Keir Starmer doznał ciosu dziś rano po tym, jak radny Partii Pracy sensacyjnie przeszedł przez podłogę do parlamentu Torysiw wyniku czego Partia Pracy utraciła większość.
Do politycznego upokorzenia doszło w Nuneaton, gdzie w maju tego roku Partia Pracy zdobyła kontrolę zaledwie jednym mandatem.
Jednak po serii politycznych sporów wokół cięć Zimowa płatność za paliwo i podatek od traktorów, radny związkowy przeszedł przez podłogę do parlamentu Torysi w brutalnym oświadczeniu dot Keira Starmeralosy polityczne.
Radny Will Markham z okręgu Bedworth Heath skrytykował swoich byłych kolegów z Partii Pracy za „działanie we własnym interesie” i ignorowanie poglądów mieszkańców.
Ogłaszając tę wiadomość, lokalne stowarzyszenie konserwatystów oskarżyło grupę labourzystów o „wkręcanie” mieszkańców, w tym marnowanie pieniędzy i odmowę obrony lokalnych lasów w sporze planistycznym.
Powiedzieli także, że dezercja wynikała z rosnącego gniewu wokół cięć Rachel Reeves w sprawie zimowego dodatku na paliwo i podwyżki podatku od spadków dla rolników.
Twierdzą, że ten ostatni „oszukał lokalnych rolników z Warwickshire, z których wielu pochodzi z Bedworth”.
Ustępujący radny, pan Markham, wyjaśnił: „Powodem, dla którego przeszedłem przez głos, jest sposób, w jaki niektórzy członkowie Partii Pracy kierują radą. Działają we własnym interesie, zamiast brać pod uwagę mieszkańców.
„Niektórzy członkowie tej grupy odrzucili mnie za zabieranie głosu. Uważam, że nie jestem w stanie reprezentować moich mieszkańców, ponieważ nie mam wolności głosowania poza oddaniem głosu w takich sprawach, jak światła w Bulkington, zwiększenie dodatków dla radnych, a radni z Bedworth stoją w obliczu niepewności, niektórym nawet powiedziano, że nie mogą reprezentować swoich mieszkańców na spotkaniu planującym.
„ Konserwatyści wykonałem świetną robotę przez ostatnie trzy lata, przekazując pieniądze na rewitalizację Bedworth i wiem, że otrzymam większe wsparcie od Konserwatyści reprezentować moich mieszkańców”.
Lokalny przywódca torysów Kris Wilson był zachwycony tą ucieczką i przyznał, że „nie była to dla niego łatwa decyzja”.
Dodał: „Podobnie jak wielu mieszkańców Bedworth i nie tylko, nie może znieść chaosu i zamieszania wywołanego przez Partię Pracy, zarówno na szczeblu lokalnym, jak i krajowym”.
„Postawił Bedwortha i jego mieszkańców na pierwszym miejscu, uznając, że tylko dzięki lokalnemu zespołowi konserwatystów możemy razem stanąć w obronie Bedwortha”.
Według doniesień posunięcie to „zaskoczyło” lokalną grupę laburzystów, która nie wydała jeszcze oświadczenia.
To tylko najnowszy cios Keira Starmeraponieważ od lipcowych wyborów Partia Pracy traci miejsca w radach.
Według analiz Partia Pracy straciła około jednego na cztery mandaty w radach w wyniku wyborów uzupełniających.
Spośród 166 wyborów uzupełniających do rad, które odbyły się od lipca, Partia Pracy straciła 24 z 86 mandatów.
The Torysi są głównymi dobroczyńcami, co daje 23 do ich łącznej liczby.