Kobieta, która publicznie oskarżyła Robert F.Kennedy Jr o napaść na tle seksualnym, kiedy pracowała dla niego jako opiekunka do dzieci, stwierdziła, że ​​miała do tego motywację, gdy opublikował reklamę kampanii opartą na słynnej reklamie swojego wujka, prezydenta Johna F. Kennedy’ego.

„Dosłownie oglądałam Super Bowl, zobaczyłam reklamę i pomyślałam: «Żartujesz sobie»” – Eliza Cooney powiedział „USA Today”..

Opublikowana, gdy Kennedy kandydował na prezydenta jako niezależny kandydat, reklama spotkała się z krytyką ze strony członków słynnej rodziny politycznej Demokratów. Kennedy Jr przeprosił – ale umieścił ogłoszenie w internecie.

Dziewięć miesięcy później, po wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego i poparciu Donalda Trumpa, Kennedy zostaje nominowany przez Trumpa na sekretarza zdrowia USA.

Jest to niezwykle kontrowersyjny wybór, biorąc pod uwagę jego promowanie teorii spiskowych dotyczących szczepionek i innych kwestionowanych twierdzeń zdrowotnych. Kennedy jest także jednym z wielu wybranych w rządzie Trumpa oskarżonych o molestowanie seksualne.

Początkowo Cooney’a powiedział Vanity Fair o tym, jak zaczęła pracować dla Kennedy’ego w 1998 r., kiedy miała 23 lata, a on był 45-letnim prawnikiem ds. ochrony środowiska. Opisując serię niechcianych zalotów, powiedziała, że ​​Kennedy ostatecznie „podszedł do niej od tyłu… i zaczął ją obmacywać, kładąc ręce na jej biodrach i przesuwając je w górę po klatce piersiowej i piersiach”, po czym przerwał mu ktoś wchodzący do pokoju.

Kiedy Kennedy został zapytany o zarzuty Cooneya, powiedział w podcaście BreakingPoints, że „nie jest chłopcem do kościoła… Mam w szafie tyle szkieletów”, ale odmówił dalszych komentarzy.

W opublikowanym w środę wywiadzie dla „USA Today” Cooney powiedziała: „Wiem, że są ciężko pracujący ludzie, którzy nie mają szkieletów w szafie. I żałuję, że nie wybieraliśmy ludzi, którzy mają w szafie mniej szkieletów.

W lipcu szeroko donoszono, że Kennedy wysłał SMS-a do Cooneya po opublikowaniu artykułu „Vanity Fair”.

Napisał: „Przeczytałem Twój opis epizodu, w którym dotknąłem Cię w niechciany sposób. Nie pamiętam tego zdarzenia, ale szczerze przepraszam za wszystko, co kiedykolwiek zrobiłem, co sprawiło, że poczułeś się niekomfortowo, lub za wszystko, co zrobiłem lub powiedziałem, co cię uraziło lub zraniło twoje uczucia. Nigdy nie chciałem ci zrobić krzywdy. Jeśli cię skrzywdziłem, było to nieumyślne. Źle się z tym czuję.”

Cooney powiedział „USA Today”: „Nie wiem, czy to przeprosiny, jeśli powiesz: «Nie pamiętam». W kontekście wszystkich jego wystąpień publicznych wydawało się to trochę – nie pasowało. To było jak wyrzucenie.”

„USA Today” poinformowało, że skontaktowało się z prawnikiem organizacji non-profit Kennedy’ego i zespołem przejściowym Trumpa w celu uzyskania komentarza.

Być może zajęty rozpatrywaniem zarzutów o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym przeciwko Pete’owi Hegsethowikandydata na sekretarza obrony i Matta Gaetza, wówczas kandydata na prokuratora generalnego, przejście Trumpa nie wywołało natychmiastowej reakcji. Następnego dnia, Gaetz wycofał się z uwagi na stanowisko w rządzie.

Cooney stwierdziła, że ​​nie wypowiadała się na temat Kennedy’ego, „aby spróbować opóźnić jego nominację lub zmienić jego potwierdzenie”, ale „robiła to tylko dla publicznej wiadomości”, po tym jak najpierw powiedziała ludziom o rzekomym napaści podczas ruchu #MeToo, który rozpoczął się w 2017 r., kiedy wiele kobiet wymieniło nazwiska swoich sprawców przemocy seksualnej.

Mówiąc, że przez długi czas „trochę to ignorowała”, postrzegając napaść na tle seksualnym jako „tylko cenę za prowadzenie interesów”, Cooney dodała: „To niezwykłe, że jest tak powszechna. I zastanawiam się tylko – czy zrobiliśmy jakiś postęp? To jest jak przewinięcie.”

Source link