Począwszy od 2025 roku w Bethpage Black członkowie drużyny United States Ryder Cup będą otrzymywać wynagrodzenie za grę. PGA Ameryki ogłoszono w poniedziałek rano że zapewni graczom „stypendia” oprócz zwiększenia kwoty przeznaczonej na datki na cele charytatywne każdego gracza.
PGA of America zwiększy kwotę darowizn na cele charytatywne przypadającą na gracza z 200 000 dolarów do 300 000 dolarów, a także zapewni zaangażowanym graczom stypendium w wysokości 200 000 dolarów. PGA zauważyło, że kwota darowizn na cele charytatywne „nie uległa zmianie od 1999 r.” i wyraźnie wskazała, że „żaden gracz nie prosił o zapłatę”.
Chociaż żaden zawodnik nie wyciągnął wyraźnie ręki i nie zażądał pieniędzy, Amerykanie od dawna w najostrzejszych słowach dawali do zrozumienia, że ich zdaniem czas spędzony w Ryder Cup jest wart rekompensaty. Zeszłej jesieni podczas Ryder Cup 2023 rozgrywanego w Marco Simone we Włoszech krążyły plotki, że między innymi Patrick Cantlay skarżył się na brak odszkodowania. W rezultacie doszło do brzydkiego popołudnia na polu golfowym, które przerodziło się w wykrzykiwanie meczów, co odbiega od ducha międzynarodowej rywalizacji, jaką ma reprezentować Ryder Cup.
Ryder Cup to spektakularnie dochodowa operacja, generująca znaczne przychody dla PGA of America i DP World Tour, jej europejskiego odpowiednika. Mimo to edycja 2025 została już wyprzedana bilety w cenie minimum 750 dolarów za sztukę.
Europejscy gracze nie wyrazili chęci otrzymania zapłaty za swój udział. Europa wygrała osiem z 11 Pucharów Rydera organizowanych w XXI wieku.
„Osobiście zapłaciłbym za przywilej gry w Ryder Cup” – Rory McIlroy powiedział BBC Sport w zeszłym miesiącu. „Dwie najczystsze formy współzawodnictwa w naszej grze to obecnie Puchar Rydera i igrzyska olimpijskie, a częściowo dzieje się tak dlatego, że nie ma w tym mowy o żadnych pieniądzach”.
Ryder Cup 2025 odbędzie się w Bethpage Black w Nowym Jorku. Europa jest obecnie w posiadaniu Pucharu Ligi po zwycięstwie zeszłej jesieni we Włoszech.