MELBOURNE, Australia — w 2020 r. Iga Świątek wygrała ją jako pierwsza Wielki Szlem tytuł o 19.
W następnym roku Emma Raducanu zdobyła swój pierwszy tytuł Wielkiego Szlema w wieku 18 lat.
Od tego czasu dwójka nastoletnich głównych zwycięzców podążała rozbieżnymi ścieżkami. Świątek dodała do swojego dorobku cztery kolejne tytuły Wielkiego Szlema, wydając ponad 100 tygodni jako świat nr 1 w procesie; Raducanu nie dotarł do finału ani jednego turnieju WTA Tour, nie mówiąc już o kolejnym turnieju głównym.
Ich Australijski Otwarty Sobotni mecz trzeciej rundy jest jednym z najważniejszych w karierze Raducanu od czasu zwycięstwa w Pucharze Ligi Angielskiej US Open w 2021 roku. Już wcześniej zaszła głębiej w Wielkim Szlemie, w zeszłym roku docierając do czwartej rundy Wimbledonu, ale nigdy nie grała w turnieju typu major z przeciwniczką zajmującą wyższą pozycję niż 7. na świecie.
Rekord kariery Raducanu w meczach z zawodniczkami z pierwszej dziesiątki to 2-7, w tym 0-3 w pojedynkach ze Świątkiem, ale swoje ostatnie dwa mecze wygrała z przeciwnikami z pierwszej dziesiątki odpowiednio w Eastbourne i Wimbledonie. Po mocno zakłóconym roku 2024, rok 2025 przynosi natychmiastowy test przeciwko jednemu z najlepszych graczy na świecie.
Świątek i Raducanu, obecnie odpowiednio 23 i 22 lata, wybrali bardzo różne trajektorie na drodze do swoich pierwszych tytułów Wielkiego Szlema. Przełomowy turniej Świątek podczas French Open 2020 był efektem licznych zwycięstw w losowaniach głównych Wielkiego Szlema i tytułu juniorów na Wimbledonie, a Raducanu wygrał US Open 2021 w ramach kwalifikacji, co stanowi jedyny w historii tenisowy moment.
Raducanu śmiał się w czwartek, mówiąc o przełomach po pokonaniu przyjaciółki Amandy Anisimowej 6:3, 7:5 w celu ustalenia spotkania ze światem nr 2.
„Wiem, że grała od najmłodszych lat i porównanie czasu, jaki spędziłam, wydawało się prawdopodobnie nieco komiczne, gdy miałam 17 lub 18 lat i grałam sześć godzin tygodniowo” – powiedziała na konferencji prasowej.
„Nie sądzę, żeby to była ta sama trajektoria”.
W walce o tytuł juniorów Wimbledonu Świątek spotkał się w ćwierćfinale z Raducanu. Wygrała 6:0, 6:1.

ZEJDŹ GŁĘBEJ
Emma Raducanu osiągnęła tenis typu „wszystko albo nic”. Czy może teraz po prostu grać?
Kontrast utrzymuje się od czasu ich pierwszych głównych tytułów, kiedy Świątek wygrywał Wielkie Szlemy na wielu nawierzchniach (korty ziemne i twarde), podczas gdy Raducanu albo schlebiał, że oszukał w obliczu nagle i nieskończenie zwiększonych oczekiwań, albo cierpiał z powodu ciągłych nieszczęść z powodu kontuzji. Jej kariera była okresem ciągłej przebudowy, a Świątek wygrywała co najmniej jeden turniej major w każdym z ostatnich trzech sezonów, zdobywając 22 tytuły mistrzowskie w grze pojedynczej oraz tytuł „najcenniejszej zawodniczki” Pucharu United 2024 po wygraniu wszystkich meczów singlowych.
W 2022 roku, kiedy Świątek wygrała zarówno French Open, jak i US Open, Raducanu miała swój pierwszy prawdziwy sezon w WTA Tour – jako mistrzyni Wielkiego Szlema. Jej wyniki były dobre, gdy została przedstawiona jako debiutantka, która po raz pierwszy próbowała przetrwać cały sezon, z jednym półfinałem i kilkoma ćwierćfinałami. Byli mniej dobrzy jak na normalne standardy mistrza Wielkiego Szlema. Raducanu zakończyła rok na 75. miejscu po odpadnięciu w pierwszej rundzie US Open, w wyniku której straciła 2030 punktów i w ciągu dwóch tygodni spadła z 11. na 83. miejsce.
Dla Raducanu był to rok częstych zmian trenerskich. Po zwycięstwie w US Open z Andrew Richardsonem, zaledwie dwa miesiące po zdobyciu tytułu zastąpiła go Torbenem Beltzem. W kwietniu 2022 r. Beltz odpadł, a na boisko wszedł Dimitry Tursunov, który współpracował z Annett Kontaveit, gdy ta osiągnęła 2. miejsce na świecie.
Co ciekawe, Tursunow nie kontynuował pracy po kilkumiesięcznym okresie próbnym Major tenisowy że istnieją „czerwone flagi”, których nie może zignorować. Sebastian Sachs przybył w grudniu 2022 roku i pracował do czerwca następnego roku, dzięki czemu Raducanu zyskał pięciu trenerów w niecałe dwa lata. Richardson zastąpiła Nigel Sears w lipcu 2021 roku, zaledwie dwa miesiące przed zwycięstwem w US Open.
„Wszystko, co niekoniecznie mi służy, jestem po prostu dość brutalny, jeśli chodzi o ustalanie priorytetów i skupianie się na sobie” – powiedział Raducanu w czwartek w Melbourne. „Jeśli ktoś chciałby na to wpłynąć, nie mam na to czasu. Żadnej nienawiści. Po prostu nie chcę tego wpuszczać do środka.
Trenerzy proszeni są o przygotowanie prezentacji w programie PowerPoint wyjaśniających ich sposób myślenia — ona zawsze była niesamowicie skupiona i wymagała doskonałości. Już jako juniorka szukała trenerów, którzy mogliby jej pomóc w konkretnych uderzeniach. Ma obsesję na punkcie przyczyny rzeczy i nie skacze, bo tak jej każą.
W październiku 2023 roku w programie Today w BBC Radio 4 powiedziała: „Zadaję moim trenerom wiele pytań. W niektórych przypadkach nie byli w stanie odpowiedzieć na zadawane przeze mnie pytania i może dlatego to się skończyło.
Beltz została sprowadzona, aby poprawić swój forhend, a gdy tak się nie działo, Raducanu nie widział sensu kontynuowania gry.

Emma Raducanu z Dimitrym Tursunovem na US Open 2022 (Julian Finney / Getty Images)
Wielki moment w kolejnej przebudowie Raducanu nastąpił pod koniec 2023 roku, kiedy zatrudniła Nicka Cavadaya jako trenera. Para pracowała razem, gdy Raducanu była juniorką, a na wcześniejszym etapie jej kariery w seniorskiej karierze omawiała możliwe partnerstwo, ponieważ po obu stronach nie pasował termin. Dołączył do jej zespołu pod koniec sezonu 2023, w którym dominował inny powracający temat w jej karierze: kontuzje.
Opuściła większość sezonu po operacji podwójnego nadgarstka i kostki, co łącznie oznaczało, że zagrała tylko w pięciu wydarzeniach i zakończyła sezon w kwietniu. Podczas gdy Raducanu znajdowała się na wczesnym etapie rehabilitacji, Świątek zdobywała trzeci tytuł French Open, drugi w ciągu dwóch lat i czwarty w sumie tytuł Wielkiego Szlema.
Cavaday nadal gra na swoim stanowisku 13 miesięcy później, co stanowi wieczność w porównaniu z tym, jak długo pracowali jej poprzedni trenerzy. Raducanu reaguje na jego jasność myślenia i styl komunikacji, koncentrując się na przedstawianiu dowodów i danych na poparcie tego, co mówi. Wiedza techniczna Cavadaya pozwala mu także pracować nad konkretnymi uderzeniami – szczególnie forhendem i serwisem – co było kluczowym czynnikiem przy poprzednich decyzjach trenerskich Raducanu.
Na tegorocznym Australian Open forhend był mocny, ale nad drugim wciąż trwają prace. Raducanu zmierzy się ze swoim przeciwnikiem w sobotę z bardziej osiadłą drużyną, as Świątek oswaja się z Wimem Fissettem. Fissette trenowała byłe zawodniczki nr 1 na świecie Naomi Osakę, Kim Clijsters i Angelique Kerber, zdobywając w sumie sześć tytułów Wielkiego Szlema, i wygląda na to, że przywraca Świątek do niszczycielskiej, ale kontrolowanej agresji, dzięki której zdominowała ten sport. Jej seria zbyt podobnych porażek pod wodzą byłego trenera Tomasza Wiktorowskiego, w których wpadła w wir uderzeń po ziemi w obliczu czołowych przeciwników, wydaje się odległa.

ZEJDŹ GŁĘBEJ
Inteligencja emocjonalna, dane i twarda miłość: kim jest trener Wim Fissette?
Świątek nie poniósł jeszcze porażki z Raducanu; Raducanu nie wygrała jeszcze z nią seta. Ich ścieżki skrzyżowały się w 2024 r. po raz trzeci, kiedy Brytyjka przesunęła się w rankingu z 285 na początku sezonu na 58 pod koniec sezonu. Świątek poznała w ćwierćfinale WTA 500 Stuttgart, który Świątek wygrała 7:6(2), 6:3.
Raducanu wzięła udział w turnieju z dziką kartą, ponieważ jest ambasadorką marki Porsche, która jest również sponsorem wydarzenia. Później w tym samym roku Raducanu opublikowała zdjęcie, na którym prowadzi swoje warte 100 000 funtów Porsche Cayenne, po tym, jak rozeszły się pogłoski, że firma odebrała samochód, który jej podarowała, gdy zauważono ją w autobusie publicznym w Londynie. W grudniu Raducanu powiedziała małej grupie reporterów, że ograniczy dni sponsorowania.
W zeszłym roku również ten awans do czwartej rundy Wimbledonu został przyćmiony przez jej decyzję wycofać się z gry mieszanej z odchodzącym na emeryturę Andym Murrayem aby chronić jej nadgarstek przed meczem w czwartej rundzie.
Raducanu czuła, że nie ma wyboru. Murray był wypatroszony. Jego matka, Judy, określiła to w mediach społecznościowych jako „zdumiewające”. Raducanu spotkała się z dużą krytyką za to, że zrobiła to, co większość graczy zrobiłaby w tej samej sytuacji, zanim, zapytana o nieobecność Murraya na US Open, stwierdziła, że tenis „w ogóle nie jest inny”. Dodała, że sposób, w jaki działa tenis, oznacza, że nawet ktoś taki jak Murray odchodzi, to „następnego dnia stare wiadomości”.
Nawet bez tego odcinka Raducanu musiał stawić czoła wyzwaniom związanym z nawiązaniem kontaktu z szerszą publicznością sportową. W Melbourne o sytuacji Murraya mówiła w mniej rzeczowy sposób niż poprzednio.
„Później wysłałam mu długą wiadomość, w zasadzie: «Jeśli sprawię jakieś kłopoty, jak sądzę, na Wimbledonie, to zdecydowanie ostatnia rzecz, jakiej chcę»” – powiedziała małej grupie reporterów.
„To ktoś, kogo dorastałem i na którym się wzorowałem, i nie chcę z nim żadnej złej krwi ani ostrych uczuć”.

ZEJDŹ GŁĘBEJ
Emma Raducanu i Andy Murray uzupełniają się, Joao Fonseca dowiaduje się na korcie: dania na wynos z Australian Open
Raducanu jest świadoma znaczenia publicznego wizerunku sportowca i w grudniu spotkała się z grupą brytyjskich dziennikarzy w celu udzielenia wywiadu oraz nieformalnego lunchu, podczas którego wyjaśniła niektóre swoje cele na rok 2025. Po zatrudnieniu trenera fitness Yutaki Nakamury, który współpracował z Mistrzynie Wielkiego Szlema i numery 1 na świecie, Maria Szarapowa i Naomi Osaka, Raducanu powiedziały: „Myślę, że mogę zostać jedną z najlepszych zawodniczek tenisa. Myślę, że on naprawdę w tym pomoże.”
W tym czasie Raducanu dopiero co wrócił po kilkumiesięcznej przerwie po skręceniu więzadeł stopy na początku września. Wcześniej również miała trudny okres, zrezygnowała z prób zakwalifikowania się do turnieju na twardym korcie przed US Open i przybycia na US Open niedogotowana.
Na konferencji prasowej przed turniejem Raducanu mówiła, jak dobrze się czuje, ale po przegranej z Sofią Kenin Raducanu płakała, wykonując swoje obowiązki po meczu. „Czuję się przygnębiona, smutna” – powiedziała.
Raducanu przybyła do Melbourne w podobnych okolicznościach po tym, jak podczas wiązania sznurowadeł nabawił się skurczu pleców, co oznaczało, że przybyła na Australian Open bez żadnego treningu meczowego.
Obydwa jej dotychczasowe zwycięstwa, z rozstawioną z numerem 26 Ekateriną Alexandrovą i ówczesną półfinalistką French Open Amandą Anisimovą, były chaotyczne, ale w razie potrzeby trzymały się kupy. Wygrała osiem ostatnich dogrywek, w tym dwa z Alexandrovą. Jej poprawiony serwis był niepewny, ale polegała na grze w parterze i pracowała nad problemami fizycznymi, aby ukryć problemy z serwisem. Raducanu została potraktowana na plecach, gdy w drugim secie przegrywała 0:3 z Anisimovą, zanim wygrała siedem z kolejnych dziewięciu gemów i zapewniła sobie zwycięstwo.

Emma Raducanu robiła wrażenie podczas swoich pierwszych dwóch meczów w Melbourne. (Shi Tang / Getty Images)
Jej defensywny tenis spisał się znakomicie w meczu przeciwko Anisimowej, biegając przez linię bazową, aby wyprowadzić błędy, wymuszając jeszcze jeden strzał od coraz bardziej nieobliczalnego przeciwnika.
„Udało mi się dotrzeć do niektórych piłek, czego być może wcześniej nie byłbym w stanie” – powiedział później Raducanu.
Zapytany o ich rozbieżne ścieżki na przestrzeni ostatnich kilku lat, Świątek był filozoficzny. „Historia każdego jest inna i każdy zmaga się z czymś innym” – powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej.
Oczekuje się, że Świątek będzie zbyt silny, ale możliwość zmierzenia się z najlepszymi zawodnikami świata wydaje się ważnym krokiem dla Raducanu.
„Kiedy wyjdziemy na boisko, wygrywa ten, kto będzie grał lepiej i tyle” – powiedział Świątek.
(Zdjęcie górne: Robert Prange / Getty Images)