Astronauta NASA Butch Wilmore, który spędził dziewięć miesięcy w kosmosie z członkiem załogi Suni Williams po ich wystąpieniu problemów technicznych, przeszedł na emeryturę po 25-letniej karierze.
Amerykańska Agencja Kosmiczna oddała hołd usłudze pana Wilmore’a i pochwalił jego zaangażowanie za „naprawdę wzorowy”, powiedziała NASA w oświadczeniu.
Wilmore jest ozdobnym kapitanem marynarki wojennej USA, który latał w czterech różnych statkach kosmicznych i zgromadził 464 dni w kosmosie podczas swojej kadencji.
Saga urzekła świat po tym, jak miał być ośmiodniową misją na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) w czerwcu 2024 r., Została dramatycznie przedłużona, a para w końcu powróciła na Ziemię w marcu tego roku.
Stephen Koerner, pełniący obowiązki dyrektora Centrum Kosmicznego Johnson w NASA, podziękował Wilmore za poświęcenie się eksploracji kosmosu.
„Jego trwałe dziedzictwo hartu będzie nadal wpływać i inspirować pracowników Johnson, przyszłych odkrywców i naród od pokoleń” – powiedział.
Wilmore przechodzi na emeryturę w wieku 62 lat, co jest prawie 20 lat starsze niż średni wiek astronautów, a kandydaci zwykle wybierani w wieku od 26 do 46 lat.
Służył jako pilot testowy, zanim został wybrany przez NASA, aby zostać astronautą w 2000 roku.
Jego ostatnia misja była uczestnicząca w pierwszym locie testowym statku statku Starliner z panią Williams w zeszłym roku, zanim kapsuła doznała problemów technicznych, gdy zbliżała się do ISS.
„Dokowanie było konieczne” Pan Wilmore powiedział BBC News w maju. „Gdybyśmy nie byli w stanie zadokować, czy moglibyśmy to wrócić? Nie wiedzieliśmy”.
W końcu udało im się zadokować po kontroli misji na ziemi, pomogło im ponownie uruchomić pędniki rzemiosła.
Ale statek kosmiczny został uznany za zbyt ryzykowny, aby transportować astronautów do domu i Para musiała czekać na nową przejażdżkę zabrać ich z powrotem na ziemię.
Po kilku opóźnień w ciągu następnych dziewięciu miesięcy pan Wilmore i pani Williams w końcu zrobili ich powrót do domu na pokładzie kapsułki SpaceX.
W swoich uwagach rozstania Wilmore zacytował „nienasyconą ciekawość”, która napędzała go w kosmos, zawsze utrzymując połączenie z jego domem.
„Nawet gdy zapuszczałem się poza granice Ziemi, pozostałem dostosowany do piękna i znaczenia świata poniżej” – powiedział.
Nawet po przejściu na emeryturę astronauci często uczestniczą w badaniach w celu monitorowania swojego zdrowia fizycznego i psychicznego pod kątem długoterminowych skutków podróży przestrzennych na ich ciała.
Zarówno pan Wilmore, jak i pani Williams otrzymali obszerny system ćwiczeń po powrocie do domu Gdy ich ciała ponownie przyznają się do życia z grawitacją.