W maju 2023 r. hiszpańskojęzyczny więzień w kalifornijskim ośrodku dla imigrantów McFarland miał problem z wytłumaczeniem lekarzowi łamaną angielszczyzną, że czasami krwawi z odbytu.
Jak wspominał w wywiadzie dla „The Times”, lekarz, nie wzywając tłumacza i nie upewniając się, czy pacjent zrozumiał, co zamierza zrobić, przeprowadził badanie odbytu, które wywołało u pacjenta szok i traumę.
„Byłem tak zawstydzony, bezsilny” – powiedział mężczyzna, dodając, że nigdy nie otrzymał diagnozy ani dalszych badań od lekarza. „Uważam, że to było znęcanie się, ponieważ niczego nie wyjaśnił. Nie rozumiem zbyt wiele po angielsku”.
Mężczyznę ostatecznie przeniesiono do innej placówki, gdzie inna lekarka za pośrednictwem tłumacza języka hiszpańskiego dokładnie wyjaśniła, co będzie robić podczas badania.
Jego doświadczenie było jednym z wielu udokumentowanych przypadków braku dostępu do języka raport opublikowany w czwartek w którym stwierdzono, że Agencja Imigracyjna i Celna nie zapewniała odpowiednich usług tłumaczeniowych wymaganych przez prawo federalne i własne przepisy.
Raport, przeprowadzony przez Kathryn O. Greenberg Immigration Justice Clinic w Cardozo School of Law w Nowym Jorku, obejmował ankietę wśród ponad 200 zatrzymanych i dostawców usług prawnych w całym kraju oraz przeanalizował ponad 800 skarg z lat 2016–2022 dotyczących problemów z dostępem do języka. Informacje te zostały dostarczone przez Department of Homeland Security w odpowiedzi na federalne wnioski o udostępnienie dokumentacji.
Większość respondentów ankiety przyznała, że nigdy nie otrzymała pomocy językowej w bibliotece prawniczej i musiała polegać na pomocy innych więźniów przy tłumaczeniu poufnych dokumentów.
Zatrzymani skarżyli się, że nie mogą składać wniosków o opiekę medyczną, ponieważ personel ośrodka mówił tylko po angielsku, uciekając się do gestów, aby przekazać kluczowe informacje medyczne. Niektórzy mówili, że cierpieli z bólu, dopóki nie zostali deportowani, ponieważ nie potrafili zakomunikować potrzeby opieki.
Dostawcy usług prawnych zgłaszali, że mieli klientów, których stan zdrowia pogorszył się na skutek opóźnionego leczenia spowodowanego brakiem odpowiedniego tłumacza.
„Sama natura problemów ICE z dostępem do języka sprawia, że zatrzymanym osobom (które nie władają biegle językiem angielskim) nie jest w stanie samodzielnie podnosić tych problemów, kwestionować ich ani rozwiązywać” – stwierdzono w raporcie.
Rzecznik prasowy Urzędu Imigracyjnego i Celnego Mike Alvarez w swoim oświadczeniu stwierdził, że agencja zobowiązuje się do zapewnienia zatrzymanym dostępu do podstawowych języków podczas zajęć i programów w ośrodku.
„Agencja stale dokonuje przeglądu i usprawnia działania zatrzymań cywilnych, aby zapewnić, że cudzoziemcy są traktowani humanitarnie, chronieni przed krzywdą, otrzymują odpowiednią opiekę medyczną i psychiatryczną oraz otrzymują prawa i ochronę, do których mają prawo” – napisał.
Autorzy raportu stwierdzili, że administracja Bidena nowe zasady azylu — które mają na celu przyspieszenie tego procesu — sprawiają, że odpowiedni dostęp do języka jest tym bardziej kluczowy.
W przeciwieństwie do oskarżonych o przestępstwa, zatrzymani imigranci generalnie nie mają prawa do wyznaczonego przez rząd obrońcy. Z tego powodu dostęp do języka w bibliotekach prawniczych ośrodków zatrzymań jest niezbędny dla osób nie mówiących po angielsku, „aby w ogóle zrozumieć stawiane im zarzuty, a tym bardziej przygotować jakąkolwiek obronę prawną przed deportacją”, stwierdza raport.
Polityki wewnętrzne Służba Imigracyjna i Celna wymaga, aby placówki zatrzymań zapewniały zatrzymanym możliwość korzystania z usług tłumaczeniowych w zakresie opieki medycznej i bibliotek prawniczych, a także tłumaczenia formularzy pisemnych.
W raport z 2020 r.Matthew Albence, wówczas starszy urzędnik ICE, napisał, że agencja wykonała „świetną pracę” zapewniając zatrzymanym „znaczący dostęp do programów i zajęć w języku, który mogą zrozumieć”. W marcu agencja opublikowała swój pierwszy raport Iplan języków tubylczychw tym zwiększenie dostępu do ważnych dokumentów poprzez nagrane wiadomości w popularnych językach tubylczych.
Ale podczas recenzja z zeszłego rokuBiuro ds. Praw Obywatelskich i Swobód Obywatelskich Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego poinformowało, że w ciągu ostatnich pięciu lat otrzymało 208 zarzutów związanych z dostępem do usług językowych, wszczęło 116 dochodzeń w sprawie skarg i wydało 118 zaleceń dla urzędników imigracyjnych w związku z tymi naruszeniami.
Problem dostępności języków pogłębił się, ponieważ migranci próbują przekroczyć granicę z coraz bardziej zróżnicowanych krajów.
W zeszłym roku ICE zatrzymało migrantów ze 170 krajów, mówiących dziesiątkami różnych języków, w tym mniej popularnymi językami rdzennymi dla regionów Ameryki Łacińskiej i Afryki Zachodniej.
Pewien mężczyzna mówiący w soninke, języku zachodnioafrykańskim, powiedział autorom raportu, że nie wie, dlaczego został zatrzymany w ośrodku w Pensylwanii — ani że miało to związek ze sprawą imigracyjną — ponieważ wszystkie jego dokumenty były w języku angielskim i nikt w ośrodku go nie rozumiał ani nie zapewnił mu tłumaczenia.
Jennifer Norris, główna prawniczka w Immigrant Defenders Law Center w Los Angeles, powiedziała, że widziała, jak ten problem przenika wszystkie etapy procesu prawnego, od znalezienia prawnika po kwestionowanie argumentów rządu federalnego w sądzie imigracyjnym.
Dodała, że sprawy mogą zostać wstrzymane, a imigranci mogą pozostać zatrzymani, dopóki władze imigracyjne nie zaczną szukać odpowiedniego tłumacza.
Norris powiedziała, że jej klientowi Vrejowi, 52-letniemu ormiańskiemu z Iranu, odmówiono ulgi imigracyjnej podczas pierwszej rozprawy sądowej, która odbyła się zanim zaczęła go reprezentować. Czytając zapis rozprawy, zdała sobie sprawę, że Vrejowi przydzielono tłumacza ormiańskiego z Armenii, który nie rozumiał jego dialektu.
W transkrypcji odpowiedzi Vreja raz po raz pojawia się stwierdzenie „Nieprzetłumaczone”. W końcu odezwał się tłumacz.
„Wasza Wysokość, to jest tłumacz. Ja — mam przeczucie, że respondent nie rozumie mnie w 100 procentach” — powiedział tłumacz, zgodnie z transkrypcją.
Vrej, który jest przetrzymywany od prawie dwóch lat, odwołał się od tej decyzji i obecnie czeka na kolejny proces.