Raport policyjny ujawnił nowe szczegóły dotyczące domniemanej napaści na tle seksualnym, do której doszło w 2017 r. pomiędzy kobietą a Petem Hegsethem, mężczyzną nominowanym przez prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa na kolejnego sekretarza obrony.

Z raportu wynika, że ​​kobieta powiedziała, że ​​Hegseth, wówczas prezenterka Fox News, zabrała jej telefon i zablokowała drzwi do pokoju hotelowego podczas konferencji Republikanów w Kalifornii.

Hegseth, były funkcjonariusz Gwardii Narodowej, zaprzecza jakimkolwiek nieprawidłowościom i twierdzi, że do spotkania doszło za obopólną zgodą. Nigdy nie został aresztowany ani oskarżony.

22-stronicowy raport zawiera wywiady z ofiarą, pracownikiem hotelu, pielęgniarką oraz świadkiem, który przebywał w hotelu w czasie zarzucanego zdarzenia.

W obliczu raportu i zarzutów Trump stoi u boku swojego kandydata. W czwartek wydał oświadczenie, w którym nazwał Hegsetha „wysoce szanowanym weteranem walki, który będzie honorowo służyć naszemu krajowi”.

„Ten raport potwierdza to, co cały czas twierdzili prawnicy pana Hegsetha: incydent został szczegółowo zbadany i nie postawiono żadnych zarzutów, ponieważ policja uznała zarzuty za fałszywe” – powiedziała rzeczniczka Trumpa Karoline Leavitt.

O napaści policję jako pierwszą powiadomiła pielęgniarka z izby przyjęć.

Jak wynika z raportu Departamentu Policji w Monterey, skontaktowali się z organami ścigania po udzieleniu pomocy kobiecie, która twierdziła, że ​​mogła zostać odurzona narkotykami i doznać napaści na tle seksualnym, gdy piła z kolegami z pracy na zgromadzeniu politycznym. Raport był uzyskane przez Mediaite i inne amerykańskie serwisy informacyjne.

Pielęgniarka powiedziała policji, że kobieta „uważa, że ​​coś mogło zostać dosypane jej do drinka, ponieważ nie pamięta większości wydarzeń tego wieczoru”.

Kobieta, której dotyczy spór, a która nie została wymieniona w raporcie, zidentyfikowała później mężczyznę jako Hegseth.

Hegseth, 44-letni weteran, będzie odpowiedzialny za najpotężniejszą armię świata w swojej pierwszej roli politycznej, jeśli Senat USA zatwierdzi jego wybór na sekretarza obrony przez Trumpa.

Z raportu wynika, że ​​kobieta poznała Hegsetha na konferencji Republikanów, gdzie był głównym mówcą. Powiedziała, że ​​widziała Hegsetha zachowującego się niewłaściwie w towarzystwie innych kobiet i spotkała się z nim na after-party w apartamencie hotelowym.

Następnie poszła do hotelowego baru z Hegsethem i grupą osób, i wtedy „sytuacja się niejasno wyjaśniła” – powiedziała policji.

Kobieta powiedziała policji, że pamięta kłótnię z Hegsethem przy hotelowym basenie. Z raportu wynika, że ​​pracownik hotelu, który zaadresował zamieszanie, potwierdził to policji.

Kobieta powiedziała policji, że pamięta, jak później przebywała z Hegsethem w nieznanym pokoju hotelowym, gdzie, jak twierdziła, zabrał jej telefon i zablokował drzwi.

Z raportu wynika, że ​​powiedziała policji, że pamięta, jak „często mówiła „nie”.

Jej następnym wspomnieniem był Hegseth unoszący się nad nią, gdy leżała na kanapie lub łóżku – powiedziała policji.

Z raportu wynika, że ​​Hegseth powiedział policji, że w noc zdarzenia był „podsłuchiwany”, ale nie był pijany. Zeznał, że spotkał kobietę przy barze i twierdził, że zaprowadziła go za ramię do pokoju hotelowego.

Policja zaleciła przekazanie sprawy do Biura Prokuratora Okręgowego hrabstwa Monterey w celu rozpatrzenia. Hegseth nigdy nie został aresztowany ani oskarżony.

Prawnik Hegsetha, Timothy Parlatore, powiedział wcześniej amerykańskiemu partnerowi BBC, CBS News, że Hegseth zapłacił kobiecie za milczenie, aby nie ryzykowała utraty pracy w Fox News.

Porozumienie zniechęciło kobietę do wniesienia pozwu, dodał Parlatore. Hegseth w dalszym ciągu zaprzeczał jakimkolwiek nieprawidłowościom.

Source link