Masowy morderca, który kiedyś był podejrzany o zjedzenie mózgów swoich ofiar, będzie obchodził w tym roku Boże Narodzenie po 45 latach spędzonych za kratami.

Robert Maudsley, obecnie 71-letni, został skazany za trzy morderstwa i jedno zabójstwo za zabójstwo mężczyzny i trzech współwięźniów w latach siedemdziesiątych.

W 1978 roku zabójcy udało się zabić dwóch więźniów jednego dnia podczas krwawego szału w HMP Wakefield, po czym spokojnie poinformował strażników, że na wieczornym apelu będą mieli o dwa nazwiska mniej.

Urodzony w Liverpoolu Maudsley jest uważany za niezwykle niebezpiecznego dla współwięźniów. Jak donosi Liverpool Echo, jest zamknięty w klatce z pleksiglasu podobnej do tej, w której przetrzymywano Hannibala Lectera, granego przez aktora Anthony’ego Hopkinsa w filmie Milczenie owiec.

Według doniesień cela, czyli „loch”, Maudsleya jest „kuloodporna” o wymiarach 18 na 15 stóp i z „betonową płytą zamiast łóżka”. Mówi się także, że jest on wyposażony w kuloodporne okna oraz tekturowy stół i krzesło, donosi Liverpool Echo.

Po raz pierwszy został uwięziony za morderstwo w 1974 r. za uduszenie molestującego dzieci Johna Farrella w Wood Green w Londynie po tym, jak pedofil pokazał Maudsleyowi zdjęcia dzieci, które wykorzystywał seksualnie.

W 1977 roku Maudsley i współwięzień David Cheeseman zabarykadowali się w celi z innym molestującym dzieci, Davidem Francisem, poddając go dziewięciogodzinnym torturom. W wyniku tego przerażającego czynu Maudsley została skazana za nieumyślne spowodowanie śmierci, a następnie przeniesiona do HMP Wakefield.

Jego brutalna passa trwała do 1978 r., kiedy udusił i dźgnął Salneya Darwooda, lat 46, po czym zwrócił swoją uwagę na pedofila Billa Robertsa, lat 56. Dźgnął Robertsa, a następnie brutalnie rozbił jego głowę o ścianę.

Rozgłos zabójcy wzrósł po fałszywych doniesieniach prasowych, że zjadał część mięsa swoich ofiar, przez co prasa nazwała go „Hannibalem Kanibalem”, a przez więźniów „Pożeraczem Mózgów”.

Maudsley napisała kiedyś: „Władze więzienne postrzegają mnie jako problem i rozwiązaniem było umieszczenie mnie w izolatce i wyrzucenie klucza oraz pochowanie żywcem w betonowej trumnie.

„Dla nich nie ma znaczenia, czy jestem szalony, czy zły. Nie znają odpowiedzi i nie obchodzi ich to, dopóki trzymam się poza zasięgiem wzroku i umysłu”.

W 2000 roku morderca bezskutecznie próbował przenieść się z izolatki i wysłał listy do „The Times” z prośbą o zażycie pigułki samobójczej z cyjankiem.

Mówi się, że ma wysokie IQ i kocha muzykę klasyczną, poezję i sztukę, a ci, którzy go odwiedzili, opisują go jako delikatnego, życzliwego i niezwykle inteligentnego.

Były detektyw Paul Harrison powiedział w 2018 roku o Maudsleyu po spotkaniu z nim: „Jeśli nie znałeś go i tego, co zrobił, i widziałeś go, to jest naprawdę inteligentnym, sprytnym facetem, który wywołał uśmiech”.

Amerykański więzień Albert Woodfox był rekordzistą świata w zakresie przetrzymywania w izolatce – 43 lata przed zwolnieniem w 2016 r.

Ministerstwo Sprawiedliwości upierało się, że „w naszym systemie więziennictwa nie ma czegoś takiego jak osadzenie w izolatce”. Rzecznik Służby Więziennej powiedział: „Niektórzy przestępcy zostaną odseparowani, jeśli stanowią zagrożenie dla innych.

„Mają prawo do codziennego przebywania na świeżym powietrzu, wizyt, rozmów telefonicznych oraz dostępu do porad prawnych i opieki medycznej, jak wszyscy inni”. Segregacja więźniów jest „regularnie poddawana przeglądowi” – ​​dodał rzecznik.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj