The New York Mets 2024 były wichrem, wyczerpującą i ekscytującą przejażdżką nieprawdopodobieństwa. Byli obdartą grupą dobrze opłacanych odmieńców, posługujących się magią antropomorficznej fioletowej kropelki i latynoskiego popowego robaka. Metsowie jechali w dobrych nastrojach przez całą drogę do NLCS. Pomogła także kampania o wicemistrzostwo MVP, którą prowadził Francisco Lindor.
Oto pięć głównych pytań, które ukształtują fascynującą i aktywną zimę w Queens.
1. Jak wysokie będą zarobki?
Według „Forbesa” jest nim właściciel Mets, Steve Cohen39. najbogatsza osoba w Ameryce. Od czasu zakupu Metsów w 2020 roku za 2,4 miliarda dolarów Cohen włożył fortunę w swoją nową zabawkę. Organizacja Mets, niegdyś cyrk oszczędnościowy, odnowiła swoją reputację i obecnie jest zdecydowanie uważana za jednego z finansowych gigantów tego sportu.
W zeszłym sezonie, gdy klub był pierwszym pod przewodnictwem nowego prezesa ds. operacji baseballowych Davida Stearnsa, Mets skupili się na głębi, podpisując z grupą graczy roczne kontrakty. Te sprytne przejęcia pomogły wprowadzić drużynę OMG Mets 2024 do annałów historii sportu w Nowym Jorku i przywrócić drużynę Mets na zwycięską ścieżkę. Ale przy tak wielu kluczowych współautorach bezpłatna agencjaW przyszłym sezonie drużyna Mets może wyglądać zupełnie inaczej.
A inny może oznaczać lepszy, biorąc pod uwagę, że Metowie mają elastyczność finansową pozwalającą na niezwykle aktywną działalność. Obecna prognozowana lista płac jest o około 170 mln dolarów niższa niż kwota 336 mln dolarów na koniec roku 2024. Ale jak wysoko sięgnie? Stearns, który zaciął zęby, prowadząc oszczędną Milwaukee Brewers, ma doświadczenie w prowadzeniu konserwatywnego działania. Z drugiej strony Cohen jest przeciwnikiem Sknerusa. Biorąc pod uwagę, jak wysokie było wynagrodzenie w przeszłości, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby tej zimy Mets przekazali sporo pieniędzy wolnym agentom.
2. Czy podpiszą kontrakt z Soto?
Wiemy, że Juan Soto zdobędzie kontrakt o wartości co najmniej 550 milionów dolarów, na którą Cohen and Co. z pewnością mogą sobie pozwolić. Cokolwiek zaoferują Yankees, Cohen teoretycznie mógłby sięgnąć do swoich nieskończonych bogactw w ramach funduszy hedgingowych i przelicytować swoich rywali z drugiego miasta. Agent Soto, Scott Boras, będzie liczył na to, że właśnie ta dynamika podniesie cenę.
I tak występ Metsów w Soto będzie sprowadzał się do trzech dynamiki:
-
Czy rok spędzony przez Soto w Bronksie wystarczył, aby przekonać go, by wziął mniej pieniędzy (choć wciąż dużo pieniędzy), aby zostać Jankesem?
-
Jak wysoko Yankees są skłonni wspiąć się na szczyt?
-
Czy Metsowie będą w stanie przekonać Soto, że Queens będzie dla niego lepszym wyborem?
To, jak potoczą się losy loterii Soto, zadecyduje o dalszej części sezonu Mets. Jeśli złowią grubą rybę, będą działać nieco rozsądniej, aby uzupełnić skład. Jeśli Mets przegapią Soto, ich zwrot może być gratką dla innych bardzo reklamowanych wolnych agentów.
3. Czy era Pete’a Alonso dobiegła końca?
Nikt nie zdobył więcej bramek w Citi Field niż Alonso, który w ostatnim roku swojego kontraktu rozegrał rozczarowujący sezon. Mimo to w 2024 roku wesoły pałkarz wbił 34 długie piłki, kończąc rok z liczbą odbijań o 23% wyższą od średniej ligowej. Ważne jest także rozważenie, jakie znaczenie ma on dla franczyzy; Od swojego debiutu w 2019 roku Alonso rozegrał 86% meczów w pierwszej bazie i obecnie brakuje mu zaledwie 32 home runów do rekordu wszechczasów Mets wynoszącego 252 należącego do Darryla Strawberry’ego. Dzięki (1) pozostaniu w Queens i (2) rozegraniu kilku kolejnych produktywnych sezonów Alonso stałby się ikoną franczyzy.
Istnieje jednak wiele powodów, aby zachować ostrożność w stosunku do profilu Alonso. Jest stosunkowo niesportowym, praworęcznym, uderzającym pierwszego bazowego po złej stronie 30-latka, który nie jest świetnym obrońcą. Tego rodzaju ślimaki często nie starzeją się dobrze. „Mądrym” posunięciem byłoby wypuszczenie Alonso na boisko, przeniesienie Marka Vientosa z 2024 r. z trzeciego miejsca (gdzie radzi sobie słabo) na pierwsze miejsce (gdzie wszystko byłoby w porządku) i znalezienie nowego trzeciego bazowego. Nie jest to takt oczywisty i nie ma zbyt wielu innych graczy, którzy mogliby zaoferować taką przewagę, jaką można uzyskać w domu.
Metsowie Móc podpisać kontrakt z Soto i Alonso, ale czy będą tego chcieli? Obaj gracze, w miarę starzenia się, będą potrzebowali at-batów w DH. Posiadanie dwóch jednowymiarowych sluggerów w tym samym składzie może spowodować zamieszanie. Z drugiej strony, ta dwójka przez długi czas tworzyłaby potężną kombinację prawej i lewej strony w środku składu.
Czy oferta Metsów okaże się najwyższą ofertą Alonso? Prawdopodobnie nie. Jego wolna agencja może sprowadzić się do (1) różnicy między Metsami a następną najlepszą ofertą oraz (2) tego, czy Alonso wybierze ciągłość zamiast gotówki.
4. Jak uzupełniają rotację?
Rotacja była kluczowa dla niespodziewanego sezonu w Nowym Jorku, ale trzy piąte tej grupy – Sean Manaea, Luis Severino i José Quintana – będzie tej zimy dostępnych na wolnym rynku. Pozostawiają w tyle japońskiego zawodnika piłki widelcowej Kodai Sengę, który kontuzjowany był przez prawie cały 2024 rok, oraz leworęcznego Davida Petersona. Ci dwaj, jeśli są zdrowi, mają zablokowane miejsca startowe. Tylor Megill i Paul Blackburn mogliby w tym uczestniczyć, ale obaj najlepiej sprawdzają się jako opcje głębi. Oznacza to, że Mets muszą dodać co najmniej dwóch starterów, ale prawdopodobnie trzy.
Stearns był zaskakująco otwarty na temat tej dynamiki, mówiąc reporterom na konferencji prasowej na koniec roku, że: „Będziemy musieli dodać pitching początkowy. Będziemy musieli dodać wiele przystawek. Rozumiemy to. Weszliśmy w ostatni sezon offseason z tymi samymi potrzebami i myślę, że będziemy w stanie to zrobić.
Nie ma wątpliwości, że Metsom przydałby się niewątpliwy as na czele swojej rotacji. Tylko trzech lub czterech wolnych agentów pasuje do tego zestawienia: Corbin Burnes, Blake Snell, Max Fried i Roki Sasaki, przy czym Burnes jest najbardziej niezawodną opcją. Snell ma na swoim koncie dwóch Cy Youngów, ale problemy z trwałością. Fried ma znakomite osiągnięcia w zapobieganiu biegom, ale najlepiej łączy się z silną obroną w polu karnym. Sasaki może i ma wyższy pułap niż ktokolwiek inny na Ziemi, ale nie można na nim polegać, jeśli chodzi o to, że od razu poprowadzi sztab. Spodziewaj się, że Mets, z Soto lub bez, będą stanowić mocny akcent dla tego kwartetu. Poza tym powrót Severino wydaje się najbardziej prawdopodobny, ponieważ źródła poinformowały Yahoo Sports, że hurler jest niezwykle zainteresowany ponownym spotkaniem.
Jak wspomniał Stearns, w zeszłym roku drużyna Mets zorganizowała całkiem imponującą rotację dzięki bezpłatnej agencji i można na nich liczyć, że zrobią to ponownie.
5. Jakie jeszcze ramiona dodają?
Po czterech porażkach zespołu w NLCS Mets oddali dziewięć, osiem, 10 i 10 runów ostatecznym mistrzom World Series. Szczególnie wybieg dla byków był rozciągnięty przez cały październik. Kapitan Carlos Mendoza opierał się mocno na dwóch lub trzech ramionach, którym ufał – Edwinowi Díazowi, Ryne’owi Stankowi i Reedowi Garrettowi – ponieważ nie miał nic innego. Nie stanowiło to problemu w krótszych seriach podczas rundy z dziką kartą i NLDS, ale w siedmiu meczach przeciwko Dodgersom Mets zostali zdemaskowani.
Mets potrzebują więcej zawodników odciążających i lepszych, rzucających, którym mogą zaufać w wielkich spotach posezonowych. Jest mało prawdopodobne, że robią zakupy w najlepszych sklepach, biorąc pod uwagę, że w Díaz mają już faceta z dużymi pieniędzmi. Spodziewajcie się jednak, że Stearns doda garstkę zmienników w przypadku krótkoterminowych umów, szczególnie tych z doświadczeniem w ważnych meczach. Kirby Yates, Blake Treinen i Jeff Hoffman pasują do tego rachunku.