Pomimo wyparł się Projekt 2025 na szlaku kampanii i ludzie zaangażowani w jego tworzenie, ma już Donald Trump podsłuchiwał wiele osób związany z projektem, pełniąc kluczowe role w swojej administracji, przygotowując się do realizacji niektórych z jego głównych celów.
W grudniu przyznał, że zgadza się z niektórymi fragmentami projektu, ale nie powiedział z jakim, twierdząc, że go nie czytał i nie brał w nim żadnego udziału. „Mają kilka rzeczy, które są bardzo konserwatywne i bardzo dobre. Mają inne rzeczy, które mi się nie podobają” – mówi powiedział magazynowi Time. Powiedział także, że uważa za „niewłaściwe” ujawnienie projektu przed wyborami i mogło wykoleić jego zwycięstwo, ponieważ „byli tam dość absurdalni rzeczy”.
Projekt jest dziełem Heritage Foundation, wybitnego prawicowego zespołu doradców, i ponad 100 innych konserwatywnych organizacji. Stanowi Ponad 900-stronicowy manifest szczegółowo opisuje, w jaki sposób nowy prezydent powinien zlikwidować elementy rządu, które jego zdaniem są sprzeczne z konserwatywną ideologią. Stojący za tym ludzie stworzyli także bazę danych zawierającą tysiące potencjalnych pracowników, którzy mogliby obsadzić następną administrację Trumpa, oraz program szkoleniowy, który nauczył tych pracowników, jak pracować w rządzie federalnym.
Pierwsze kroki planu obejmują zgromadzenie większej władzy dla najwyższej kadry kierowniczej, wyparcie głosów sprzeciwu i naciągnięcie prawa tak, aby faworyzowało Trumpa. Oczekuje się, że plany te zostaną rozpoczęte natychmiast, a wkrótce po objęciu urzędu Trump wykorzysta także departament sprawiedliwości do ścigania swoich wrogów.
Ta zmiana mocy umożliwia drugą elementy projektuw którym wzywa się do wprowadzenia polityk zmieniających imigrację, ograniczających dostęp do aborcji, usuwających LGBTQ+ i ochronę różnorodności, kończących prace na rzecz klimatu, zmieniających praktyki zatrudnienia i przyspieszających deregulację.
„W dużej mierze Trump rzuca wyzwanie Kongresowi i sądom, aby go powstrzymały” – powiedział Christopher Bosso, profesor polityki publicznej i polityki na Northeastern University.
Po drugie, szeroko zakrojone planowanie przez Heritage Foundation i inne konserwatywne grupy Administracja Trumpa kontrastuje z pierwszym zwycięstwem Trumpa, kiedy prezydent nie był tak gotowy, aby szybko zainstalować swoich lojalistów i wdrożyć swoją politykę. Tym razem ruch konserwatywny jest gotowy natychmiast rzucić się na stłumione żądania prawicowych marzeń – podobnie jak Trump.
„Projekt 2025 powiedział na głos ciche fragmenty” – powiedział Ben Olinsky, starszy wiceprezes ds. reform strukturalnych i zarządzania w Center for American Progress, lewicowym zespole doradców.
Projekt nie tylko określił, co chciał osiągnąć, ale także w jaki sposób chciał osiągnąć swoje cele – dodał. „Wyznacza drogę do ignorowania lub lekceważenia prawa lub naginania prawa poprzez swoją wolę i zmiany sposobu działania rzeczy, aby można było zrealizować wszystkie te rzeczy. I dlatego jest to jeszcze bardziej przerażające.”
Co Sygnał dotyczący nominacji Trumpa
Trump mianował Russella Voughta, architekta projektu i założyciela Center for Renewing America, na dyrektora amerykańskiego biura ds. zarządzania i budżetu, na tę samą rolę, jaką Vought pełnił w pierwszej administracji Trumpa.
Vought napisał rozdział do projektu, w którym omówiono, w jaki sposób prezydent może skonsolidować władzę i wykorzystać proces budżetowy, aby agencje działały zgodnie ze swoim programem. Zarówno on, jak i Trump krytykują tzw. „głębokie państwo” i urzędników federalnych, którzy stanowią większość personelu rządu.
Cel ten stanowi główną część Projektu 2025 i najwyższy priorytet Trumpa: zapewnienie większej liczby nominacji politycznych na stanowiskach federalnych. Tylko około 4000 pracowników federalnych jest obecnie nominacjami politycznymi. Pozostali z ponad 2 milionów urzędników służby cywilnej zachowują swoje stanowiska niezależnie od kontroli partii i rozwijają wiedzę specjalistyczną, która zapewnia funkcjonowanie kluczowych usług. „Załącznik F” sklasyfikowałby znacznie więcej ról jako związanych z polityką – około 50 000 więcej – dając Trumpowi ogromną władzę do realizacji swojego programu.
Vought zaatakował służbę cywilną jako zbyt liberalną i niezrozumiałą dla obywateli, mówiąc, że „prezydent obejmuje dziś urząd, aby znaleźć rozrośniętą biurokrację federalną, która zbyt często realizuje własne plany i preferencje polityczne – lub, co gorsza, plany polityczne i preferencji radykalnej, rzekomo „przebudzonej” frakcji kraju”.
On również opowiadał się za stosowanie procesu zwanego „konfiskowaniem” w celu wstrzymania funduszy agencjom lub programom, nawet jeśli Kongres przywłaszczył te fundusze, co prawdopodobnie wzbudziłoby kontrolę prawną, ale dałoby Trumpowi większą bezpośrednią władzę budżetową w zakresie finansowania rzeczy, które mu się nie podobają.
„Trump wyznaczył osobę, o której wie, że zrealizuje Projekt 2025” – powiedział Bosso o Vought.
Pozostali nominowani również mają bezpośrednie powiązania z projektem. Peter Navarro, którego Trump zatrudnił na stanowisku starszego doradcy ds. handlu i produkcji, jest autorem części projektu przedstawiającej argumenty za ograniczeniami w handlu, będącej częścią rozdziału dotyczącego pojedynków na temat planów handlowych, który obejmuje zarówno stanowiska dotyczące wolnego, jak i sprawiedliwego handlu. Wybierając Navarro, Trump podwoił swoje plany wykorzystania ceł i handlu, aby przekonać inne kraje do jego pomysłów.
„Najważniejszą lekcją płynącą z tego rozdziału jest to, że Ameryka każdego dnia zostaje oszukana na globalnym rynku” – napisał Navarro w projekcie.
Wybór ten nawiązuje do „ogólnej niechęci Trumpa do wolnego handlu, która sięga czasów jego pierwszej kadencji na stanowisku” oraz jego chęci wykorzystania „handlu jako broni, nawet jeśli będzie to miało odbicie w gospodarce USA” – powiedział Bosso.
Pierwsze domino
Poszerzenie nominacji politycznych będzie pierwszym krokiem administracji Trumpa i kluczowym sposobem, który pozwoli mu zrealizować resztę planów.
„Te, które należy obserwować, to osoby z drugiego poziomu, te tuż pod pracownikami gabinetu” – powiedział Bosso. „A jeśli zdobędziesz grupę kompetentnych ludzi, którzy wiedzą, co robią, są gotowi do działania i wierzą w projekt, to będzie ważne”.
Trump będzie także dążył do położenia kresu lub podważenia niezależności niezależnych agencji. Na przykład w przypadku FCC mógłby próbować ich zastraszyć, aby domagali się licencji nadawców, ponieważ nie podobają mu się ich relacje, powiedział Olinsky. Brendan Carr, kandydat Trumpa na przewodniczącego Federalnej Komisji Łączności, napisał rozdział dotyczący Projektu 2025, w którym zasugerował sposoby zmiany FCC, w tym poprzez powstrzymanie wielkich technologii.
„Myślę, że planują przeprowadzić twardą walkę, która, moim zdaniem, po prostu ignoruje lub łamie prawo, a następnie zmusza innych do kwestionowania ich w sądach” – powiedział Olinsky.
Chociaż departament sprawiedliwości nie jest niezależną agencją, w rzeczywistości był w stanie samodzielnie podejmować dochodzenia – które Trump mógłby przerwać. Kevin Roberts, prezes Heritage Foundation, ma to gdzieś powiedział „po prostu całkowicie nie zgadzamy się z twierdzeniem, że Departament Sprawiedliwości jest niezależny od prezydenta lub władzy wykonawczej”. Projekt 2025 sugeruje obsadzenie departamentu znacznie większą liczbą nominatów politycznych, ponieważ został on „przejęty przez niezrozumiałą biurokratyczną klasę menedżerską i radykalnych ideologów lewicy”.
Imigracja jest priorytetem od pierwszego dnia dla Trumpa, który zapowiedział kampanię masowych deportacji i szereg zmian w polityce mających na celu uniemożliwienie ludziom wjazdu do kraju. Projekt 2025 nie opisuje szczegółowo, jak wyglądałaby masowa deportacja, ale wzywa do zatrzymania migracji, wstrzymania list oczekujących na programy wizowe, całkowitego zniesienia niektórych wiz, najazdów na miejsca pracy i ścigania miast i stanów, które nie zgadzają się z tym.
Olinsky powiedział, że prezydenci mają dużą swobodę w zakresie polityki imigracyjnej. „Powinniśmy się spodziewać, że Trump użyje wszelkich dostępnych mu środków, aby ograniczyć legalną imigrację, deportować osoby, które przebywają tu od lat i spróbować położyć kres obywatelstwu wynikającemu z urodzenia” – powiedział.
Obszary polityki związane z wojną kulturową, takie jak ochrona osób LGBTQ+ i wysiłki na rzecz poprawy różnorodności, prawdopodobnie szybko ulegną odwróceniu, gdy Trump obejmie urząd. Projekt 2025 zawiera sugestie w niemal każdym rozdziale programów, jak pozbyć się tych celów, a niektóre z nich można wyeliminować za pomocą wewnętrznych dyrektyw.
Deregulacja przemysłu to kolejny kluczowy element projektu, do którego dąży Trump. Projekt 2025 obejmuje szereg planów deregulacji i sposobów prywatyzacji funkcji rządowych. Obejmuje to minimalizację wynagrodzeń za nadgodziny dla firm, utrudnianie regulacji toksycznych chemikaliów i osłabienie związków zawodowych.
„Prawdziwym celem jest zneutralizowanie rządu federalnego w obszarach państwa regulacyjnego, przepisów środowiskowych i zdrowotnych – czyli rzeczy, których ludzie nie sądzą, że chcą, dopóki tego nie zechcą” – powiedział Bosso.
W niektórych obszarach nie jest jasne, czy Trump zastosuje się do założeń Projektu 2025, ponieważ jego własne komentarze są sprzeczne z ich propozycjami. Na przykład jeśli chodzi o aborcję, Trump w dużej mierze pominął debatę na temat dalszych ograniczeń po upadku Roe, podczas gdy projekt zapewnia wiele sposobów na ograniczenie dostępu do leków aborcyjnych, dodanie barier regulacyjnych i zwiększenie monitorowania aborcji.
„Pomimo komentarzy Trumpa, gdy było to dla niego politycznie pomocne, naprawdę sądzę, że w tej administracji będziemy świadkami ataków na aborcję i opiekę reprodukcyjną” – powiedział Olinsky.