Lider Partii Konserwatywnej Robert Jenrick oskarżył Pan Keir Starmer „wypowiedzenia wojny” emerytom i przyrzekł walczyć „z całych sił” przeciwko bardziej dotkliwym cięciom.

W rozmowie z „Express” były sekretarz ds. społeczności oskarżył premiera o „samolubne decyzje” polegające na przekazywaniu pieniędzy na szkolenie maszynistów, odebranie dodatku na opał zimowy 10 milionom emerytów właśnie gdy rachunki rosną.

W obszernym wywiadzie pan Jenrick ujawnił, jak jego wychowanie ukształtowało jego wartości jak również jego pragnienie przywrócenia partii i krajowi konserwatywnych wartości, pisanych małą literą.

Ale skrytykował też nowy rząd za podejmowanie „strasznych” decyzji, które zaszkodzą osobom starszym, i wyraził obawy co do dalszych planów Partii Pracy.

Pan Jenrick powiedział: „Myślę, że Keira Starmera wypowiedział wojnę emerytom, a ja zamierzam walczyć z nim zacięcie.

Keira Starmera podejmuje straszne decyzje polityczne. Postanowił dać 10 000 funtów podwyżki rocznie dla dobrze zarabiających maszynistów, nawet nie rozstrzygając strajków.

„Postanowił przekazać 8 miliardów funtów fantastycznej firmie energetycznej zarządzanej przez Ed Miliband który w ogóle nie wytwarza energii.

„Daje 10 miliardów funtów rocznie swoim związkowym płatnikom. To są złe wybory.

„Są to egoistyczne wybory, które zaszkodzą ludziom pracującym i emerytom w chwili, gdy ich ceny energii zaczynają rosnąć Ponownie.”

Pan Jenrick powiedział, że oprócz pozbawienia emerytów dodatku na opał zimowy, którego wartość sięga 300 funtów, zagrożone są teraz także darmowe bilety autobusowe i ulga podatkowa dla osób samotnych.

„Polityka polega na dokonywaniu wyborów. Można wiele powiedzieć o poglądach politycznych danej osoby i jej wartościach, obserwując, na co wydaje pieniądze i jak je finansuje” – dodał.

Keira Starmera decyduje się odebrać dodatek na paliwo zimowe 10 milionom emerytów, ludzi o dochodach wynoszących zaledwie 13 000 funtów rocznie, i decyduje się wydać te pieniądze na podwyżki płac o 10 000 funtów rocznie dla dobrze zarabiających maszynistów. Myślę, że to wiele mówi o tym, kim Keira Starmera jest jako premier i jako mężczyzna”.

Pan Jenrick, który zrezygnował ze stanowiska ministra imigracji we frustracji po zablokowaniu go za podjęcie bardziej zdecydowanych działań w celu zatrzymania przepraw przez małe łodzie, skrytykował również Partię Pracy za „branie społeczeństwa za głupców” poprzez zmianę nazwy nielegalnej migracji na „nieuregulowaną”.

„To orwellowskie dwójmyślenie” – powiedział. „To oburzające, że zamiast rozwiązać problem, Keira Starmera po prostu je redefiniuje.

„On uważa Brytyjczyków za głupców”.

Pan Jenrick powiedział, że premier „w zasadzie poddał się” gangom przemytników ludzi i tysiącom nielegalnych imigrantów, którzy przekroczyli kanał La Manche.

On wierzy, że Konserwatyści może wygrać ponownie, jeśli będzie „krystalicznie jasny” w kwestii swojego stanowiska w sprawie imigracji, co pod jego przywództwem oznaczałoby ograniczenie legalnej migracji, a także opuszczenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC), aby ułatwić deportację osób przybywających nielegalnie.

Powiedział: „Dużo nad tym myślałem i doszedłem do stanowczego wniosku, że to niemożliwe. Nie ma żadnego procesu, żadnego planu i z pewnością nie ma konsensusu z naszymi europejskimi sojusznikami co do tego, jak to zrobić.

„W najlepszym razie byłoby to dzieło dziesięcioleci, ale prawie na pewno skończyłoby się niepowodzeniem, jak próba Davida Camerona renegocjacji naszego członkostwa w UE. Nie sądzę, aby brytyjska opinia publiczna była skłonna czekać dziesięciolecia, aby zabezpieczyć nasze granice.

„Chcę się upewnić, że następny konserwatywny rząd rozwiąże ten problem raz na zawsze, przywróci nasze granice i zapewni bezpieczeństwo społeczeństwa. Więc jeśli będę miał szczęście przewodzić Partii Konserwatywnej, zadbam o to, aby nasza polityka była opuścić EKPC i przywrócić porządek na naszych granicach”.

Pan Jenrick powiedział, że nie będzie kandydował na to stanowisko, jeśli nie będzie przekonany, że partia wygra kolejne wybory powszechne, ale podkreślił, że „kieruje się realizmem”.

„Mamy górę do zdobycia” – powiedział. „Partia musi być boleśnie szczera w kwestii błędów, jakie popełniliśmy w rządzie. Musimy słuchać opinii publicznej i pokazać, że wyciągnęliśmy wnioski z naszych błędów”.

Ojciec trzech córek w wieku 9, 11 i 13 lat powiedział: Brexit był projektem pokoleniowym mającym na celu uczynienie tego kraju lepszym miejscem dla przyszłych pokoleń, ale „nie wykorzystaliśmy tych swobód… w takim stopniu, w jakim powinniśmy”.

„Możemy zrobić jeszcze o wiele więcej i chcę, aby moja partia miała inspirującą wizję tego, jak ją wykorzystać Brexit aby pobudzić wzrost gospodarczy, ograniczyć migrację i uczynić kraj lepszym miejscem” – powiedział.

Pan Jenrick, lat 42, wstąpił do Partii Konserwatywnej mając zaledwie 16 lat, ponieważ wierzył, że sir Tony Blair cofnie zmiany, które umożliwiły jego rodzicom z klasy robotniczej z Wolverhampton założenie własnej firmy i zakup własnego domu.

„Obawiałem się, że Tony Blair wszystko to zniweczy i cofnie nasz kraj” – powiedział. „Myślę, że dokładnie to się stało. Od tamtej pory chciałem uczynić kraj lepszym miejscem i dlatego ostatecznie zdecydowałem się zająć polityką, a teraz kandyduję na lidera partii.

„Jestem produktem małego miasteczka w Wielkiej Brytanii. Dorastałem w Wolverhampton. Reprezentuję Newark w North Nottinghamshire.

„Wierzę w ten kraj. Jestem zagorzałym patriotą i chcę się upewnić, że konserwatywne wartości z małej litery, które zaszczepili we mnie rodzice, a ja staram się zaszczepić w moich dzieciach, można stosować w całym kraju”.

Source link