Jak ogłosił regulator Ofwat, rachunki za wodę dla gospodarstw domowych w Anglii i Walii wzrosną średnio o 31 funtów rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat.
Wzrost jest znacznie wyższy niż oczekiwany średni wzrost wynoszący około 20 funtów rocznie na gospodarstwo domowe, przedstawiony w lipcowych projektach propozycji organu regulacyjnego.
Ofwat powiedział, że podwyżka pokryje koszt modernizacji sektora wodnego o wartości 104 miliardów funtów, aby zapewnić „znaczną i trwałą poprawę dla klientów i środowiska”.
Jednak pomimo średniej kwoty podwyżki wynoszącej 31 funtów rocznie, gospodarstwa domowe staną w obliczu dużej średniej podwyżki o 86 funtów, czyli 20% w następnym roku, z wyłączeniem inflacji, przy mniejszych procentowych podwyżkach w każdym z następnych czterech lat.
W ciągu najbliższych pięciu lat średni rachunek wzrośnie ogółem o 157 funtów, czyli o 36%.
Niektórym firmom zezwolono na znacznie wyższe podwyżki. Klienci Southern Water odczują podwyżkę o 53%, a rachunki gospodarstw domowych w Severn Trent wzrosną o 47%, przed inflacją.
Zarówno DWr Cymru, jak i Severn Dee mogą pobierać opłaty o 42% wyższe, podczas gdy rachunki za wodę w Yorkshire wzrosną o 41%.
Thames Water ma uzyskać zgodę na podwyższenie rachunków konsumenckich o 35%, ponieważ organ regulacyjny nałożył na nią również karę w wysokości 18,2 mln funtów za wypłacanie „nieuzasadnionych” dywidend akcjonariuszom.
Orzeczenie to znacznie odbiega od 59%, które Thames Water stwierdziło w okresie poprzedzającym wydanie decyzji, ponieważ znajdujące się w trudnej sytuacji przedsiębiorstwo wodociągowe próbuje negocjować pomoc finansową.
Firma, która obsługuje około 16 milionów ludzi w Londynie i na południowym wschodzie, zmaga się z kryzysem finansowym, w wyniku którego do marca może jej zabraknąć środków pieniężnych.