Jeremy Wood pomyślał, że jest bezpieczny przed zamknięciem inicjatyw różnorodności rządu federalnego, które spodziewał się zacząć już zacząć Donald Trump został zaprzysiężony.
Wood, w Raleigh z Karoliny Północnej w Departamencie Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, Wood był jednym z nich, którzy mają za zadanie wdrażać polityki nakazane przez Joe Biden w celu ograniczenia dyskryminacji na podstawie rasy, orientacji seksualnej i tożsamości płciowej w rządzie federalnym.
Na kilka tygodni przed Trumpem objął urząd, przeniósł się do zupełnie innej pracy w dziale w oczekiwaniu Trumpowi zatrzymanie takich programów, spodziewając się kontynuowania kariery.
Zamiast tego on i koledzy z różnych departamentów federalnych otrzymywali listy dwa dni po drugiej kadencji Trumpa, mówiąc, że zostali umieszczani na urlopie i stawiają czoła potencjalnym strzelaniu, a nie „w celu dyscyplinarnego”, czyta dokument, ale po prostu dlatego, że pracowali nad programami przeznaczony do dywersyfikacji federalnej siły roboczej i zapewnienia, że jej zasoby były dostępne dla wszystkich Amerykanów w całej działalności rządu.
„(To) wydaje się naprawdę dyscyplinarne” – powiedział Wood. „Jeśli chodzi o to, aby zwiększyć wydajność rządu i szybciej dostarczanie naszych programów, odejmowanie siły roboczej, która to nie jest największym”.
Bezpośrednio po objęciu urzędu Trump wziął w niszczącą piłkę do wysiłków swojego poprzednika, podpisując zarządzenie zakazujące wszystkich programów różnorodności federalnej, kapitału, integracji i dostępności (DEIA). Zamówienie jest nadal wdrażane, ale w dniach od tamtej pory Instytut Służby Zagranicznej Departamentu Stanu zawieszony dostęp do tysięcy stron materiałów szkoleniowych związanych z Deią i wewnętrzną obsługą przychodów usunęła wszelkie wzmianki ze słów „różnorodność”, „sprawiedliwość” i „włączenie” z podręcznika proceduralnego, w tym z fragmentów anodyne na temat podatków i finansów.
Najbardziej bezpośredni wpływ zamówienia miał na pracowników, którzy pracowali nad programami i zostali zamówieni na urlop – nawet jeśli już przenieśli się na różne prace.
„Nie jest to porównywalne z niczym, co widzieliśmy od dziesięcioleci”, powiedział Randy Erwin, prezes krajowej Federacji Pracowników Federalnych. Chociaż wydaje się, że zamówienie nie wpłynęło na członków jego związku, kilku osób niebędących członkami kontaktowało się z organizacją od czasu jej przekazania.
„W każdej niedawnej administracji, nawet pierwszej administracji Trumpa, nie widzieliśmy urzędników cywilnych w ten sposób. Jest to bezprecedensowe i, szczerze mówiąc, podejmowane przez przerażające działanie – powiedział Erwin.
Osoby zamienione przez porządek bronili ich pracy, mówiąc, że pomogli służbie cywilnej stać się bardziej reprezentatywnym dla różnorodnej populacji Ameryki.
„Chcesz naprawdę zbudować zaufanie i upewnić się, że agencje te są w stanie odzwierciedlać społeczności, z którymi pracują”, powiedział pracownik zwolniony z rozkazu Trumpa. Mówiąc pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ obawiali się odwetu, powiedzieli, że martwią się, że szerokie wystrzelenie podważy zdolność ich agencji do wykonywania swojej pracy.
„Rolą pracowników rządowych jest niezachwiana siła poprzez zmiany administracyjne. Powinniśmy być ciągłym i kontynuować ciągłość usług dla ludzi ” – powiedzieli.
„Oczywiście pojawia się nowa administracja, zmieniają się wizje, ale aby po prostu śledzić nas w ten sposób, wydaje się bardzo odwet”.
Oczyszczanie urzędników, którzy pracowali nad inicjatywami Deia Administracja Trumpa Porusza się, aby radykalnie zmniejszyć federalną siłę roboczą dużą, wykorzystując taktykę niezwykłą ze względu na swoją biurokratyczną kulturę.
Prezydent postawił Elona Muska za to, co nazywa „Departamentem Efektywności Rządowej”, starania o zmniejszenie rządu federalnego, że multilionaire Tesla CEO powiedział będzie obejmował „Masowe zmniejszenie liczby stolików”. Wysiłek ten wydawał się rozpocząć na poważnie w tym tygodniu, kiedy Biuro Zarządzania Personelem (OPM), które funkcjonuje jako rządowy dział zasobów ludzkich, oferował odroczone rezygnacje dla większości 3 milionów osób pracujących, i powiedział, że pracownicy, którzy zaakceptowali, otrzymają zapłatę Przez osiem miesięcy i nie musiałby pracować-niespotykana umowa dla urzędników.
W przypadku byłych pracowników programów DEIA administracja Trumpa po prostu ich zamówiła. Pełniący obowiązki dyrektora OPM, Charles Ezell, powiedział agencji kierownikom każdego, kto pracował nad takimi programami do 5 listopada – w dniu wyborów prezydenckich, które wygrał Trump – powinien być ukierunkowany.
OPM rozpowszechnił również szablon e-mail dla pracowników federalnych, który zachęcił ich do zgłaszania współpracowników, którzy nadal wykonywali pracę związaną z DEIA. „Programy te podzieliły Amerykanów według rasy, zmarnowały dolary podatników i spowodowały haniebną dyskryminację”, przeczytano wiadomość.
Jenny Mattingley, wiceprezes ds. Rządowych w Partnership for Public Service, który opowiada się za urzędnikami cywilnymi, przyznał, że ponowne uznanie pracowników jest prerogatywą nowej administracji, ale sprzeciwił się ogólnym podejściu Trumpa.
„Każda administracja ma priorytety dotyczące różnych kwestii politycznych, a DEI jest jednym z nich” – powiedział Mattingley.
„To, co dotyczy pociągnięcia pracowników kariery bezstronnych do odpowiedzialności za wdrożenie wyborów politycznych ostatniej administracji, która jest rolą, jaką odgrywają w każdej administracji, w tym obecnej”.
Everett Kelley, krajowy prezydent Amerykańskiej Federacji Pracowników Rządowych, największej Unii Federalnej, powiedział, że Ban Deia podważa programy, które wykazały wyniki.
„Ponad połowa z 642 000 weteranów służących w naszym rządzie federalnym ma niepełnosprawność związaną z usługami. Jedną ważną rolą różnorodności, sprawiedliwości i programów integracji, jest zapewnienie, że miejsce pracy jest przyjazne i dostępne dla tych weteranów, aby zróżnicowana siła robocza może wykorzystać swoje zbiorowe mocne strony, aby lepiej służyć społeczeństwu. Wyeliminowanie tych programów niesprawiedliwie zaszkodzi weteranom noszącym drugi mundur w służbie ich kraju – powiedział Kelley.
„Ostatecznie te ataki na Deię są tylko dymem dla zwolnienia urzędników państwowych, podważając apolityczną służbę cywilną i przekształcając rząd federalny w armię tak ludzi lojalnych tylko wobec prezydenta, a nie konstytucji”.
Osoby na urlopie czekają na zmniejszenie, procedura pozwalania pracownikom federalnym odejść.
„Istnieje wiele nadziei, że nadal można to uratować w taki sposób, że ci z nas, którzy poświęcili naszą karierę i środki utrzymania na rzecz wspierania amerykańskiej opinii publicznej, będą mieli szansę na kontynuację tego”, powiedział inny pracownik federalny, który był na urlopie , mówienie pod warunkiem anonimowości.
„Na razie czekamy tylko, mając nadzieję, modląc się, aby istnieje pewna rezolucja, która nadal pozwala nam robić to, co kochamy, a to wspieranie narodu amerykańskich”.