Urzędnicy w Maryland oskarżyli 12 studentów o przestępstwa, w tym przestępstwa z nienawiści, za rzekome zwabienie geja do mieszkania poza kampusem, przetrzymywanie go w niewoli i złamanie żebra podczas bicia.

Z oświadczenia komendy policji w Salisbury wynika, że ​​jeden z oskarżonych to studenci kl Uniwersytet Salisbury którzy zostali zawieszeni, założyli fałszywe konto w aplikacji randkowej, aby zwabić ofiarę obietnicą seksu z 16-latką.

Detektywi mówią, że kiedy mężczyzna przybył do mieszkania, z tylnych sypialni wyszła grupa „mężczyzn w wieku studenckim” i zmusiła go do posadzenia na krześle pośrodku salonu. Bili go, uderzali pięściami, kopali i pluli na niego, wyzywając go obraźliwymi wyzwiskami i uniemożliwiając mu opuszczenie lokalu, jak podaje policja w dokumentach, w których zarzuca im również napaść i fałszywe uwięzienie.

Incydent wyszedł na światło dzienne dopiero po tym, jak dwóch świadków powiedziało policji w kampusie, że widzieli nagrania z telefonu komórkowego przedstawiające zgłoszone wydarzenie, które miało miejsce 15 października na wschodnim wybrzeżu stanu Maryland.

Ofiara nie zgłosiła się, a policja skontaktowała się z nią po tym, jak odszukała jej tablicę rejestracyjną na podstawie materiału filmowego przedstawiającego jego samochód odjeżdżający z mieszkania.

Steve Rakow, adwokat jednego z oskarżonych, powiedział Associated Press, że relacja władz na temat zdarzenia jest błędna i że jedynym powodem, dla którego ofiara nie złożyła skargi, był fakt, że została przyłapana na przygotowaniu się do stosunku płciowego z nastoletnim chłopcem. . Wiek wyrażenia zgody w Maryland wynosi 16 lat, przy czym wiek ofiary nie został podany.

„Pozwólcie, że wyjaśnię sprawę – to nie jest przestępstwo z nienawiści” – Rakow napisał w e-mailu.

Władze uniwersytetu poinformowały, że 12 uczniów zostało zawieszonych, a szkoła współpracuje w toku dochodzenia prowadzonego przez organy ścigania. Rzecznik oznajmił, że uniwersytet „potępia wszelkie akty przemocy”.

Tymczasem rektor uniwersytetu, Carolyn Ringer Lepre, powiedziała, że ​​tworzy grupę zadaniową zajmującą się włączaniem osób LGBTQ+.

„Nasza społeczność zmaga się z aktem instynktownej nienawiści” – stwierdził Lepre w oświadczeniu opublikowane w mediach społecznościowych. „Jesteśmy świadkami kampusu wypełnionego udręką, że coś tak niewypowiedzianego może wydarzyć się w społeczności, którą wszyscy kochamy”.

Adwokat Rakow zarzucił uczelni, że wyciąga pochopnie wnioski i zawiesza studentów przed rozmową z nimi.

„Najwyraźniej należyte postępowanie nie ma zastosowania w środowisku akademickim” – stwierdził.

Z dokumentów sądowych wynika, że ​​ofiara, która doznała rozległych siniaków i złamania żebra, „nigdy nie powiadomiła organów ścigania o ataku w obawie o swoje bezpieczeństwo z powodu odwetu i groźby ze strony napastników”.

Epizod ten należy do rosnącej liczby przestępstw i incydentów związanych z nienawiścią, których przyczyną, zdaniem ekspertów, przynajmniej częściowo jest podzielone i toksyczne środowisko polityczne.

W poniedziałek władze stanu Michigan podały, że grupa nazistowskich demonstrantów wymachiwała flagami ze swastyką przed posterunkiem Legionu Amerykańskiego, gdzie lokalna grupa teatralna wystawiała „Dziennik Anny Frank” o holenderskiej uczennicy. zmuszona do ukrywania się u swojej żydowskiej rodziny w okupowanym przez Niemców Amsterdamie podczas II wojny światowej. Została schwytana i zginęła w obozie koncentracyjnym w 1945 roku w wieku 15 lat.

Delegaci hrabstwa Livingston zostali wezwani do zakłócenia porządku w obiekcie w Howell w sobotę około 19:45 i napotkali pięciu zamaskowanych protestujących, których „poproszono o opuszczenie posesji i tak się stało” – powiedział szeryf Michael Murphy.

Grupa teatru społecznościowego Fowlerville – napisano w oświadczeniu na Facebooku napisał, że wykonawcy są zdenerwowani tym, co wydarzyło się na zewnątrz.

„Chociaż niektórzy byli, co zrozumiałe, wstrząśnięci, zebrali się w sobie i zakończyli występ z siłą i profesjonalizmem” – napisano w oświadczeniu. „Jako teatr chcemy, aby ludzie czuli i myśleli. Mamy nadzieję, że przedstawiając historię Anny, możemy pomóc zapobiec powtórzeniu się okrucieństw z przeszłości.”

Associated Press wniosła swój wkład raportowanie

Source link