Książę Harry powiedział, że kiedyś otrzymał „zimnokrwisty prezent” od jednego ze swoich królewskich krewnych.
W swoich wstrząsających wspomnieniach zatytułowanych „Spare” książę Sussex wspomina niezwykły prezent, jaki otrzymał na Boże Narodzenie i który wprawił go w „zdumienie”.
Książę powiedział, że siostra zmarłej królowej, Księżniczka Małgorzata, którą Harry nazywał „ciocią Margo”, wręczyła mu niezwykły prezent pewnej Wigilii w Sandringham.
Książę Harry powiedział, że prezentem był malutki długopis z owiniętą wokół niego gumową rybką.
Napisał w swojej książce: „Stojąc przed moim stosem, postanowiłem najpierw otworzyć najmniejszy prezent. Na etykiecie było napisane: „Od cioci Margo”. Spojrzałem i zawołałem: „Dziękuję, ciociu Margo!”
„To nie był byle jaki długopis, zauważyła. Wokół niego owinięta była mała gumowa ryba. Powiedziałam: 'O. Długopis w kształcie ryby! OK.’ Powiedziałam sobie: To jest zimnokrwiste”.
W swoich wspomnieniach Harry opowiada o Księżniczka Małgorzata ponieważ odnosi się do nich obu, jako do „dwóch zapasowych”, którzy mieli ze sobą wiele wspólnego.
Dodał także, że „oboje są rebeliantami” i że „oboje zostali nazwani syrenami” przez rodzinę królewską.
Książę Harryktóry w 2020 roku zrezygnował z życia jako pracujący członek rodziny królewskiej, jest obchodzi dziś, 15 września, swoje 40. urodziny.
Uważa się, że książę świętuje ten dzień huczną imprezą urodzinową w swojej rezydencji w Montecito wraz ze swoją żoną Meghan Markle43, ich dzieci i przyjaciele.