Cóż za historia, odkąd Patrik Laine został przejęty przez Montreal Canadiens.
Powiązane: Były napastnik Blue Jackets ma debiut książkowy w drużynie Canadiens
Kiedy został sprzedany do Canadiens, zajmował się sprawami osobistymi, które trzymały go w programie pomocy NHLPA. Jednak kiedy został oczyszczony, miał nowy początek w Montrealu.
Laine wydawała się podekscytowana nową możliwością; niestety, na początku przedsezonowego meczu z Toronto Maple Leafs, Cedric Pare uderzył go kolanem w kolano, co wykluczyło go z gry na wiele miesięcy.
Został dopuszczony do gry i powrócił do gry 4 grudnia przeciwko New York Islanders i od tego czasu był to dla niego powrót jak z bajki.
W debiucie Habsa udało mu się trafić do siatki i od tego czasu w czterech meczach strzelił trzy gole i jedną asystę.
Zapytano go o to po meczu Canadiens – Anaheim Ducks w Prime Monday.
„Myślę, że to najlepsza zabawa, jaką miałem od lat”.
Jako mój kolega Jason Newland wskazał na X. Nie, to nie jest lekceważenie organizacji Blue Jackets. Laine mówi prawdę; dobrze się bawi grając w grę, którą kocha.
Nie jest tajemnicą, że Laine przez całą swoją karierę był krytykowany.
Ale teraz, gdy jest w Canadiens i jest lepiej przygotowany psychicznie. Wygląda na to, że cieszy się miłością i wsparciem fanów. Co jest po prostu niesamowite.
Zwłaszcza, gdy dana osoba opowiedziała otwarcie o swoich osobistych zmaganiach i otrzymała pomoc, której potrzebuje, aby ponownie cieszyć się życiem.
Po prostu lubisz to oglądać!
Jak myślisz? Podziel się swoimi przemyśleniami na naszym forum.