Gwiazda baletu, która wystąpiła w teledysku Beyonce „Lemonade” i w programie Dancing With The Stars, zmarła w wieku 29 lat.

O śmierci Michaeli DePrince poinformowano na jej stronie na Instagramie, a jej rodzina potwierdziła to na Facebooku, oddając hołd „niezapomnianej inspiracji dla każdego, kto ją znał lub słyszał jej historię”.

Powiedzieli, że jej śmierć była „nagła”, ale nie podano dalszych szczegółów.

DePrince urodził się w ogarniętym wojną Sierra Leone jako Mabinty Bangura. Część wczesnego dzieciństwa spędziła w sierocińcu, zanim została adoptowana przez parę z New Jersey.

Michaela DePrince ćwiczy do swojej głównej roli w filmie „Le Corsaire” w Johannesburgu w 2012 roku. Fot.: AP/Denis Farrell
Obraz:
Fot.: AP/Denis Farrell 2012


Jako dziecko zapisała się na lekcje baletu, a później została gwiazdą.

„Z głębokim smutkiem ogłaszamy nagłą śmierć naszej pięknej siostry, Michaeli Mabinty DePrince” – napisała jej rodzina w swoim oświadczeniu. „Michaela dotknęła tak wielu żyć na całym świecie, w tym naszych”.

Oświadczenie na stronie DePrince’a na Instagramie stanowi hołd dla tancerki, której „artyzm poruszył niezliczone serca, a duch zainspirował wielu, pozostawiając niezatarty ślad w świecie baletu i nie tylko”.

Hołd kontynuowano: „Jej życie było zdefiniowane przez łaskę, cel i siłę. Jej niezachwiane oddanie sztuce, jej wysiłki humanitarne i jej odwaga w pokonywaniu niewyobrażalnych wyzwań będą nas na zawsze inspirować.

„Była dla wielu symbolem nadziei, pokazując, że bez względu na przeszkody, piękno i wielkość mogą zrodzić się z najciemniejszych miejsc.

„Choć jej czas z nami był zdecydowanie zbyt krótki, jej geniusz i dziedzictwo będą nadal świecić w sercach wszystkich, których poruszyła jej historia, przez pokolenia”.

„Wytrzymałość, siła, wdzięk i odwaga”

DePrince przeszła do historii jako najmłodsza główna tancerka w Dance Theatre of Harlem, zanim przeniosła się do Holandii, aby występować z Dutch National Ballet. Następnie wróciła do USA, aby tańczyć z Boston Ballet.

Szkoła w Harlemie znalazła się wśród tych, którzy złożyli jej hołd, mówiąc na antenie X, że jej historia „jest historią odporności, siły, wdzięku i odwagi”.

W 2014 r. DePrince opublikowała wspomnienia zatytułowane Taking Flight: From War Orphan to Star Ballerina, a następnie drugą książkę zatytułowaną Ballet Dreams.

Przeczytaj więcej w Sky News:
Jak roszczenia Trumpa dotyczące zwierząt domowych rozprzestrzeniały się w Internecie
Śledztwo ujawnia, że ​​w wielu postach na TikToku wykorzystano nagrania nazistowskie

W swoim hołdzie amerykańska baletnica Misty Copeland udostępniła film z DePrince oraz fragment jej książki Black Ballerinas, opisując ją jako „niepowtarzalną tancerkę o niezwykłej drodze”.

Powiedziała: „Mimo że powiedziano jej, że 'świat nie jest gotowy na czarne baletnice’ lub że 'czarne baletnice nie są warte inwestowania’, pozostała zdeterminowana, skoncentrowana i zaczęła robić duże postępy”.

Jak dodał Copeland, dziedzictwo DePrince „wciąż będzie inspirować pokolenia tancerzy, jednak jej nieobecność pozostawi pustkę, którą będziemy głęboko odczuwać”.

Kontynuowała: „Świat baletu i wszyscy, których życia dotknęła, będą za nią bardzo tęsknić. Była jasnym światłem, a jej wpływ nigdy nie zostanie zapomniany”.

Source link