Zwycięstwo to zwycięstwo w NFL – z pewnością takie, które przerywa serię czterech porażek z rzędu.
Tylko nie spodziewaj się, że Atlanta nagra ten film na potrzeby filmu z najważniejszymi momentami. Falcons wyprzedzili mającą na koncie dwa zwycięstwa drużynę Las Vegas Raiders, która w poniedziałkowy wieczór rozpoczynała grę jako trzeci rozgrywający w sezonie i odniosła zwycięstwo 15-9. Nie udało im się odepchnąć Raiders aż do ostatniego gwizdka meczu.
Wygrali mecz dzięki kontrowersyjnej akcji podań, która pozwoliła Falcons na dotarcie do czwartej kwarty. Liniowy obrońca Raiders Spillane wykorzystał rzut karny po kontakcie z Kirkiem Cousinsem, który zapewnił Falcons pierwszą i 10-tkę w środku pola po niekompletnej trzeciej próbie na 2:44 przed końcem.
Ostatecznie Falcons nie wykorzystali okazji i wrócili do Las Vegas na 1:50 przed końcem. Jednak Raiders nie zdołali odpowiedzieć przyłożeniem. Las Vegas w ostatniej fazie wyścigu dotarło do 35-jardowej linii Atlanty. Jednak ostatni strzał Raiders w pole końcowe został przechwycony przez Jessie Bates III.
Zwycięstwo poprawiło rekord Falcons do 7-7, co podtrzymało ich nadzieje na play-offy. Jednak poniedziałkowy występ niewiele wskazywał na nieuchronną przewagę nad 8-6 Buccaneers w walce o tytuł NFC South.
Sokoły mają trudności z poruszaniem się, wykorzystując dobrą pozycję na boisku
Falcons spędzili większość wieczoru rozpoczynając ataki na najwyższej pozycji w polu gry, a następnie nie udało im się przekuć ich w przyłożenia. Trzy ataki w pierwszej połowie, które dotarły na terytorium Najeźdźców, zakończyły się puntami. Posiadanie piłki w drugiej połowie rozpoczęło się na 37 jardach w Las Vegas dzięki zablokowanemu puntowi i trafił tylko do kosza z gry.
Jedynym wydarzeniem w ofensywie Atlanty był moment, w którym Kirk Cousins uderzył Drake’a Londona i zdobył przyłożenie z 30 jardów pod koniec pierwszej kwarty. Londyn wyrwał się z nieudanej akcji obrońcy narożnika Jacka Jonesa i nieporuszony pobiegł prawą linią boczną, aby zapewnić sobie zdobycie gola.
Jednak zmagania, które wprawiały Cousinsa w zakłopotanie podczas całej serii czterech porażek, trwały przez cały wieczór. Rozgrywający pierwszorocznego Falcons wielokrotnie nie trafiał w cel i był ograniczany przez problemy z poruszaniem się, które nękały go jeszcze bardziej od czasu, gdy w 8. tygodniu poprzedniego sezonu naderwał ścięgno Achillesa.
Cousins zakończył wieczór, wykonując 11 z 17 podań na 112 jardów, a także jedno przyłożenie i jeden przechwyt. Bijan Robinson był skuteczny i często elektryzował, gdy dotknął piłki, zdobywając 125 jardów na 22 prowadzących. Jednak cały atak Atlanty został zahamowany przez nieskuteczny atak z podaniem.
Trener Sokoła Raheem Morris wielokrotnie wyrażał swoją pewność siebie w Cousins jako jego początkowy rozgrywający. Jednak poniedziałkowe wysiłki niewiele pomogą w stłumieniu tej sytuacji wzywa, aby dać szansę na start debiutantowi Michaelowi Penixowi Jr.
Ostatecznie jednak wysiłek Falcons wystarczył, aby przełamać nieudolny atak Raiders prowadzony przez byłego rozgrywającego Falcons Desmonda Riddera podczas jego pierwszego początku sezonu. Ridder otrzymał skinienie głową po tym, jak Aidan O’Connell został inaktywowany przed rozpoczęciem meczu z powodu stłuczenia kości lewego kolana, którego doznał w zeszłym tygodniu w meczu z Buccaneers.
Miał trudności z poruszaniem się przy piłce, a podczas swojego pierwszego startu od 18. tygodnia gry w Falcons w zeszłym sezonie nie odniósł większego sukcesu w polu karnym.
Tymczasem rozgrywający Alexander Mattison stracił faul i dla bezpieczeństwa został powalony w polu końcowym. Specjalne zespoły Raiders pozwoliły na trzy zablokowane kopnięcia – dwa na punty i jeden na dodatkowy punkt.
Raiders spadli do 2-12 po porażce, dotrzymując kroku Giants i uzyskując najgorszy rekord w piłce nożnej w wyścigu o pierwsze miejsce w przyszłorocznym drafcie.