Vodafon klienci pogrążyli się dziś w chaosie po tym, jak ogólnokrajowa przerwa w dostawie prądu oznaczała, że ponad 130 000 osób nie miało dostępu do Internetu ani sygnału telefonicznego.
Gigant telekomunikacyjny potwierdził, że jest świadomy „poważnego problemu w naszej sieci, wpływającego na usługi szerokopasmowe oraz usługi 4G i 5G”.
Downdetector, który monitoruje sieć awariepokazało, że dziś po południu ponad 130 000 osób zasygnalizowało problemy mające wpływ na ich szerokopasmową lub komórkową sieć Vodafone.
Wściekli klienci za pośrednictwem mediów społecznościowych narzekali na „całkowite awarie” w ich okolicy, mające wpływ na pracę z domu, korzystanie z mediów społecznościowych i bankowość internetową.
Wygląda na to, że problemy zaczęły się wkrótce po godzinie 15:00 dzisiejszego popołudnia i trwają przez kilka godzin.
Jeden z rozgniewanych użytkowników napisał na X: „Tak, to już czas opuścić Vodafone. Jak mogę mieć zerowy dostęp do Internetu przez ponad 2 godziny, ponieważ zarówno Wi-Fi ORAZ 4G nie działają?!! Śmieszny. Poczułem się jak krzemień.
Inny napisał: „Vodafone pokazał mi dzisiaj piekło”.
Spośród klientów, którzy doświadczyli problemów, 69 procent stwierdziło, że ma problem z internetem stacjonarnym, 23 procent z internetem mobilnym, a 8 procent stwierdziło, że nie ma sygnału.
Według Down Detector zakłócenia w świadczeniu usług Vodafone dotknęły klientów z całego kraju.
Rzecznik Vodafone powiedział: „Dziś po południu przez krótki czas w sieci Vodafone występował problem wpływający na usługi szerokopasmowe oraz usługi 4G i 5G. Połączenia głosowe 2G i wiadomości SMS pozostały nienaruszone, a sieć jest obecnie w fazie odzyskiwania. Przepraszamy za wszelkie niedogodności, jakie spowodowało to dla naszych klientów.’

Vodafone przeżywa obecnie awarię, która dotyka już setki tysięcy użytkowników



Wściekli klienci za pośrednictwem mediów społecznościowych narzekali na „całkowite awarie” w ich okolicy, co wpływa na pracę z domu, korzystanie z mediów społecznościowych i bankowość internetową
Istnieją doniesienia o problemach w dużych miastach i miasteczkach, w tym w Londynie, Birmingham, Manchesterze, Cardiff i Glasgow.
Witryna internetowa Vodafone również napotyka problemy i jest często niedostępna, potencjalnie ze względu na niezwykle duży ruch.
Choć Vodafone nie wydał jeszcze oświadczenia wyjaśniającego tę kwestię, klienci zaczęli tłumnie korzystać z mediów społecznościowych, aby dać upust swoim frustracjom.
W serwisie X jeden z komentatorów napisał: „Jak może upaść całe Vodafone? Lepiej, żeby ktoś został zwolniony z samego rana.
Inny dodał: „Wygląda na to, że @VodafoneUK całkowicie nie działa! W ogóle nie ma internetu, a numery obsługi klienta w ogóle nie działają, hurra!
„Wydaje mi się, że @VodafoneUK nie wydał jeszcze oświadczenia, ponieważ, cóż, nie działa im internet” – wtrącił się jeden z klientów.
Jeden z komentatorów zażartował: „Vodafone w środku dnia pracy, to musi oznaczać, że resztę dnia mam wolnego”.
Sabrina Hoque, ekspert ds. telekomunikacji w serwisie Uswitch.com, powiedziała Daily Mail: „Dla osób dotkniętych tym problemem najszybszym sposobem sprawdzenia, czy w Twojej okolicy nie ma internetu, jest wyszukanie dostawcy usług w witrynie takiej jak DownDetector.
„Jeśli Twoje połączenie szerokopasmowe ulegnie awarii na dłużej niż dwa dni, możesz być uprawniony do odszkodowania w wysokości 9,76 GBP za każdy dzień kalendarzowy, w którym usługa nie zostanie naprawiona”.
Melanie Pizzey, dyrektor generalna i założycielka Global Payroll Alliance, powiedziała: „Dzisiejsza awaria Vodafone w Wielkiej Brytanii, choć pozornie rozwiązana w stosunkowo krótkim czasie, była jednak poważnym zakłóceniem.
„W przypadku firm zależnych od łączności komórkowej i internetowej Vodafone w codziennych operacjach prawdopodobnie spowodowało to powszechne opóźnienia i zauważalny spadek produktywności”.
W przypadku Down Detector wygląda na to, że przerwa ta zbiegła się z poważnymi awariami u wielu innych dostawców usług.

Według Down Detector obecnie 135 995 klientów zgłosiło problemy z połączeniem internetowym

Jeden z komentatorów zażartował, że powinni mieć „resztę dnia wolnego”, ponieważ zakłócenie w świadczeniu usług nastąpiło w środku dnia pracy

Zakłócenia w świadczeniu usług Vodafone są powszechne w całej Wielkiej Brytanii i dotykają takich miast, jak Londyn, Birmingham i Manchester

Przerwa w działaniu Vodafone wydaje się być tak duża, że wywołuje efekt domina na stronach Down Detector innych dostawców, mimo że usługi działają normalnie
Strona BT Down Detector również zaczęła pokazywać raporty o zakłóceniach, które rozpoczęły się o 14:30 BST i osiągnęły szczyt na poziomie ponad 3200.
Voxi Mobile ma obecnie ponad 2300 raportów o zakłóceniach w Down Detector, z czego 77 procent raportów skarży się, że mobilny internet nie działa.
Podobnie Virgin Media ma ponad 1000 raportów, głównie dotyczących Internetu stacjonarnego, podczas gdy Three ma ponad 400 raportów o przerwach w świadczeniu usług.
Wydaje się jednak, że awaria Vodafone była tak duża, że wywołała efekt domina na stronach Down Detector innych dostawców.
Rzecznik Virgin Media O2 powiedział Daily Mail, że sieć „działa normalnie i nieprzerwanie przez cały dzień”.
Dodali, że ich zespoły ds. mediów społecznościowych i obsługi klienta nie otrzymały takiej liczby połączeń, jakiej można by się spodziewać w przypadku tak dużej awarii.
Sugeruje to, że zakłócenia prawdopodobnie ograniczają się do klientów Vodafone, a nie są poważniejszą awarią u wielu dostawców.
Przyczyna przestoju jest niejasna; Skontaktowano się z Vodafone w celu uzyskania komentarza.
Daniel Card, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa w BCS, The Chartered Institute for IT, powiedział, że tego typu incydenty są często spowodowane usterką techniczną lub błędem konfiguracji, a nie poważnym cyberatakiem.
„Widzimy, że ruch sieciowy Vodafone UK faktycznie spadł do zera, co sugeruje poważny problem z łącznością” – powiedział Daily Mail.
„Nie jest jeszcze jasne, czy ich systemy DNS i routingu są dostępne poza siecią Vodafone, a nawet ich strona stanu online jest obecnie offline.
„To powiedziawszy, wydarzenia takie jak to podkreślają, jak ważna jest odporność cyfrowa i umiejętności cybernetyczne, nie tylko dla dostawców usług telekomunikacyjnych, ale w każdym sektorze.
„Posiadanie zespołów zdolnych do diagnozowania awarii sieci i szybkiego reagowania na nie jest kluczem do utrzymania zaufania publicznego i zapewnienia sprawnego działania infrastruktury cyfrowej w Wielkiej Brytanii”.