Nowy raport opublikowany we wtorek podnosi alarm w związku z rozwojem „Ubera dla pielęgniarek” – rozwijającej się branży koncertowej, w której szpitale i inne placówki opieki zdrowotnej wykorzystują sztuczną inteligencję do pomocy pielęgniarkom.
W raporcie opublikowanym przez Instytut Roosevelta dowodzi się, że „aplikacje te zachęcają pielęgniarki do pracy za niższą płacę, nie zapewniają pewności co do harmonogramu oraz ilości i charakteru pracy, w niewielkim stopniu lub w ogóle nie ponoszą odpowiedzialności za bezpieczeństwo pracowników i mogą zagrażać dobru pacjentów, umieszczając pielęgniarki w w nieznanym środowisku klinicznym, bez wstępnego szkolenia ani szkolenia w placówce”.
Raport pojawia się w związku z morderstwem Briana Thompsona, dyrektora generalnego United Healthcare, największego ubezpieczyciela zdrowotnego w USA, podburzony debatę i złość z powodu wad i ogromnych kosztów amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej.
Dwudziestu dziewięciu pracowników, z którymi przeprowadzono wywiady, zgłosiło, że muszą płacić honoraria za udział w zawodach zmianowych i wygrywać te przetargi, oferując pracę za niższą stawkę wynagrodzenia niż inni pracownicy. Inni zgłosili problemy z aplikacjami, które skutkowały utratą wynagrodzenia za wykonaną pracę.
„Mamy tak wiele placówek, które stoją między młotem a kowadłem, dlatego korzystamy z aplikacji do opieki pielęgniarskiej na zlecenie jako rozwiązania krótkoterminowego” – powiedziała dr Katie Wells, starsza specjalistka w GroundWork Collaborative i współautorka raportu . „Mamy problem z opieką. Nie płacimy tego wystarczająco dobrze. Nie troszczymy się o tych pracowników w sposób, w jaki mogliby zadbać o swoje rodziny. I właśnie dlatego wielu z tych pracowników zwraca się w stronę ekonomii gig, ponieważ potrzebują pozorów kontroli nad własnym życiem, bo inaczej jej nie mieli”.
Wells stwierdziła, że te firmy nie publikują danych, a branża jest nieuregulowana, więc prawdziwy zakres wykorzystywania pielęgniarek na koncertach nie jest znany. Powiedziała jednak, że jest to wyraźnie szybko rosnący trend oparty na rosnących wycenach kapitału tych platform koncertów pielęgniarskich i ankiety. Podobnie jak w przypadku firm działających w innych branżach, pracownikom reklamuje się obietnice elastyczności i wolności.
Pracownicy podlegają systemowi ocen, który odstrasza od anulowania zmian z powodu choroby lub konfliktu osobistego i często nie otrzymują rekompensaty, jeśli pracodawca odwołuje lub skraca zmiany.
„Jedynym powodem, dla którego robię to teraz, jest to, że nie mam wyboru. Po to chodziłam do szkoły i dzięki temu opłacę rachunki w tym… strasznym kryzysie gospodarczym, wiesz, kryzysie gospodarczym, który właśnie przeżywamy, podczas którego ledwo stać cię na życie” – powiedziała Ashley, jedna z pielęgniarki, z którymi przeprowadzono wywiady w raporcie. „Więc to właśnie muszę zrobić, aby przetrwać, chociaż, wiesz, naprawdę nie tego chcę. Ale nienawidzę tego mówić, bo uwielbiam być pielęgniarką. Ale nienawidzę być teraz pielęgniarką, biorąc pod uwagę to, co te chciwe, niemoralne, korporacyjne firmy zrobiły z opieką zdrowotną”.
Pracownicy, z którymi przeprowadzono wywiady, wyjaśnili, że często pracują na zmiany w zakładach, w których nie przechodzą szkolenia, nie są zaznajomieni z działalnością ani miejscami, w których znajdują się zapasy. Kilku stwierdziło również, że musieli zabrać ze sobą własne środki medyczne, takie jak stetoskopy, termometry i ciśnieniomierze, i korzystać z nich.
Twierdzili również, że często są źle traktowani przez stałych pracowników w obiektach, w których mieszczą się ich zmiany, oraz przy wykonywaniu najtrudniejszych zadań zawodowych, a model kontraktowy wiąże się z kosztami często ponoszonymi przez pracodawcę, takimi jak podatki, mundury, zaopatrzenie i świadczenia, takie jak ubezpieczenie zdrowotne , na pracownika.
„To, że osoba, która nie zna szpitala, jego pacjentów, historii pacjentów ani struktur zarządzania, może po prostu pewnego dnia przyjechać i odebrać poprzedniego pracownika, który zakończył swoją zmianę, byłoby niewyobrażalne jeszcze kilka lat temu” – dodał. – przekonuje raport.
Popularność firm koncertowych w branży pielęgniarskiej wzrosła w wyniku pandemii Covid-19 i skarg branży na temat niedoborów pielęgniarek, chociaż w raporcie wskazano, że w USA obecnie pracuje ponad 5 milionów licencjonowanych dyplomowanych pielęgniarek, więcej niż kiedykolwiek w USA, oraz twierdzi się, że brakuje personelu w miejscach pracy i Problemy z zatrudnianiem i zatrzymywaniem pielęgniarek wynikają z tego, że pracownicy nie godzą się na niską płacę i złe warunki pracy.
„Ludzka słabość – zasadniczy temat pielęgniarstwa – wymyka się zarządzaniu algorytmicznemu” – stwierdzono w raporcie.