miLon Musk i Sam Altman nie są najlepszymi przyjaciółmi. Obaj mieli argument w przyszłym kierunku Openai -Firma, którą zebrali się, aby znaleźć w 2015 r.-z Altmanem pozornie zadowoleniem, aby realizować podejście nastawione na zysk i czując piżmo, które były dla zasad założycielskich firmy, a także jej nazwy. Openai nie mógł być otwarty, uważał, że jeśli byłby zamknięty i próbuje zarabiać pieniądze, a nie lepszą ludzkość.
Nic więc dziwnego, że Musk, który zezwolił na zuchwałą próbę przejęcia Twittera nieco ponad dwa lata temu, który skończył z jego własnością platformy o nazwie X, starał się umieścić spoilera w ciągu dwóch lat niemal unieważnionych Wzrost dla Openai.
Musk – który obecnie remontuje (dla swoich zwolenników; „łzawi” do swoich przeciwników) rząd USA był, tak jak to opisał, szczuplejszy i bardziej wydajny, a jednocześnie niszczy ważne programy, takie jak Pomoc międzynarodowa i najnowocześniejszy Badania naukowe – złożył blisko 100 mld USD dla ramię non-profit Openai. „Nadszedł czas, aby Openai powrócił do siły zorganizowanej przez bezpieczeństwo na dobro,”, powiedział Musk w oświadczeniu dostarczonym przez prawnika, który prowadził jego ofertę. „Upewnimy się, że tak się stanie”.
Próba została dziś odrzucona. „Nie dziękuję, ale kupimy Twittera za 9,74 mld USD, jeśli chcesz” Altman odpowiedział. Trudno uwierzyć, że sprawy się tam skończą.
Aby wziąć piżmo za jego słowo, oferta jest próbą wycofania kontroli nad Openai, aby upewnić się, że rozwija sztuczną inteligencję z korzyścią dla społeczeństwa, a nie wyrównać kieszenie inwestorów, którzy popchnęli wycenę firmy Prawie 300 mld USD w ostatnim tygodniu. Jest to jednak trudne, oparte na poprzednim precedensie.
Najprawdopodobniej Musk widział kolejną okazję do bycia kulą wobec przeciwnika Zostań zaprzysiężonym wrogiem. Musk i Altman przerzucili pozew na temat sposobu, w jaki pierwotna umowa założycielska dla Openai w 2015 r., Kiedy rzekomo został odstąpiony. Starając się przejąć ramię non-profit, Musk może pomyśleć, że udało mu się podnieść cenę, że Altman będzie musiał zapłacić, aby wprowadzić organizację non-profit na podmiot zysku. Od ponad dekady Musk widział model nastawiony na zysk dla Openai jako zły pomysł i może pomyśleć, że najlepszym sposobem, w jaki może się zatrzymać, jest podkreślenie, że Openai może sprzedawać swoje prawa non-profit na tani .
Jak inaczej wyjaśnić ofertę, która jest znacznie mniejsza niż ogólna wycena Openai? Dzięki piżmowi zawsze istnieją inne opcje – zarówno frywolne, jak i potencjalnie poważniejsze.
Musk uważa się za trolla, a pomysł złożenia oferty tylko na nagłówki i spowodowanie problemów może być z przodu jego umysłu. Weź jego Początkowa oferta zakupu Twittera za 43 mld USDW Przy 54,20 USD za udział, który-wraz z włączeniem cyfr 420 (odniesienie do tropu palenia marihuany)-wielu otrzymało odniesienie do mrugnięcia do tej praktyki.
Cena, którą jest skłonny zapłacić za oddział non-profit Openai, 97,4 mld USD, można wybrać równie ostrożnie w żartach. Najlepsza do tej pory teoria jest to, że jest to odniesienie do 974 PRAF, postaci w iain m Banks ’ Spójrz na Windwardczęść powieści science fiction, którą Musk od dawna kocha (nazwał wiele SpaceX Rockets po Starships, które pojawiają się w serii powieści).
To jest teoria żartobliwa. Bardziej złowrogie jest to, że oferta jest poważna – a przynajmniej na tyle poważna, że Donald Trump może się temu wyobrazić. Musk dobrze służył Trumpowi jako jego praworęczna mężczyzna prowadzący „Departament Rządu” (DOGE) z jego pakietem środków obniżających koszty, które echa tego, jak Musk posiekał Twittera do kości natychmiast po jego zakupie. Trump wyraźnie postrzega Openai jako mistrza kraju, który powinien być pielęgnowany – umieścił go na pierwszym miejscu i centrum swojego projektu o wartości 500 mld USD, aby umocnić supremację Stanów Zjednoczonych w wyścigu AI ogłoszonym w pierwszym tygodniu jego prezydentury, Stargate.
Umieszczenie zaufanego zastępcy odpowiedzialności za prawdopodobnie najważniejszą firmę AI na świecie miałoby sens dla Trumpa. I wyjaśniając swoje preferencje dotyczące umów biznesowych, które mu odpowiadają pierwsi – a kraj ostatni – jest na równi z kursem dla mężczyzny i jego Sztuka umowy.
Moje serce mówi, że oferta jest niczym więcej niż piżmem próbującym wywołać psoty. Ale moja głowa mówi, że istnieje niewielka szansa, że w opowieści może nastąpić zwrot akcji, która powoduje połączenie XAI i Openai w przyszłości. Jest to koncepcja, która byłaby nie do pomyślenia zaledwie kilka miesięcy temu, ale to nie są zwykłe czasy. Są na pewno niezwykłe i nie w dobry sposób.