Jordan Chiles powiedziała, że jej „serce zostało złamane”, kiedy pozbawiono ją brązowego medalu olimpijskiego z powodu błędy sędziów gimnastycznychi będzie nadal z tym walczyć, ponieważ ona nic złego nie zrobiła.
Chilijczycy pojawili się na Szczyt kobiet Forbes Power w środę i szczegółowo opisała skutki, jakie przyniosły jej ostatnie pięć tygodni.
„Największą rzeczą, jaką mi odebrano, było” – powiedziała Chiles, zanim zatrzymała się, by zebrać myśli – „rozpoznanie tego, kim jestem. Nie tylko moim sportem, ale osobą, którą jestem.
„Nie chodzi o medal” – dodała. „Chodzi o kolor mojej skóry. Chodzi o fakt, że były rzeczy, które doprowadziły do tej pozycji sportowca. I czułam, że wszystko zostało mi odebrane. Czułam, że kiedy wróciłam w 2018 roku, kiedy straciłam miłość do sportu, straciłam ją ponownie”.
Chiles początkowo zajęła piąte miejsce w finale wolnym 5 sierpnia, a jej wynik 13,666 dał jej miejsce za Aną Barbosu i Sabriną Manecą-Voineą. (Rumunki uzyskały po 13,7 punktu, ale Barbosu zajęła wyższą pozycję ze względu na lepszy wynik wykonania). Jednak Cecile Landi, która jest trenerką osobistą Chiles oraz trenerką USA w Paryżu, odwołała się od jej oceny trudności, argumentując, że Chiles nie otrzymała pełnego uznania za tour jete, czyli skok.
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024: Śledź relację USA TODAY na temat największych nazwisk i historii Igrzysk.
Komisja recenzencka wyraziła zgodę i dodatkowe 0,100 pozwoliło Amerykaninowi wyprzedzić obu Rumunów i zająć trzecie miejsce.
Ale Rumunia odwołała siękwestionując termin dochodzenia Chilesa. Ostatniego dnia igrzysk w Paryżu, sześć dni po finale wydarzenia, Międzynarodowa Federacja Gimnastyczna ogłosiła, że ponownie zorganizuje wyniki ćwiczeń wolnych po tym, jak Sąd Arbitrażowy ds. Sportu orzekł, że dochodzenie w sprawie punktacji Chilesa zostało złożone zbyt późno.
Następnie Międzynarodowy Komitet Olimpijski przyznał brązowe medale Rumunkowi Barbosu.
USA Gymnastics stwierdziło, że wideo znalezione po orzeczeniu CAS wykazało, że Landi faktycznie złożył dochodzenie na czas. Ale CAS stwierdził, że nie można tego brać pod uwagę po fakcie.
Chociaż medale są często przenoszone, prawie nigdy nie dzieje się tak z powodu czyjegoś błędu. USA Gymnastics i US Olympic & Paralympic Committee wielokrotnie wyrażały poparcie dla Chiles i powiedziały, że planują odwołać się do Szwajcarskiego Trybunału Federalnego.
„Przestrzegałem zasad. Mój trener przestrzegał zasad. Zrobiliśmy wszystko, co było całkowicie, całkowicie słuszne” – powiedział Chiles.
FIG przyznała podczas rozprawy CAS, że nie wdrożyła zabezpieczeń, dzięki którym urzędnicy mogliby od razu wiedzieć, czy ustne odwołania zostały złożone na czas czy za późno. Omega, oficjalny system pomiaru czasu na igrzyskach olimpijskich, miał te dane, ale nie były one powiązane z systemem FIG ani nie zostały przekazane panelowi odwoławczemu.
FIG potwierdziła również, że przyjęła apelację Chilesa, ponieważ uznała, że została ona złożona w terminie.
Oprócz zniszczenia jednego z najważniejszych momentów w jej karierze (brązowy medal w rzucie wolnym był pierwszym indywidualnym medalem Chiles na dwóch igrzyskach olimpijskich) była ona również ofiarą prześladowań i nękania w Internecie, przy czym większość z tych obelg miała charakter rasistowski.
„Zdecydowanie było naprawdę ciężko zobaczyć całą tę miłość i wsparcie” – powiedział Chiles. „Patrząc tutaj, widząc wszystkich, teraz to czuję. Ale na początku było naprawdę trudno to przyjąć, ponieważ moje serce było złamane.
„Bardzo doceniam każdą osobę, która była w stanie wyjść i powiedzieć to, co musiała powiedzieć. Czy to było za pośrednictwem mediów społecznościowych, czy to było za pośrednictwem serwisów informacyjnych, czy to było po prostu przez ludzi piszących do mnie SMS-y, bardzo to doceniam”.
Brązowy medal Chiles był jednym z najlepszych i najbardziej wirusowych momentów całych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Na podium jako pierwszym stanęły trzy czarnoskóre gimnastyczki, a złoto zdobyła Brazylijka Rebeca Andrade, a srebro Simone Biles.
Gdy Andrade weszła na podium, aby odebrać złoty medal, Chiles i Biles ukłonili się jej. Międzynarodowy Komitet Olimpijski opublikował zdjęcie tego momentu z podpisem: „This is everything”.
„To jeszcze nie koniec” – powiedział Chiles. „Bo w tym tempie nie chodzi o medal. Chodzi o mój pokój i moją sprawiedliwość”.