Po LeBron James wrócił do składu w niedzielny wieczór i poprowadził Los Angeles Lakers do zwycięstwa, jakby nic się nie stało.
Jamesowi zabrakło niewiele do triple-double i wydawało się, że powrócił do dawnej formy po zwycięstwie Lakersów nad Memphis Grizzlies 116-110 na Crypto.com Arena. W zwycięskim meczu zanotował 18 punktów, osiem asyst i osiem zbiórek.
James po raz pierwszy spudłował w niedzielne zwycięstwo nad Portland Trail Blazers. Jamesa potem opuściłeś czas na treningu w zeszłym tygodniuw tym taki, który został oznaczony jako „powody osobiste”. Nie zagrał także podczas piątkowej porażki z Minnesota Timberwolves, a trener JJ Redick nie miał pojęcia, kiedy wróci na parkiet.
Jednak przed meczem Redick ujawnił, że on i James rozmawiali o tym, jak gwiazda wzięła sobie przerwę w celu regeneracji po kontuzji lewej stopy, co wydawało się bardzo potrzebne.
„Grałem 15 (sezonów) i byłem wyczerpany emocjonalnie, psychicznie i fizycznie, usmażony. Włożyłem w tę grę wszystko, co miałem” – powiedział Redick . „Nie zostało mi już nic. Facetom takim jak on i (Chris Paul), Tom Bradys ze świata, Roger Federers z całego świata trudno jest zrozumieć utrzymywanie się na tym poziomie trwałej doskonałości przez tak długi czas, ze względu na żniwo, jakie to zbiera na was wszystkich, a nie tylko twoje ciało.
Lakers, którzy w pewnym momencie trzeciej kwarty zdobyli 20-punktową przewagę, wydawało się, że w niedzielny wieczór mają zamiar odnieść dominujące zwycięstwo. Jednak losy meczu niemal całkowicie się odwróciły, gdy wielka gwiazda Anthony Davis upadł w tym okresie z powodu kontuzji barku po zderzeniu ze środkowym Grizzlies Zachem Edeyem.
Davis na chwilę opuścił boisko i udał się do szatni, a Grizzlies niemal natychmiast obniżyli wynik do jednocyfrowego wyniku. Trzecią kwartę zakończyli serią 16-5, po tym jak Davis również opuścił boisko.
Jednak Davis wrócił do gry w czwartej kwarcie, aby przypieczętować zwycięstwo. Osiągnął dla Lakers rekordy sezonu z 40 punktami i 16 zbiórkami. Austin Reaves zakończył mecz z 19 punktami i ośmioma asystami. Ci dwaj i James byli jedynymi zawodnikami Lakers, którzy osiągnęli dwucyfrowy wynik.
Jaren Jackson Jr. prowadził Grizzlies z 25 punktami w przegranej. Ja Morant zakończył mecz z 20 punktami, siedmioma zbiórkami i sześcioma asystami, a Edey z 13 punktami i 10 zbiórkami z ławki rezerwowych. Porażka przerwała passę czterech zwycięstw drużyny Memphis, która obecnie ma bilans 18-9 w sezonie.
Dzięki zwycięstwu Lakers poprawili bilans do 14-12, co było dopiero ich drugim w ostatnich sześciu meczach. Choć jego nagła nieobecność mogła być niepokojąca, James po meczu zapewnił, że jest w dobrym stanie zdrowia. Po tygodniu przerwy i biorąc pod uwagę, że Lakers ponownie zagrają dopiero w czwartek, kiedy zmierzą się z Sacramento Kings, powinien być gotowy do gry.