Brigitte Macron grupa hakerów w związku ze spiskiem dotyczącym jej prawdziwego majątku umieściła w swoim osobistym rejestrze podatkowym imię męskie płeć.

Pierwsza Dama z Francja od dawna jest przedmiotem plotek kwestionujących jej płeć, a internetowe trolle fałszywie twierdzą, że jej prawdziwe imię to Jean-Michel Trogneux.

Niedawne ataki na 72-latkę sięgały aż do włamania się na jej osobiste konto podatkowe i zmiany jej nazwiska na „Jean-Michel, znana jako Brigitte Macron” – powiedział francuskiemu kanałowi informacyjnemu BFMTV szef sztabu pani Macron, Tristan Bromet.

Według pana Brometa, Prezydent Francjiżona była zszokowana, gdy zobaczyła, że ​​hakerzy zmienili jej imię i nazwisko na jej osobistym koncie podatkowym.

Od tego czasu pani Macron złożyła skargę i zidentyfikowano dwie osoby biorące udział w włamaniu.

Ogłoszono, że dziś w Paryżu rozpocznie się proces 10 osób oskarżonych o seksistowskie nękanie w internecie wobec Pierwszej Damy.

Oskarżeni to ośmiu mężczyzn i dwie kobiety, wszyscy w wieku od 41 do 60 lat. Jeśli zostaną skazani, grozi im do dwóch lat więzienia.

Zarzucono im liczne złośliwe komentarze na temat płci i seksualności Pierwszej Damy.

Grupa hakerów umieściła Brigitte Macron w swoim osobistym zeznaniu podatkowym imię męskie

Pierwsza dama Francji od dawna była przedmiotem plotek kwestionujących jej płeć

Pierwsza dama Francji od dawna była przedmiotem plotek kwestionujących jej płeć

Proces w sprawie fałszywych twierdzeń, że pani Macron urodziła się jako mężczyzna, rozpoczął się kilka miesięcy po tym, jak ona i jej mąż, prezydent Emmanuel Macron, złożyli w USA pozew o zniesławienie przeciwko amerykańskiej prawicowej wpływowej osobie Candace Owens.

Owens została oskarżona przez małżeństwo o propagowanie „dziwacznych, zniesławiających i naciąganych fikcji”, które podsyciły wypełnioną kłamstwami „kampanię globalnego upokorzenia” i „bezlitosnego znęcania się” po tym, jak promowała twierdzenia, że ​​pani Macron urodziła się mężczyzną.

Komentatorka polityczna, która ma miliony obserwujących w mediach społecznościowych, publicznie powtarzała te twierdzenia na swoich kanałach.

Zarzut powstał w Internecie i znalazł odbiorców za pośrednictwem francuskich blogerek Amandine Roy i Natachy Rey w filmie na YouTube z 2021 roku.

W marcu 2024 r. Owens w mediach społecznościowych ogłosiła, że ​​„pokłada całą swoją reputację zawodową” na teorii, że francuska pierwsza dama urodziła się jako Jean-Michel Trogneux – tak naprawdę nazywa się jej starszy brat – przed przejściem na emeryturę w wieku 30 lat.

Zarzuty te zostały podtrzymane po tym, jak skrajnie prawicowa blogerka i współpracowniczka Faits et Documents Natacha Rey oraz jasnowidz Amandine Roy opisały je w wywiadzie na YouTube, który stał się wirusowy.

Macronowie wygrali swoją pierwszą sprawę o zniesławienie przeciwko Royowi i Reyowi w 2024 r., ale w tym roku orzeczenie zostało uchylone w wyniku apelacji ze względu na wolność słowa. Macronowie również odwołują się od tej decyzji.

Owens stwierdziła, że ​​oparła swoje zarzuty na, jak to określiła, „dogłębnym śledztwie” przeprowadzonym przez francuską blogerkę Natachę Rey.

W lipcu pani Macron i jej mąż, prezydent Emmanuel Macron, złożyli w USA pozew o zniesławienie przeciwko amerykańskiej prawicowej influencerce Candace Owens po tym, jak promowała twierdzenia, że ​​pani Macron urodziła się jako mężczyzna

W lipcu pani Macron i jej mąż, prezydent Emmanuel Macron, złożyli w USA pozew o zniesławienie przeciwko amerykańskiej prawicowej influencerce Candace Owens po tym, jak promowała twierdzenia, że ​​pani Macron urodziła się jako mężczyzna

Z kolei Macronowie złożyli 23 lipca w Delaware 218-stronicowy pozew, domagając się bliżej nieokreślonej kwoty odszkodowania kompensacyjnego i karnego.

Państwo Macron stwierdzili w ówczesnym oświadczeniu: „Ponieważ pani Owens systematycznie potwierdzała te kłamstwa w odpowiedzi na wielokrotne prośby naszych prawników o wycofanie się, ostatecznie doszliśmy do wniosku, że skierowanie sprawy do sądu to jedyna pozostała droga zadośćuczynienia.

Kampania zniesławienia „pani Owens” miała wyraźnie na celu nękanie i sprawianie bólu nam i naszym rodzinom oraz przyciągnięcie uwagi i rozgłosu. Daliśmy jej wszelkie możliwości, aby wycofała się z tych roszczeń, ale odmówiła.

„Mamy nadzieję, że ten pozew wyjaśni sprawę i raz na zawsze zakończy tę kampanię zniesławienia”.

Source link