.
Zeidan nie podała konkretnych szczegółów na temat kolejnych kroków grupy, ale powiedziała, że ruch planuje w dalszym ciągu organizować się wokół wyzwolenia Palestyny i wywierać presję na administrację Bidena-Harrisa przed prezydenturą Trumpa. „Mam nadzieję, że te wybory będą wyraźnym wyznacznikiem dla Partii Demokratycznej” – powiedział Zeidan – „aby zaczęła ponownie dostosowywać się do tego, co reprezentuje jej partia”.
Erum Salam wniósł swój wkład w raportowanie.