Agencje federalne, które odgrywają kluczową rolę w zarządzaniu ochronarekreacja i rozwój zasobów około 640 m Akry krajów publicznych w kraju zostały wprowadzone do stanu chaosu w tym tygodniu Administracja Trumpa zwolnił tysiące pracowników federalnych, pozostawiając po sobie kluczowe luki operacyjne.
Agencje znajdują się również na pierwszej linii łagodzenia efektów eskalacji Kryzys klimatu Obawy dotyczą obaw, że wyczerpanie już rozrzedzonych szeregów będzie jedynie utrudniać wysiłki na rzecz reagowania i powrotu do zdrowia po ekstremalnych zdarzeniach pogodowych.
Od dyspozytorów po operatorów radiowych, ekipów szlaków po naukowców, zwolnieni pracownicy pracowali szereg ważnych miejsc pracy potrzebnych do planowania przepisywanych oparzeń, organizowania działań tłumienia oraz ochrony krajobrazów i społeczności przed rosnącym zagrożeniami katastrofalnego pożaru.
Według kilku źródeł w agencjach, które mówiły o destabilizujących działaniach, które przedstawiły destabilizujące działania, które niewiele rozumieją, że za pomocą specjalistycznej pracy wykonywane za kulisami wykonywane przez destabilizujące działania niewiele rozumieją, że destabilizujące działania niewiele rozumieją, że destabilizujące działania niewiele rozumie, że administracja niewiele rozumie, że administracja.
W liście sprawdzonym przez The Guardian i wydanym strażakom z Służbą Leśną Stanów Zjednoczonych (USFS), nowy Sekretarz Departamentu Rolnictwa obiecał jej wsparcie i zapewnienie, że „narzędzia i zasoby (oni) muszą bezpiecznie i skutecznie przeprowadzać (ich) misja ”. W tym samym czasie zwolniono e -maile w skrzynkach odbiorczych ich kolegów.
Oczekuje się, że utrata tak wielu ważnych pozycji będzie miała ogromny wpływ na zdolność agencji do reagowania i odzyskiwania w momencie pojawienia się sytuacji kryzysowych.
Blazes płonący cieplej i szybciej „są już poza tym, co ludzie mogą zarządzać”, powiedział strażak i dyspozytor pracujący dla USFS, którego Guardian nie identyfikuje z obawy przed represją. „Teraz mamy mniej ludzi do zarządzania nimi” – dodała. „Sezon pożarowy pogorszy się”.
Liderzy agencji wydali pracownikom konkretne zamówienia, aby nie dzielili się informacjami publiczności lub prasie, ale jest jednym z około tuzina pracowników federalnych, w tym niektórzy, którzy niedawno stracili pracę, którzy rozmawiali z Guardianem w tym tygodniu o tym, jak powszechne zmniejszenie siła wykolei pilną pracę.
USFS był jednym z najtrudniejszych dotkniętych szerokich cięć, tracąc co najmniej 3400 osób, czyli około 10% siły roboczej. Kolejnych 2300 pracowników zostało zwolnionych z Departamentu Spraw Wewnętrznych, który obejmuje National Park Service i Biuro Zarządzania Lądem.
Zamówienia na te zwolnienia dążą do pracowników statusu okresu próbnego, kategoryzacji, która dotyczy nowych pracowników lub tych przeniesionych lub awansowanych na nowe stanowiska, które zwykle trwają od jednego do dwóch lat. Wielu zwolnionych lat miało lata pracy w służbie publicznej i miało dobrą opinię, kiedy zostali zwolnieni, według menedżerów, którzy rozmawiali z The Guardian.
Podczas gdy pracownicy, których role koncentrują się na bezpieczeństwie publicznym, w tym strażakom, mieli być zwolnieni według administracji, niektórzy w ról uważanych za niezbędne i uzupełniające reagowanie na kryzys i łagodzenie zostały oddalone.
„Istnieje ogromna liczba osób krytycznych dla organizacji, którzy nie są strażakami” – powiedział pracownik USFS znający reagowanie na kryzys. „To nie są biedcy wykonawcy” – dodała, przeciwdziałając roszczeniom w e -mailach z tytułu, ogłaszające zwolnienia.
Zakończenie pracowników próbnych, którzy przeszli intensywne szkolenie „będą miały niszczycielski wpływ na misje agencyjne i operacje rządowe”, napisał Doreen Greenwald, prezes National Skarbu Pracowników Skarbu, w czwartkowym liście do członków związku. Powiedziała, że wiele agencji federalnych jest już „poważnie niedopuszczalnych z powodu lat zamrożonych lub obniżonych budżetów, które uniemożliwiły im zastąpienie emerytury”.
Niektóre dzielnice widziały wypatroszone całe załogi, szczególnie w USFS, gdzie ostatnio doszło do przekształcenia sezonowych miejsc pracy w bardziej trwałe stanowiska. Wszystkie te konwersje podlegały statusowi próbnemu w swoich nowych rolach.
„Nasza zdolność do wykonania rzeczy, w tym projektów i akrów, które możemy leczyć, zostanie trafiona”, powiedział specjalista USFS znający zabiegi resilence w lesie. W ostatnim tygodniu straciła wszystkich w swoim małym zespole, w tym pracowników, którzy niedawno otrzymali nagrody za ich występ. Jeden był zaledwie dwa tygodnie od końca dwuletniego okresu próbnego.
Przy mniejszej liczbie osób, które mogą nadzorować skomplikowaną i delikatną pracę, martwi się, że zostanie popełnione więcej błędów, a ryzyko sądowe wzrośnie. Zespoły były już niedopuszczane i niedofinansowane, a teraz są proszeni o zrobienie jeszcze więcej.
Kilku pracowników podzieliło się obawami, że ta akcja jest częścią szerszego ruchu w kierunku prywatyzacji amerykańskich ziem publicznych. Niektórzy stwierdzili, że dziury w pracy mogą być wypełnione przez kosztownych kontrahentów lub koncesjonariuszy, którzy nie są oddani ochronie krajobrazów. Inni obawiali się, że agencje nie będą w stanie funkcjonować tak, jak kiedyś, przynosząc wagę argumentom, że ziemie powinny zostać przekazane państwom lub sprzedawane.
„Nie zajęli się naszym programem pracy i tego, jak dostosujemy się” – powiedział naukowiec. „Po prostu wydaje się, że chcą, abyśmy się nie udało”.
Cięcia również wykraczają daleko poza ogień, tworząc dziury w zespołach poszukiwawczo-ratowniczych i ekipach reagowania kryzysowego, które stały się coraz ważniejsze, ponieważ coraz więcej osób wlewa się do parków i lasów w celu rekreacji.
W postu wirusowym na Instagramie jeden strażnik, który był stracił pracę, podzielił się, że był jedynym EMT na personelu w jego parku.
„Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, jak parki będą działać bez mojej pozycji” – powiedział. „Nie jesteśmy nadmiarem. Jesteśmy niezbędne do utrzymania dostępu do parków. ”
Chociaż oczekuje się, że wypłata będzie miała ogromny wpływ na pracę agencyjną, niewiele jest zrobione, aby zmniejszyć budżet.
Kiedy Kongresowe Biuro Budżetowe spojrzał na ten problem, stwierdził, że rząd wydawał 271 mld USD rocznie rekompensując cywilnymi pracownikami federalnymi – mniej niż 5% budżetu federalnego – i około 60% tej całkowitej całości trafi do pracowników zatrudnionych przez Departamenty Obrony, Homeland Sprawy bezpieczeństwa i weteranów.
Wielu pracowników, którzy zostali zwolnieni, otrzymało niskie płace, a niektórzy ledwo w stanie sprostać końca; Zostali zmuszeni do pracy z poświęcenia.
„Prawie każdy, kto wykonuje tę pracę i robi to jako karierę długoterminową, czyni to, ponieważ to uwielbiają”, powiedział pracownik USFS w zarządzaniu Wildfire. Dodała, że te zwolnienia nie podjęły pracy od oddanych urzędników publicznych: „To również zabiera ich cel”.
Związki i zwolennicy siły roboczej przygotowują się do pójścia do sądu, mając nadzieję, że wycięcia były nielegalne. Tymczasem ustawodawcy zaczęli wzywać administrację do odwołania ostrzału.
„Zwrot z inwestycji dla amerykańskich pracowników USFS jest ogromny”, w tym tygodniu w tym tygodniu w tym tygodniu napisała kohorta przedstawicieli Kolorado i senatorów do sekretarza USDA, Brooke Rollins, zachęcając ją do przywrócenia zwolnionych pracowników. Podkreślili, że lasy krajowe wytwarzają prawie 400 000 USD działalności gospodarczej dla każdego pracownika USFS, na podstawie danych o wizytach.
„Ta znacząca redukcja personelu nastąpiła, nawet gdy populacja kraju wzrosła o ponad 100 milionów ludzi, eksplodowało wizyty w lasach narodowych, a ryzyko pożaru wzrosło drastycznie” – dodali.
Nadal oczekuje się, że będzie to pierwszy krok w kilku rundach wypalenia. Donald Trump W zeszłym tygodniu podpisał zarządzenie wykonawcze, które poinformowały liderów agencji, aby zaplanowali „zmniejszenie na dużą skalę”.
Niewielka odpowiedź lub kierunek kierownictwa agencji na temat tego, w jaki sposób działy będą iść naprzód. Działania zaostrzyły także kulturę strachu i zamieszania, które emanowały przez agencje od początku drugiej kadencji Trumpa.
W biurach okręgowych plakaty praw obywatelskich, które zwykle są zawieszone w przerwach, aby edukować pracowników, zostały usunięte ze ścian po zwolnieniu, otrzeźwiający znak, jak twierdzą pracownicy, o tym, gdzie obecnie stoją agencje.
„To naprawdę mroczne i niepewne” – powiedział naukowca USFS, opisując, w jaki sposób koledzy szorowali dane osobowe z komputerów i przygotowują się do bardziej ponurych wiadomości.
„Dzięki tej nowej rundzie gówna nastąpi o wiele więcej stresu do pracy, która jest z natury stresująca” – powiedział dyspozytor. „Teraz, kiedy patrzymy na ekstremalne niedobory personelu, wydaje się, że nad naszymi szyjami jest ten nóż”.
Dodała ostrożność dla opinii publicznej, która od dawna przyjmowała pracę w ich imieniu za pewnik.
„Ludzie mieszkający w obszarach podatnych na pożar muszą być świadomi”-powiedział dyspozytor. „Być może nie ma już ludzi, którzy ci pomogą – będziesz bardziej sam niż kiedykolwiek”.
Associated Press wkłada raportowanie