Życie w Królewskiej Loży Księcia Andrzeja staje się „coraz zimniejsze” Król Karol zamierza zniszczyć dom swego brata.

Mówi się, że ogromna posiadłość kosztuje króla 5 milionów funtów rocznie na ochronę i inne wydatki. Według doniesień skłoniło go to do wydania Andrew polecenia przeniesienia się do bardziej „odpowiedniego” Domek Frogmore – dawniej dom Książę Harry I Meghan Markle.

Andrew podpisał jednak 75-letnią umowę najmu 30-pokojowej rezydencji w 2003 r. Stwierdza ona, że ​​jest zobowiązany do „naprawiania, odnawiania, utrzymywania, czyszczenia i utrzymywania w dobrym stanie technicznym, a w razie potrzeby przebudowy” nieruchomości – czego podobno ma problemy ze sfinansowaniem.

Książę zrezygnował ze stanowiska starszego członka rodziny królewskiej w 2019 r. Oznacza to, że jego jedynym źródłem dochodu jest emerytura marynarki wojennej i „hojny” dodatek od brata.

Według The Times Andrew jest jednak „wojowniczy” i nie chce spakować walizek i zmniejszyć rozmiarów. Król również obstaje przy swoim, odmawiając odnowić kontrakt z 10-osobową ekipą ochrony swojego brataktóry zakończy się w przyszłym miesiącu.

Pozostawia to Andrew w obliczu kolejnego kosztu. Jednak jeśli zgodzi się przeprowadzić do Frogmore, leży ono w obrębie kordonu bezpieczeństwa Windsor, oferując niedrogą alternatywę, którą Król byłby skłonny sfinansować.

Pojawiły się również pytania, czy przeprowadzka byłaby lepsza dla przyszłości księcia. Wynika to z faktu, że przyszły monarcha może mieć inne plany co do Frogmore Cottage.

Przyjaciel króla powiedział The Times: „Można to zrobić schludnie lub nieporządnie. Można to zrobić z wdziękiem i godnością lub można to mu narzucić. To wszystko jest dość smutne.

„Ale tak jak sprawy stoją, życie w Royal Lodge staje się coraz bardziej zimne i niewygodne dla księcia. Teraz pozostaje tylko pytanie, kiedy zda sobie sprawę, że stał się więźniem własnej dumy”.

Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że król „traci cierpliwość” do Andrzeja, który nie zgadza się na przeprowadzkę. Źródło bliskie monarchy stwierdziło, że „zajmuje to więcej czasu, niż jest to pożądane, aby rozpoznać rzeczywistość sytuacji, mimo że jest to najwyraźniej najbardziej rozsądny sposób działania”.

Przyjaciele mówią też, że król nie chce, aby ktokolwiek widział, jak wspiera swojego brata ze względu na jego przyjaźń z Epsteinem. Według doniesień „Timesa” Andrew „nigdy nie przyznał się do braku rozsądku w kwestii tej przyjaźni”.

Pojawia się w momencie, gdy sytuacja Andrew może się pogorszyć, ponieważ A Very Royal Scandal, film z Michaelem Sheenem w roli głównej, skupiający się na jego wywiadzie z Emily Maitlis w Newsnight z 2019 r., ma zostać wydany w przyszłym tygodniu na Amazon Prime. Trzyczęściowy dramat ma przedstawiać go w nieprzyjemnym świetle, ponieważ Sheen krzyczy przekleństwa na personel królewski.

Source link